Auto do ok 150 tysięcy- rodzinne

15 Gru 2016, 22:30

Witam,

Szukam auta do ok 150k zł. Ostatnio oglądałem Seata Leona ST 290 i powiem szczerze- jestem zaskoczony tym samochodem. Bardzo fajne wnętrze, bardzo fajna stylistyka, bardzo pakowane i do tego świetnie jeździ. W obecnej chwili to mój nr 1.

Czy jest auto w tym przedziale cenowym o podobnych właściwościach? Nie ograniczamy się tylko do nowych, aczkolwiek byłoby najlepiej (serwis, gwarancja itd).

Budzet: ok 150 tys (+/-10k)
Cel: rodzinny samochód. Nie musi być kombi, ale bagażnik dobrze jak zmieści wózek i jeszcze kilka rzeczy.
Miejsce: nieistotne. Pomorze chętnie, al3 jak będzie Kraków to bilet na samolot kupię:)
Wlasne: no fajnie jakby miał silnik mocny i spalanie w granicach 9/10l w mieście. Cupra wpisuje się idealnie. Znajomy jak powiedział że mam się cupra przejechać to myślałem "meeeh seat...", a jak wysiadalem to z głosem osła że Shreka "ja chcę jeeeszcze raz".
Przebieg: 20 000 rocznie. Głównie miasto w tygodniu a na weekendy trasa.

Auto będzie 2 samochodem w gospodarstwie. 1 jest do bólu praktyczny yeti. Drugi ma być praktyczny, ale też trochę fun car dla ojca rodziny :) po harowce w pracy a przed przyjazdem do domu pełnym (kochanych) kobietek małych i dużych ma mnie bawić ;)
tentypo
Nowicjusz
 
Posty: 19
Prawo jazdy: 14 09 1988
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Skoda Yeti

15 Gru 2016, 22:43

Popatrz na volvo s60 polestar :naughty: Tutaj akurat z tym spalaniem będzie ciężko
Nową wyrwiesz AR Giulię, 200km, RWD

Edit. Jeśli chcesz poszpanować to g-klasse
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

15 Gru 2016, 22:57

150 tys za kompakta? A koła ma ze złota? No ja bym nie kupił ale to nie moja kasa.
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

15 Gru 2016, 23:00

Polestar myślałem już, ale tak jak piszesz - spalanie. Po drugie OC i AC po podwyżce będzie duże. Eksploatacja na codzień będzie dosyć droga. Super auto, wnętrze oczywiście lepsze niż w Seacie, ale dokładnie ok 5-6 l na 100km + kilka tysięcy rocznie na ubezpieczenia więcej niestety eliminuje to autko.

Alfy odpadają raczej. Kompletnie mi się nie podobają. O gustach się nie dyskutuje ale ich przody są dla mnie nie do zaakceptowania:)

Myślałem o Octavii RS - ale seat moim zdaniem jest lepszym samochodem. Golf jest z kolei trochę za drogi. Tej granicy 150k nie chciałbym przekraczać (chyba że jakiś dodatek typu panoramiczny dach za 3k).
tentypo
Nowicjusz
 
Posty: 19
Prawo jazdy: 14 09 1988
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Skoda Yeti

15 Gru 2016, 23:08

@diddy79

Dlatego pytam. Nie znam się jakos super na samochodach. Może kiedyś kupię bmw czy mercedesa, ale póki co w wieku 28 lat mnie nie stac. Nie mam tez zamiaru kupować samochodu z 2010 czy 2012 roku i płakać nad OC potem. Musi być w miarę nowy. I nie chce dofinansowania do lepszego żeby nie mieć kredytu nad głową na samochód.

Cupra wydała się rozsądnym autem. ten sam silnik co w golfie r, zamieszczę cała rodzinkę z wózkiem i walizkami. Do tego po prostu fajnie się prowadzi.

I nie musi to być auto żeby ktokolwiek się za mną oglądał. Szpanowanie czymkolwiek nie jest raczej moim celem. Co nie znaczy że nie ma fajnie się jeździć:)
tentypo
Nowicjusz
 
Posty: 19
Prawo jazdy: 14 09 1988
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Skoda Yeti

16 Gru 2016, 09:38

Jeśli jesteś tak napalony na cuprę to poczekaj do zmian z FL - będzie mocniejsza cupra i w wersji ST będziesz miał AWD.
Raighto
Nowicjusz
 
Posty: 28
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Peugeot 208/Peugeot 3008
Silnik: 1.2 110KM/2.0 180KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2015

16 Gru 2016, 11:30

Jeśli mamy na myśli mocne auta Jedynie Słusznego Koncernu, to osobiście nie pieściłbym się z jakimiś pierdziawkami z przednim napędem i szarpnął się na taki wynalazek np :naughty: [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] przynajmniej masz 4WD
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

16 Gru 2016, 13:01

Patrzyłem na to Audi. Fajne autko. Poniżej mojego budżetu także rewelacja. Jednak 2012 rok. 5 letnie auto - wolałbym coś nowszego jednak.

