Auto do dojazdów/rodzinne dla nowego kierowcy - przedział 5-7k

09 Gru 2018, 21:27

almera tino jest chyba zrobiona na bazie almery n16, która jakimś wybitnym autem nie jest
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

09 Gru 2018, 21:43

Dokładnie Tino jest na bazie Almery N16 która nie należy do zbytnio udanych modeli ale akurat tą z linku bym się zainteresował.
Dwóch właścicieli od nowości,obecny ma ją od 3lat więc służyła raczej bezawaryjnie tylko dopytaj o gaz czy ma tylko dwa lata czy lata już 12lat.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

10 Gru 2018, 12:59

Zadzwoniłem w sprawie Civica - auto handel :/ ponoć odkupiony od 1 właściciela, wszystko pięknie ładnie ale pali się czujnik ABS jednego, błotnik robiony (to akurat nie tragedia) ale jestem raczej zniechęcony

Almera Tino przeczytałem w necie, że notorycznie bierze olej ze względu na kiepską konstrukcję silnika w tym aspekcie i mój zapał ostygł.

Rozważam Scenici ale ten który ostatnio podrzuciłem też jest od handlarza :/

Znalazłem taki: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - tylko zdjęcia takie, że nie wiem czy nie jest zbyt kolorowy? Plus na tylnej klapie coś mi nie pasuje, korozja?

A czy coś takiego nada się na dojazdy do pracy po trasie: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Toluvel
Początkujący
 
Posty: 59
Prawo jazdy: 29 01 2007
Auto: nie mam

10 Gru 2018, 13:36

Ten Scenic wydaje się spoko - nie oczekujmy też, że nastoletnie auto będzie 100% ori :wink: możliwe, że tryśnięte z powodu korozji, może była to obcierka, a może jakiś pijany cep szedł w nocy i chcąc wyładować nadmiar swojej energii porysował element. Tego się nie dowiemy, ale jak wspomniałem wyżej - nie ma co oczekiwać oryginału. No i jeśli konstrukcja auta nie ruszona, to nie było to nic wielkiego
Toluvel napisał(a):Zadzwoniłem w sprawie Civica - auto handel ponoć odkupiony od 1 właściciela, wszystko pięknie ładnie ale pali się czujnik ABS jednego, błotnik robiony (to akurat nie tragedia) ale jestem raczej zniechęcony
Toluvel napisał(a):Rozważam Scenici ale ten który ostatnio podrzuciłem też jest od handlarza
nie wierzę, że to mówię :D ale nie ma się co zniechęcać, że od handlarza. Obecnie wiele osób kupuje auto "na chwilę" i sprzedaje dalej, albo typowo na handel i tak sobie po prostu dorabia. Jeśli ten od Civica przyznał się, że jest coś do zrobienia i co było robione, to już jest dobrze. Ogólnie rzecz biorąc, takie auto wziąć na oględziny do warsztatu czy też jechać z kimś, kto się zna i wtedy wszystko wyjdzie. A nóż to fajne auta :wink:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14198
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

10 Gru 2018, 13:49

Dobra to wejdźmy w szczegóły :D

Co do scenica od prywatnego gościa to miałem na myśli te obszary: rdza?

Scenic od handlarza zastanawia mnie co to jest: tutaj - czy to jest jakaś nakładka na próg czy oznacza, że progi były cięte, jakiś transplant czy coś? Patrzyłem na inne zdjęcia tego modelu i wszystkie mają jednolitą linię.

Wrzuciłem też Kię Rio we wcześniejszym poście, cena dość niska sprawdzając na szybko inne oferty przy podobnym przebiegu
Toluvel
Początkujący
 
Posty: 59
Prawo jazdy: 29 01 2007
Auto: nie mam

10 Gru 2018, 15:04

1. To prawdopodobnie rdza, ale to nie żaden problem - klapa bagażnika to nie element konstrukcyjny, a ogarnięcie tego nie będzie drogie.
2. Prawdopodobnie to element mający na celu osłonić przednią część progu przed obiektami wyrzucanymi spod kół (ew to pozostałość po tzw fartuchu przeciwbłotnym :D
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14198
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...

