Auto głównie na weekendy przedział 30-50k

Witam forumowiczy

Mam problem, poszukuje auta glownie na weekendy (wypady na 2-3 dni) i raz kiedys bedzie jezdzone autem rowniez w tygodniu (wypad na zakupy, poza miasto)

Auto najlepiej, zeby mialo dosc duzy bagaznik (tak aby mozna bylo bez trudu spakowac zakupy wieksze niz na tydzien), hak (mozliwosc przewozu rowerow), opcjonalnie relingi (aby mozna bylo przewiez kajak/supy/narty czy dodatkowy bagaz - trumne)

Moze byc manual, moze byc automat,
Fajnie jesli by mialo tempomat ale to nie jest konieczne, przyzwyczailem sie do tras dluzszych niz 500km z Fiatem Bravo 2 bez tempomatu, lubie miec kontrole nad autem

Czasem na weekend chcialbym spakowac tez wiekszy namiot, moze jakis boiler 50l z woda, troche klamotow itd

Wiem, ze nie ma aut niezawodnych, a w stanie bardzo dobrym byly jak wychodzily z fabryki, ale mniej wiecej szukam
- kombi (ze wzgledu na bagaznik)
- "suv" (nie ze wzgledu na to, ze sa modne bo nie podobaja mnie sie ale kilka wydaje sie sensownych)
- minivan - ale nie jestem przekonany do amerykanskich aut, mechanik jeden z najlepszych w Szczecinie odradzal chryslery

Mam kilkanascie aut upatrzonych,

Kombi:
- volvo xc 70 - ale nie jestem przekonany co do tego silnika, z tego co czytam forum samochodowe, najbardziej polecana wersja to benzynowy T5 2.5t
- Golf VII 2.0 tdi poprawione 1.9 tdi? Tylko, nie jestem przekonany co do niemieckich aut, kumplowi w a4 2017 2.0tfsi spierdzielila sie elektryka i szuka eksperta ktory to naprawi i nie skasuje go jak za zboze
- Huyndai i40 1.7 CRDi - z opisu wyglada jak by sprzedajacym byl handlarz, ale sam hyundai i40 - tego jezdzi pelno na drogach, z jakiegos powodu ludzie to musza kupowac a sam silnik 1.7 CRDi podobno jest dosc udana jednostka?
- Peugout 508 2.0 HDI - widzialem zarowno na tym forum jak na wielu innych oraz kanalach na YT, ze silnik 2.0 HDI jest bardzo udanym silnikiem, wrecz pancernym? Tylko nie jestem przekonany, mimo to dalej wszedzie slysze ze "aut na f sie unika", chociaz mam Fiata i jestem z niego zadowolony
- Kia Ceed 1.4 - jesli dobrze pamietam, to silniki benzynowe Kia/Huyndai to albo 1.5T gdi albo 2.0T gdi sa polecane? Czyli te Kie mozna odrzucic?

Minivan:
- Transporter T5, 2.5 TDI (podobno legendarny silnik)

Suv:
- Hyundai Tucson 1.7 CRDI - tylko czy to bedzie sie odpychac?
- Duster 1.6 - bida wersja ale nie potrzebuje wiele, hak mozna dolozyc
- Volvo XC 60 2.0 - czy ten silnik jest wart uwagi?
- Honda CR-V 2.0 - wyglada na dobry stan, pytanie czy bylo zabezpieczone przed korozja i kiedy, a jesli nie to ile tej korozji
- Honda CR-V 2.0 - ma relingi juz i hak, pytanie jak z rdza
- Honda CR-V 2.0 - jest hak, od 6 lat w tych samych rekach, podobno "garazowana" wiec mozliwe ze i korozji nie ma zbyt wiele
- Mitsubishi Outlander 2.0 - nic nie wiem o tym aucie ale czemu nie, czy jest warte zakupu?
- Volvo XC 60 D3 - czy ten silnik jest wart uwagi? Czy patrzec wylacznie D4/D5?
- Dacia Duster 2019 1.6 benz + LPG - wyglada dosc fajnie i sensownie, cena stosunkowo mala, ma gaz, hak mozna dolozyc i wszystko, nie musi byc super wygodne, tylko jezdzic a ten Duster ma nawet tempomat, wiec jakis komfort jest
- Hyundai Santa Fe 2.2 CRDI 4WD Automat - generator kosztow? Auto dosc duze, tylko te dodatki w postaci automatycznej skrzyni + napedu 4x4 raczej nie sa mi potrzebne a moga generowac duze koszty? Czy sie myle
- Toyota Land Cruiser 4.2 TD - pol miliona kilometrow przejechane, ale te auta widywalem wiele razy w krajach bliskiego wschodu/w afryce, tego tam jezdzi pelno a wersje jeszcze starsze - czy naprawde tak latwe sa w naprawach i niezniszczalne? Czy to bedzie kosztowac fortune w utrzymaniu?
- Ford Flex 3.5 4x4 - nie znam tego auta, o fordach za duzo tez nie wiem, procz tego ze silniki 2.5t z Volvo dosc dobrze wspolgraly z Mondeo/S-max, czy ten Flex (to jest chyba typowy amerykaniec) - ma sens? Czy jak cos padnie to trzeba bedzie 3 miesiace na czesci czekac?
- Suzuki Grand Vitara 3.2 V6 - Czy ktos wie cos na temat tego auta? Czy warto w to isc? Suzuki nie mam pojecia kompletnie o tych autach
- Toyota Land Cruiser 3.0 D4 - podobnie jak wczesniejsza Toyota, czy to ma sens? Czy to dla hobbystow i kosztuje fortune w utrzymaniu?
- kolejna Hondra CR-V 2.0 - Garazowana, podobno "brak sladow korozji", wyglada w srodku na zadbane i sa relingi a cena jest dobra w porownaniu do innych CR-V 2.0 w podobnym roczniku/przebiegu/stanie wizualnym
- Nissan Qashqai 2.0 - prezentuje sie fajnie ale czy ten silnik ma sens? Bagaznik to mi sie wydaje ze w moim Bravo 2 mam wiekszy
- Volvo XC 60 D3 - czy to ma sens czy odrzucic?
- Dacia Duster Benz 1.6 + LPG 2018 wizualnie super - cena ciut ponad 50tys ale wyglada dobrze, sama Dacia tez mi sie wydaje dobrym wyborem

