Auto gaśnie na "luzie" [więcej w temacie]

27 Lis 2014, 08:44

Witam, auto Astra I,1.4, benzyna +lpg.
Gaśnie na luzie przy zimnym silniku, ale tylko wtedy, kiedy jest na "migającej lampce", czyli przejściu z benzyny na lpg. Nie wiem jak się to fachowo nazywa. Jak jadę całkowicie przełączając na benzynę lub jak już włączy się lpg, to nie ma tego problemu. Acha, gaśnięciu silnika towarzyszy drganie skrzyni biegów i kierownicy. Mam instalację 1-szej generacji (nie jest to instalacja sekwencyjna). Z góry dziękuję za porady.

09 Gru 2014, 15:08

Czasem tak bywa przy przejściu-zmianie zasilania. Jeśli masz przełączanie ręczne centralki od gazu i zależne od obrotów silnika,to rób to ręcznie. Pstryknij na gaz podczas kiedy auto jedzie, a nie stoi. Jak miga jest problem z płynnym przejściem na drugi rodzaj paliwa.
Na postoju jak chcesz go przerzucić na gaz ,to trzymaj nogę na gazie podczas przełączania na 2,5 tys. obrotów. Wtedy nie powinien zdechnąć. Po przejściu na lpg, też warto kilka sekund tak trzymać dalej. Wtedy możesz odpuścić pedał gazu.

Jeśli jest tak jak mówię,to teraz jak ci zdechnie silnik podczas przełączania na lpg,to pewno musisz sporo kręcić aby w tym momencie zapalił znowu..? Tak jest,bo reduktor od gazu zdążył się błyskawicznie zmrozić ... Gaz zawsze ma ujemną temperaturę w aucie.
Tak wogóle to dziwię się,że masz centralkę z migającą diodą we wtrysku jednopunktowym. Tak było w autach z gaźnikiem.
Powinnaś mieć taką,która nie ma położenia neutralnego "na środku". We wtrysku jednopunktowym,takiego czegoś jak wypalanie benzyny nie ma.
Powinno to być tak,że w lewo wduszony przycisk-to auto jeździ na benzynie. Jak wduszony do końca w prawo,to silnik chodzi na wolnych obrotach na benzynie, a jak się go przegazuje to przeskakuje na gaz. Wtedy trzeba to robić podczas jazdy lub z podniesionymi obrotami na postoju tak jak to opisałem wcześniej.

10 Gru 2014, 08:38

A jak wygląda sprawa na nagrzanym silniku? Próbowałaś prełączać jak silnik jest już ciepły?

10 Gru 2014, 09:33

Z taką instalacją kupiłam ten samochód i we wcześniejszych latach nie miałam z nią żadnych problemów.

Auto na "przejściówce" gaśnie nawet na ciepłym silniku. Jak z gaśnie to nie mam problemu z ponownym odpaleniem.
Jak jadę na benzynie i przełączam na gaz ręcznie po nagrzaniu silnia to problem znika.

10 Gru 2014, 10:50

No to ja bym przełączał na razie podczas jazdy i nic nie grzebał. Chyba,że się problem nasili,wtedy trzeba podjechać do gazownika. Teraz jak pojedziesz,to od razu będą tobie wciskać nowy reduktor za 350 zł...
Czyli start zimnego silnika i jazda na zimnym-przełącznik całkowicie na benzynę !
jak złapie temperatury ze 30-40 st. (tak jak teraz jest na dworze to z 1,5km),to podczas jazdy CYK przełączysz centralkę na gaz.

10 Gru 2014, 11:54

Zobaczę jeszcze co powie gazownik po podłączeniu do komputera. Jest podejrzenie, że to sonda lambda...

10 Gru 2014, 12:05

Najpierw zapytaj się,czy wogóle twoja instalacja korzysta z sygnału sondy lambda..!

W starszych instalacjach mieszalnikowych ,ten sygnał był ignorowany. Jeśli tak jest,to wymiana sondy nic nie da. Nowa Boscha do twojego auta to ok 160 zł ,a uniwersalna ok 100,tylko wtedy trzeba przełożyć wtyczkę ze starej.
Generalnie usterka sondy (jeśli instalacja ją wogóle "widzi") ,to wiązałaby się przeważnie ze wzrostem spalania.