10 Gru 2018, 17:59

Wróciłem z oględzin Nissana Almery Tino 8)

Gaz 12 letni, butla ta sama, ponownie dopuszczona. Blacharsko z tego co widziałem ok chociaż popękane plastiki w paru miejscach, przetarty tylny prawy błotnik. Rdzy nie zauważyłem, jedynie śruby foteli jakieś takie zaśniedziałe / brązowe. Silnik wyglądał na suchy i odpalał sensownie, nic nie pukało, gaz wchodził płynnie. Sprzedający sam przyznał, że auto bierze olej, lecz mówi, że niewiele, dolewa rzadko (raz na 2 mce). Dolał ponoć niedawno, stan oleju ok. Opony raczej ok. Wnętrze w sumie dość przetarte, dźwignia zmiany biegów mocno wytarta. Prowadził się rozsądnie, nie ściągał, biegi wchodziły ok. Ale dziwne dla mnie było, że drążek zmiany biegów na luzie latał mega mocno, niczym joystick, można było sobie na boki bujać dość znacznie - tak może być?. Podczas jazdy auto parę razy poszarpało - sprzedający powiedział, że to ze względu na krzywą nawierzchnię (?). Przy podjeżdżaniu na warsztat zaskrzypiało coś z prawej strony w okolicach koła - ponoć poduszka (wcześniej właściciel twierdził, że wszystko jest ok, potem sobie przypomniał). Przegląd był w czerwcu ale robione były tylko wahacze z tyłu. Ostatecznie nie wjechaliśmy na kanał bo była bardzo duża kolejka. Widać, że sprzedający chciał się auta szybko pozbyć, zachwalał. Ogółem za taką cenę (8,5k) wrażenia średnie, myślę, że parę inwestycji by tu się znalazło.
Toluvel
Początkujący
 
Posty: 59
Prawo jazdy: 29 01 2007
Auto: nie mam

11 Gru 2018, 17:41

Almere bym sobie darował ale Scenica bym obejrzał a jeśli nawet klapa jest pordzewiała to przecież to element wymienny,szukasz pod kolor albo kupujesz inną zdrową,malujesz i zakładasz.

A może taki Scenic? Facet na bieżąco ma jakieś Scenici więc pewnie w czymś by wybrał.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]?
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

11 Gru 2018, 19:56

Dzięki za sugestie, Scenici jak najbardziej są na tapecie, niedługo dzwonię w sprawie tego z tymi ogniskami korozji na klapie, tego też obczaję chociaż boję się, że może być problem z dojazdem do niego.

Dzisiaj oglądaliśmy Astrę 1.4, drugi właściciel, przebieg jakieś 140 tys, polski salon. Lekka korozja na nadkolach, włącza się check engine na gorącym silniku na 2 biegu (co przyznał właściciel ale ja nie doświadczyłem, ponoć sprawa elektryczna - potem gaśnie), do ew wymiany powoli (perspektywa paroletnia) amortyzatory. Pod korkiem olejowym małe ilości białawego osadu ale pogoda deszczowa, może nic strasznego. Bardzo ładne auto w środku, widać, że przebieg autentyczny, długie OC i przegląd. Wszystko ok, ale.. jeżdżąc tym autem kawałek (prowadziło się ładnie, tylko lusterka boczne trochę lipne w porównaniu do Carsimy) poczułem, że to chyba nie jest auto na autostradę. 90KM i 1,4 to chyba będzie trochę mało, silnik trochę by trzeba pomęczyć i kierowca też się namęczy. Do miasta super ale teraz patrzę na autka o trochę większej mocy.

Wrzucę jeszcze dzisiaj może jakieś opcje, pozdrawiam :)
Toluvel
Początkujący
 
Posty: 59
Prawo jazdy: 29 01 2007
Auto: nie mam

11 Gru 2018, 21:40

1. [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - diesel ale rozważam bo nieduży przebieg, może nie trafią mnie koszty? Jak to z tymi dieslami jest, bo bardzo się bronię, ale to auto mi się podoba

2.[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - kolejna Astra, spora cena i pilnie

3.[link do oferty na Olx wygasł] - tu było coś robione? chyba kolorowa?

4.[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

5.[link do oferty na Olx wygasł] - kolejny Passat w niskiej cenie, poprzedni okazał się jednak słaby

7.[link do oferty na Olx wygasł] - z Niemiec i na pewno przekręcony, ale jaki ładny 8)

8.[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - fajnie bo gaz, może warto pomyśleć?

9.[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] handlarz najpewniej..

10.[link do oferty na Olx wygasł] - za tanio?

11.[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - dość tanio, może warto się zainteresować?

