REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
maxxam97 napisał(a):Te auta są z 2007 roku (17 lat, w tym roku leci 18-ty), a ludzie wołają sobie po 15 tysięcy za nie.
maxxam97 napisał(a):Kwota: w granicach 25-35 tysięcy.
maxxam97 napisał(a):Ford Mondeo MK5 liftback
maxxam97 napisał(a):Nie, chyba nie zauważam absurdu. Wytłumaczysz proszę?
bo to dość znacząco zmienia postać rzeczymaxxam97 napisał(a):Jakby było warto jeszcze coś dołożyć to też dajcie znać.
maxxam97 napisał(a):Przyjemna dla oka bryła
franccc napisał(a):BTW jak można zestawiać mondeo z micrą?
maxxam97 napisał(a):W sumie to inaczej spytam - czy według Ciebie naprawdę lepiej jest kupić Focusa z 2007 roku za 13 tysięcy niż dołożyć 10-15 tysięcy i kupić auto z jakiegoś 2013-2015 roku, ładniejsze i bardziej zaawansowane technologicznie?
maxxam97 napisał(a):Zgodzę się z Tobą, że do miasta przydałoby się małe auto, ale zauważ, że ja mam zamiar jeździć po mieście na krótkie dystanse i od czasu do czasu w dłuższą trasę. Przeliczając to założenie 30 km na tydzień po mieście daje mi na rok około 52*30 km = 1560 km, gdzie jak pisałem raz na kwartał będę jeździł autostradą w trasę około 400km (więc około 1600 km na rok po autostradach + dodatkowe, nieoczekiwane wyjazdy po Polsce). Podsumowując, to auto będzie używane "po równo" trasa-miasto pod kątem przebytych kilometrów.
maxxam97 napisał(a):Co do Focusa MK2 to myślałem właśnie, że ze względu na jego wszechobecność na drogach to bez problemu znajdę części zastępcze i naprawy będą tanie.
maxxam97 napisał(a):Słyszałem o tym, że ruda dość mocno atakuje, ale jeżeli auto będę garażował i jeździł sporadycznie to myślałem, że nie powinna go zjeść aż tak szybko...
Nie obraź się, ale niewiele mnie to interesujefranccc napisał(a):Ja takie 400 przejeżdżam praktycznie w każdym dzień roboczy.
franccc napisał(a):Przecież na takim odcinku nawet nie zdążysz poczuć czy ci w samochodzie wygodnie czy nie.
franccc napisał(a):Osobiście przy takim użytkowaniu szukałabym segmentu b z prostym benzyniakiem. Może suzuki swift, może skoda fabia
franccc napisał(a):Ale nie kupujesz nowego auta tylko kilkunastoletnie, korozja już tam jest, pytanie tylko jak dużo w konkretnym egzemplarzu.
franccc napisał(a): co w rezultacie nie spowoduje, że jazda własnym autem nie będzie droższa niż taksówką.
maxxam97 napisał(a):Nie obraź się, ale niewiele mnie to interesuje Nie wiem czy się tym chwalisz czy żalisz Z resztą, "trasa" oznacza po prostu jazdę autostradą, a nie po mieście (zawsze było rozróżnienie na te "w trasę" i "po mieście").
Natomiast, jeżeli będzie Ci się lepiej czytało to zamień słówko "trasa" słowem "przejażdżka". Wyjdzie Ci wtedy, że raz na kwartał będę sobie robił przejażdżkę 400 km
maxxam97 napisał(a):To teraz trochę się pogubiłem. Dlaczego powinienem szukać prostego silnika, skoro nie zamierzam go mocno eksploatować
maxxam97 napisał(a):Wiem, że np. takie 1.0 EcoBoosty w tych Focusach Mk3 nie są wytrwałymi konstrukcjami, ale z drugiej strony - przecież przy takim przebiegu to i tak pewnie nie zdążę go zajechać. Wiadomo, że lepiej mieć trwały silnik niż nietrwały, ale z drugiej strony - czy na prawdę potrzebuję silnika co przejedzie milion kilometrów skoro nigdy ich nie zrobię?
maxxam97 napisał(a):Przyrównaj to teraz to kosztów samochodu oraz jego eksploatacji z uwzględnieniem, że na końcu masz jeszcze samochód na sprzedaż, a jeżdżąc taksówkami jesteś bez niczego...