Drodzy forumowicze, prosilbym o pomoc w wyborze, wstepnie chcialbym odrzucic auta ktore nie maja sensu albo wersje silnikowe nie sa dobrym wyborem

Mam pieniadze zeby auto utrzymac, jednak nie chcialbym zeby to byla skarbonka, przerobilem temat z Fiatem Bravo 2 ktorego utrzymanie juz dawno przewyzszylo jego wartosc ale nie tego bym chcial, tylko auta w ktore w weekend moglbym spakowac rowery, namiot, kajak wsiasc i pojechac nie martwiac sie czy odpali czy co tym razem moze pasc wiem, ze auta sie psuja a w stanie bardzo dobrym byly jak wyjezdzaly z salonu jednak wydaje mi sie, ze jest tutaj sporo osob bardziej doswiadczonych ode mnie z wieksza wiedza o motoryzacji i moglyby mi pomoc wstepnie odrzucic niektore z tych pozycji aby zawezic liste. Jak sie zepsuje to sie naprawi, wiadoma sprawa, zeby tylko koszt napraw nie przekraczal wartosci auta

Jeszcze brakuje Toyoty Yaris i Audi A8

Jedno jest pewne odpuść LC 4,2 i raczej 3,0d teź.
Wersja 4,2 mega pancerna ale masz za mały budżet. 3,0d na styk te 50k.ale dalej może być ostro z $$$.

Jeśli Volvo XC60 2.0d, to na pewno zwróć uwagę, czy to wersja cztero, czy pięciocylindrowa - ta druga nie ma żadnej przewagi w przeciwieństwie do r4 od PSA, ale za to jest bardziej awaryjny i droższy w naprawach.

No i szanuj język ojczysty, używaj polskich znaków będzie łatwiej czytać Twoje elaboraty

Dzięki za wybicie z głowy Land cruiserów, piękne auta ale trzymają ceny niestety

Wiecie co, zastanowiłem się jeszcze ile tym autem miałbym jeździć i byłoby to ok. 10 tys km rocznie - wywaliłem wszystkie diesle, Volvo wyrzuciłem też ze względu na ceny napraw

Zrobiłem takiego excela, żeby łatwiej było zdecydować

https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing
Czy to ma sens?
formuła mniej więcej taka

=JEŻELI(CENA<40000; 2; JEŻELI(CENA<50000; 1; -1)) +
JEŻELI(PRZEBIEG<100000; 2; JEŻELI(PRZEBIEG<200000; 1; 0)) + // czy to ma sens? Czytałem wielokrotnie, że liczy się stan a nie przebieg
JEŻELI(rocznik>=2015; 2; JEŻELI(rocznik>=2012; 1; 0)) + // rocznik chyba mało ważny?
JEŻELI(posiada hak="tak"; 1; 0) + //
JEŻELI(posiada relingi="tak"; 1; 0) +
JEŻELI(posiada LPG="tak"; 3; 0) +
JEŻELI(skrzynia="automat"; 2; 1) +
JEŻELI(tempoat="tak"; 1; 0) +
JEŻELI(naped 4x4="tak"; 2; 0) +
JEŻELI(wlasciciel=1; 4; JEŻELI(wlasciciel=2; 3; JEŻELI(wlasciciel=3; 2; JEŻELI(wlasciciel=4; 1; 0)))) +
JEŻELI(autem jezdzila / sprzedaje kobieta="tak"; -2; 0)

niestety ale jedna z Hond crv - ogłoszenie zniknęło, prawdopodobnie sprzedana

Honda CR-V https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/h ... 6GqDLr.htm
cena 33000, motor 2.0, przebieg 173 000 (cos malo), rok2008 SHSRE58708U022853, automat, na zdjeciu silnika widac sruby jak gnija sprzedajacy twierdzi w opisie ze brak sladow korozji ale nie wspomina o zabezpieczeniu

Odrzuciłem tez Mitsubishi Outlander, gdyż z tego co czytałem to ludzie bardziej polecają ASX a tego nie szukałem jeszcze, na ten moment zostaje...

