02 Mar 2014, 12:00
Jesli odnosisz sie do audi to b7 to raczej lifting b6 niz nowy model, a b8 to zupelnie nowe auto. Takze mozna uproscic ze porownujemy konstrukcje z 2000 i 2008 roku, a to jest przepasc. Oczywiscie oznacza to tez duzo wieksze skomplikowanie, a wiec i drozsze serwisowanie, bo lepsze = drozsze.
Co do BMW i Lexusa to Ciebie i tak pewnie nie przekonam, ale prestiz jest tez po czesci pochodna czestosci wystepowania - e90 widze codziennie, a lexa nie pamietam kiedy ostatnio widzialem... co tez oznacza ze duzo trudniej bedzie go kupic niestety