Ogólnie na rozsądne większe auto wydałbym te 8-8,5k w porywach do 9k.
Ostatnio edytowany przez Toluvel, 11 Gru 2018, 23:33, edytowano w sumie 1 raz
Toluvel
Początkujący
 
Posty: 59
Prawo jazdy: 29 01 2007
Auto: nie mam

11 Gru 2018, 23:28

Ta vectra C wydaje się dobrą propozycją, w srodku troche pastik fantastik , ale za tą cene nie ma co wymagać ;)
anderko
Nowicjusz
 
Posty: 12
Miejscowość: Gdynia
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: BMW E90
Silnik: N52
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Rok produkcji: 2008

11 Gru 2018, 23:56

Z góry odpuść c5,Mazdę diesla, Vectrę - pierwszy za słaby silnik, a dwa kolejne kiepskie
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14198
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

12 Gru 2018, 09:12

2 z tych które mi się najbardziej podobały :?

Dlaczego C5 i Vectra nie? C5 poczytałem trochę opinii użytkowników tego silnika i mówią, że ok nie ma super dużo mocy ale wystarczy do spokojnej jazdy, duże i komfortowe auto, nowy kierowca sobie poradzi, ponoć też z mocą nie ma tragedii, można też pogazować i daje radę.

Vectra C za tania? Wygląda pięknie na zdjęciach.

Co do Mazdy 6 to za ile dobry egzemplarz można wyrwać z tych roczników? Czy w ogóle nie ma sensu bo rdzewieje za bardzo?

Jeszcze mam na oku taką pisankę:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

I jeszcze druga:

[link do oferty na Olx wygasł]

Pozdro :)
Toluvel
Początkujący
 
Posty: 59
Prawo jazdy: 29 01 2007
Auto: nie mam

12 Gru 2018, 14:04

Toluvel napisał(a):Dlaczego C5
mam ten silnik w Focusie i... szału nie ma. W zasadzie ciężko określić do czego jest ten silnik (zaraz przyjdą znaffcy i powiedzą, że do niczego...), bo diesel na krótkie odcinki to tak nie bardzo, a przełożenia biegów i brak szóstki skreślają wóz z tym silnikiem do jazdy powyżej 110 - 120km/h. Na niskich obrotach trochę nie jedzie, ale jak już VTG wkroczy do akcji to jest lepiej.
Vectra lipny silnik (problemy z rozrządem, braniem oleju, podobno czasami z chłodzeniem).

Cytryny spoko. Druga bardziej autentyczna, choć 2.0, mimo niższej mocy, może paradoksalnie mieć lepsze osiągi (tzn bez tej turbodziury w dolnym zakresie obrotów). W przebiegi raczej bym nie wierzył, zwłaszcza ten pierwszy
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14198
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

12 Gru 2018, 14:54

Wracam z bardzo dziwnych oględzin Jajka nr 2.

Przyjechał młody chłopak z ojcem, wydawali się spoko. Auto kupione ponoć dla mamy na prezent, a ona nie chce nim jeździć. Auto świeżo kupione, parę dni temu. Jeszcze nie przerejestrowane, w bazie VINów też nowy właściciel nie figuruje. Auto obejrzałem, lekka korozja na progach (początki), silnik spoko pracuje, jeździło ładnie. Sucho, czysto. Pojechaliśmy na kanał, amortyzatory, hamulce ładne, pod spodem raczej ok chociaż w okolicach skrzyni trochę ciemnego oleju - mechanik powiedział, że możliwe, że przy zmianie filtrów polali. Pojechaliśmy do wydziału komunikacji zapytać jak to ogarnąć, kiedy ktoś odsprzedaje tak szybko (chciałem mieć pewność bo nigdy tego nie robiłem). Facet mówi, że ok, pokazać starą umowę i będzie ciągłość. Obejrzałem starą umowę (podpisali celowo na ponad 3tys taniej), sprawdziłem wszystko się zgadzało. Zapytałem o OC czy mogę dostać kontakt do wcześniejszego właściciela i zapytać o OC czy mogę jeździć. W tym momencie ojciec się mocno zdenerwował, powiedział, że kategorycznie nie, "bo nie", zero przyczyny (mimo, że syn zasadniczo powiedział, że ok tylko on nie ma kontaktu), powiedział, że teraz już nie będzie negocjacji, że on nie jest oszustem itd, zażądał pieniędzy za benzynę, odstawili nas pod blok i tyle.

Teraz syn zadzwonił i przeprosił :/

Sam nie wiem co myśleć, auto mi się podobało, cenę ustaliliśmy nawet na 7,5k może 7400 ale szczerze jak gość się mocno zdenerwował i takie akcje to wydało mi się to podejrzane, co też ma do ukrycia?
Toluvel
Początkujący
 
Posty: 59
Prawo jazdy: 29 01 2007
Auto: nie mam