Byłem dzisiaj w VW w niemczech i wziąłem na krótką przejażdżkę Golfa R Variant.... czuć jednak różnice napędu na 4 kółka.

Byłbym skłonny dołożyć te 20k na tego golfa. Spalanie większe niż w Seacie. 40 minut jazdy po Berlinie i średnie spalanie 11l. Nie ma dramatu, przy tych km miesięcznie co robię to koszt ok 650 zika więc do zaakceptowania.

Warto dorzucić do Golfa, czy zostać przy Seacie, czy szukać jednak audi jak w poście powyżej i liczyć się z kilkuletnim samochodem. Jestem kompletnie skolowany...
tentypo
Nowicjusz
 
Posty: 19
Prawo jazdy: 14 09 1988
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Skoda Yeti

16 Gru 2016, 13:13

Spójrz na to z innej strony - wywalasz 170k a to nadal golf w cenie nowego jaguara xe, lexusa is czy mustanga :ok: Nowy samochód = największa utrata wartości (to co możesz "zaoszczędzić" na serwisie stracisz po prostu z upływem czasu).
Widać, że podobają Ci się auta jedynego słusznego koncernu, na to nic nie poradzimy, ale skoro w temacie dałeś "rodzinne" to wprowadź odrobinę logiki czy rozwagi w te rozważania. Czy wypasiona wersja golfa trzykrotnie droższa od podstawowej to dobry wybór? IMO nie, skoro już akceptujesz wyższe spalanie itd to wziąłbym nawet tego polestara i przynajmniej nie jeździł golfem, którego na ulicach pełno
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

16 Gru 2016, 15:16

Jedyny słuszny koncern to VAG? :) dobra nazwa, aryjska;)

Generalnie to z tego co czytam to główna wada tego golfa jest to że jest golfem. Ok z seat em rozumiem- brak AWD. To jest jakaś realna wada.jakby w tym golfie było wadliwe zawieszenie, czy silnik albo odpadająca kierownica to byłaby to duża wada - dyskfalifikacja.

Im samochód zwyklej wygląda tym lepiej. Jak wszyscy wokół będą mówić że "eee to tylko golf" to jest to zaleta.

Jaguar i Lexus są fajne - nie rzucają się w oczy, nie wiem tylko czy spakuje w nie wózek, milion zabawek, i jeszcze rzeczy rodzicow. A druga cora w drodze :)

Żadne przaśne samochody jak Mustangi, BMW serii X (i tak poza zasięgiem ale jako przyklad), czy Jeep Renegade nie wchodzą w grę. To że samochód ma dobry silnik mam wiedzieć ja i nikt więcej.
tentypo
Nowicjusz
 
Posty: 19
Prawo jazdy: 14 09 1988
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Skoda Yeti

16 Gru 2016, 15:27

Ale jak porównujesz jaguara xe z golfem R - to miej na uwadze fakt, że ten ''kotek'' to w środku jest pusty, z silnikiem dalece odbiegającym od możliwości golfa.
Wszystkie dodatki w jaguarze sprawiają, że dochodzisz do wniosku, że musisz kochać tą markę, aby kupić ten konkretny model. Dlaczego nikt nie mówi, że zwykłe audi a4 kosztuje 140+, ale już dobrze wyposażony model osiąga zawrotne kwoty? Nie wspominając o samochodach premium z wyższej półki? Przecież nie pójdziesz do salonu i nie kupisz sobie a6 w wersji podstawowej, bo uparłeś się, że chcesz mieć znaczek taki i siaki i nowe auto.
Oczywiście nie bronię golfa, jednak nie ma złotego środka. Gusta guściki.


Sam jestem na ostatniej prostej przed zakupem samochodu na leasing. Zakup samochodu nowego lub klasy wyższej i samochód z przebiegiem. Moim wyznacznikiem jest miesięczna kwota na fakturze.
Na początku brzmi świetnie, jednak ceny części odbiegają od siebie. Jeśli On zamierza kupić rodzinne auto na najbliższe 6-7 lat, szczerze wolę kupić nowy samochód. Dlaczego? Bo mnie nie obchodzi za ile sprzedam ten samochód po x-latach. Jak ktoś tylko liczy hajs, to nie myśli o samochodzie z bardzo mocnym silnikiem itp itd. Sorry, ale to nie tylko koszty benzyny. Klocki nie wstawi od fiata tipo, tarcze nie będą jak tarcze w fordzie KA. Można tak wymieniać.

Od siebie napiszę - jak Ciebie stać, kup sobie nowy, tak wyposażony jak chcesz. Jak wolisz używany, to następnym razem kupując ubrania, pomyśl o lumpeksie. Tam też są dobre ciuchy, tańsze, Januszu. Mam nadzieję, że rozumiesz...
Raighto
Nowicjusz
 
Posty: 28
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Peugeot 208/Peugeot 3008
Silnik: 1.2 110KM/2.0 180KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2015

16 Gru 2016, 16:03

W sumie seat to też VAG, zresztą nawet ta sama płyta podłogowa co w golfie

Ale jak porównujesz jaguara xe z golfem R - to miej na uwadze fakt, że ten ''kotek'' to w środku jest pusty, z silnikiem dalece odbiegającym od możliwości golfa.

