REKLAMA
Witam serdecznie,
Jak w temacie - poszukuję auta do maksymalnie 60 tys. PLN. Będzie to moje pierwsze 'poważne auto'.
Jeżeli chodzi o wygląd to najbardziej z przedstawionych podoba mi się BMW, w następnej kolejności Mercedes, później Volvo.
Napisałem o Lexusie IS250 ale sam nie wiem czy jestem przekonany do jego wyglądu.
Mazda 3 troche ma się nijak do tych aut, ale może kupienie takiego 'nowszego' kompakta byłoby bardziej racjonalne.
Chciałbym aby auto miało sportowy charakter ale pow. 200KM raczej nie potrzebuję. Auto do jazdy głównie po mieście, weekendy itp. ew jakieś dłuższe eskapady.
Ogólnie "byłem (czy jestem?)" najbardziej nastawiony na BMW E90.. przeglądając otoMoto dochodzę do wniosku, że większość "tanszych" albo "super wyposażonych" aut serii 3 to jednak bite auta z Niemiec naprawione w jakiś sposób. Bo skoro przeglądając niemieckie portale ogłoszeniowe za 50k-60k można dostać 4-5 letnie auto bez M-pakietu (i bez super wyposażenia) i przebiegiem powyżej 100tys km.... to oferty w Polsce za 40k z m pakietami nawigacjami i bóg wie jeszcze czym chyba szkoda jeździć i sprawdzać.
Jeżeli chodzi o silniki to najwięcej na rynku jest 320d i opinie są raczej takie, że mocniejsze jednostki są mniej awaryjne tak samo jak benzynowe. Nie wiem jednak czy widzi mi się spalanie na poziomie >10L/100km.
Przykłady sensowniejszych:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Chociaż te 143KM to szału nie ma....
Bliżej 60-70k jest 'sporo' mercedesów do wyboru
[link do oferty na Allegro wygasł]
Które mają mniejsze przebiegi niż te BMW i są na moje 'bardziej pewne' bo więcej ludzi kupowało mercedesy w PL salonach na firmy itp.
A jak żaden z powyższych by nie wypalił to S60 bardziej cywilizowany samochód..
Albo racjonalnie Mazda 3,.. nowsza będzie, niski przebieg (pytanie czy nie zbyt plastikowa)...
Edit: Może dodam jeszcze, że mam 25 lat