REKLAMA
Witam,
Wybieram się do Danii w celach zarobkowych i pewniej bym się czuł mając samochód do dyspozycji. Problem w tym że nigdy nie miałem własnego samochodu i kompletnie się na nich nie znam, w tej kwestii polegam na moim bracie który też nie jest znawcą ale lepiej zna się ode mnie i bardzo zwraca uwagę na rdzę - na ile ona jest istotna? Samochód raczej nie będzie używany na co dzień - po mieście wolę poruszać się rowerem, tak więc przeznaczony na dalsze dystanse i zabierania ludzi z blablacar. I też pytanie czy opłaca mi się może kupić samochód w Danii ?
- Budżet do 4tys. ale przy dobrym uzasadnieniu jestem skłonny więcej zapłacić
- Region Sandomierz (styk podkarpacia, świętokszyskiego, blisko lubelskie), brat zaoferował że pojedzie ze mną tylko do 50km obejrzeć samochód ale dla mnie może to być nawet pół Polski.
Wolałbym raczej coś większego niż polo i niebrzydkiego, osiągi nie są dla mnie istotne i wolałbym coś za co bd płacił mniejsze OC bo sądzę że mimo wszystko bd mało jeździł. A także mało awaryjne żeby mi nie robić problemów. obecne typy to:
[link do oferty na Olx wygasł]
Nie ma śladów rdzy ale czytałem że karoseria jest słabą stroną tego modelu a samochód będę trzymał na zewnątrz.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Tutaj nie ufam sprzedawcy, jako nr VIN podał 1234567.. i nie mogę go znaleźć na google maps by poczytać komentarze mimo że sprzedawca zinformatyzowany (oferuje oglądanie online)
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Tutaj brat mówi że to już trochę auto kolekcjonerskie i możliwe że odsprzedam je nawet drożej. Ale chyba zasługuje na lepszego właściciela niż takiego laika jak ja.
Proszę o pomoc