Nie porównuję a podaję przykłady aut w podobnym przedziale cenowym. Czytaj ze zrozumieniem. Bardziej Cię jaguar zbulwersował niż mustang, który był kilka słów dalej?

Dlaczego nikt nie mówi, że zwykłe audi a4 kosztuje 140+, ale już dobrze wyposażony model osiąga zawrotne kwoty?

Bo nikt tutaj nie pyta o nowe A4. Mam nadzieję, że wynika to z faktu, że ta część społeczeństwa, która może sobie na nie pozwolić omija stereotypy szerokim łukiem i wybiera coś innego (swoją drogą to jak już widuję nowe modele audi to w większości jest to seria "q"). Na prawie 408 tys. sprzedanych, nowych aut w 2015 z salonów audi wyjechało 8013 sztuk, bez szału. W tej kasie i klasie znajdziesz masę ciekawszych aut, np. wspomnianego wyżej is, s60 czy infiniti q50 (minimalnie droższy).

Przecież nie pójdziesz do salonu i nie kupisz sobie a6 w wersji podstawowej, bo uparłeś się, że chcesz mieć znaczek taki i siaki i nowe auto.

Ja nie pójdę, Ty nie pójdziesz ale są tacy, którzy pójdą. Jakiś czas temu był temat, gdzie gość chciał udowodnić, że totalnie podstawowa wersja 3-er z trzycylindrowym silnikiem bez czujników parkowania,
elektrycznych foteli itd. to świetna opcja za 130k. Zresztą sąsiad moich rodziców sprawił sobie nowego passata w kredycik500+biedaedyszyn i jest panem przedmieści a takich nie brakuje
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

16 Gru 2016, 16:12

Może taki Focusik
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Kieł
Stały forumowicz
 
Posty: 2420
Auto: Nie mam

16 Gru 2016, 21:16

Focus fajny. I w jeszcze lepszej cenie. Jak się to sprawuje? Osiągi z tego co poczytałem jednak gorsze od R'ki (no ale 50 kucy mniej). Spalanie bardzo podobne.

Wizualnie w mojej opinii wypada gorzej od tego "paskudnego" golfa. Ten wielki grill z przodu, jajowaty wygląda kiczowato trochę. Ale da się przeżyć.

Wracając do poprzedniego postu:

Trochę też o to mi chodzi. Audi w miarę nowe z wyposażeniem golfa za 170k będzie dużo, dużo droższe. Ten samochód nie jest dla mnie inwestycja, albo inaczej kosztem o wysokiej stopie zwrotu. On ma zostać w rodzinie na 5+ lat. A czy potem sprzedam go za 50k czy 120k to mi wszystko jedno. Inwestuje w inne rzeczy i tam liczę na zyski. Samochód to strata.

Ciągle w grze na pierwszych miejscach jest R'ka i Cupra. Nie widzę jakoś konkurencji w tym przedziale cenowym i tej klasie.
tentypo
Nowicjusz
 
Posty: 19
Prawo jazdy: 14 09 1988
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Skoda Yeti

16 Gru 2016, 22:06

Co do ''bulwersu'' na jaguara a nie na mustanga - sam autor napisał, że chciałby mieć samochód z jakąś tam mocą a Ty mu oferujesz papciowóz.

Drogi autorze - Zajrzyj do salonu hondy - honda civic type-r ma pojemnosc 475 litrow - zmieści wózek, zakupy (widziałem i jechałem tym samochodem na jeździe próbnej). Minusik taki, że w środku jest u pasażerów z tyłu troszkę głośniej niż w przeciętnym samochodzie. Pamiętaj o tym, że type-r jest 4 osobowy (masz wbite w dowód). Przyjemność z jazdy - wielka. Ceny niewiele odbiegające od cupry.

Gdybyś chciał większe auto - superb 280KM w wersji style. Dorzucisz kilka dodatków i otrzymasz rabat i będzie max 160 tys. (takie auto z tym silnikiem jest u mnie w rodzinie - nie bierze oleju, są zadowoleni).

Prawdopodobnie na tym koniec jesli chodzi o nowe z salonu, tzn takie, które oferują ponadprzeciętne osiągi. Reszta to albo dorzucenie 20-45 tys, lub wybór samochodu używanego. Jeśli masz kasę na serwis (drogi serwis), to idź w stronę audi a4 jak kolega już podawał przykład. Ja choruję na cla w kombi 45 amg - drogi serwis!. Jest tego już sporo. Jednak ja sam, bałbym się po kimś, kogo nie znam i nie wiem jak jeździł, kupować takiego samochodu. Przecież nie wiesz czy nie maltretował silnika, czy turbina miała chwilę na ochłonięcie przed zgaszeniem. Jest wiele za i wiele przeciw. Fakt faktem, najlepsze dla Ciebie są Vag-i, ktore oferują fajne autka rodzinne z fun'em.
Raighto
Nowicjusz
 
Posty: 28
Przebieg/rok: 25tys. km
Auto: Peugeot 208/Peugeot 3008
Silnik: 1.2 110KM/2.0 180KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2015