Dacia Dustery - rocznikowo od 2017, 1.6 benzyny, jedna jest z Gazem (chyba fabryczna z Dacii)

oraz kilka Hond CR-V - roczniki 2007 - 2010, przebieg różnie, dwie z automatyczną skrzynią, jedna z manualną

Pytanie do Was, które auto Wy byście wybrali i dlaczego? Stosunkowo nową Dacie Duster czy starszą Honde CR-V

Póki co muszę się sam jeszcze przejechać obydwoma autami i zobaczyć jak one jeżdżą ale będę bardzo wdzięczny za pomoc!

SHSRE58708U022853 - mimo zgnitych śrub i zapisu o jakimś zdarzeniu w ubezpieczalni auto też już się chyba sprzedało

Co do wyboru to Honda. Pomimo że Robert Kubica wybrałby team Renault

Tak, SHSRE58708U022853 wyglada na to ze sprzedane

Póki co Renault w F1 Kubicy wystarczy

Znalazłem jeszcze takie auto, Subaru Forester, obydwa wstępnie wyglądają dobrze, tylko pytanie czy warto się w to pchać? Jeśli tak, to który silnik patrzeć? Co warto sprawdzić?

2006 2.5xt - https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/s ... GqeR3.html
2013 2.0 - https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/s ... GdP2w.html

Bardziej mi się podobają od Dacii ale czy są konkurentem dla Hondy CR-V?

Poproś jednego i drugiego właściciela o zdjęcia podwozia aparatem z lampą. Z gruntu oczywiście - żeby ich nie fatygować do kanału czy na podnośnik. Wtedy warto rozważać konkretny egzemplarz i zacząć się mu przyglądać.
Ad.1 auto starsze ale właściciel może je sensownie ogarniać - jednak prawy błotnik tył dzieje się, pytanie czy jest do czego jeszcze lepić.
ad.2 PL salon co w przypadku tych aut i warunków atmosferycznych w Polsce nie jest atutem, cena niska - zbyt

Dzięki za rade, jednak nie dzwoniłem jeszcze pytać o zdjęcia gdyż pierwsze co to odwiedziłem forum Subaru i wątek o korozji w Foresterze - z dobre 20 stron przejrzałem a wszystkich jest ponad 40 i mam wrażenie, że się prześcigają kogo jest bardziej zgnite czyli Subaru odpada, nawet w moim Bravo jest lepsza blacha i jedyne co do robienia to progi

Te auta już w zamyśle nie są przystosowane do naszych warunków. Jeżeli ktoś nie myje samochodu regularnie, nie słyszał o czyszczeniu nadkoli od wewnątrz itp. to później walka z korozją jest przegrana. Z resztą zawsze jest przegrana ale można zapobiegać tylko w odpowiednim momencie.

robertkubica napisał(a):Dzięki za rade, jednak nie dzwoniłem jeszcze pytać o zdjęcia gdyż pierwsze co to odwiedziłem forum Subaru i wątek o korozji w Foresterze - z dobre 20 stron przejrzałem a wszystkich jest ponad 40 i mam wrażenie, że się prześcigają kogo jest bardziej zgnite

nie podchodź tak do tego, bo nigdy niczego nie kupisz, ani nawet nie zadzwonisz / nie obejrzysz. Wchodząc na forum danej marki możesz trafić na podobne tematy, dotyczące innego zagadnienia, więc znów kierujemy się ku wiecznemu kupowaniu. Inna sprawa, kiedy ten temat został założony i ile z tych 20 czy 40 stron, to faktycznie posty o korozji, a ile wszelkiego rodzaju spam i off top.

robertkubica napisał(a):Póki co muszę się sam jeszcze przejechać obydwoma autami

musisz obejrzeć i przejechać się czymkolwiek, żeby mieć jakiś punkt zaczepienia bo przykładowo do dowolnego suva będzie Ci się lepiej wsiadać, ale np podwyższone kombi bardziej podpasuje Ci funkcjonalnością (swoją drogą wg mnie uterenowione kombi to auta ostateczne

Żeby jeszcze zamieszać dorzucam coś od siebie
https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/fiat-freemont-fiat-freemont-2-0-ds-loung-multijet-4x4-ID6GjW5h.html
Dostajesz niejako suvo-vana 5+2, oprócz sprawdzonego diesla możesz szukać 3.6 pod LPG. Bliźniakiem tego auta jest Dodge Journey (tutaj jednak unikaj diesla). Link do ogłoszenia przykładowy, ale jest trochę takich Fiatów w Twoim budżecie

robertkubica napisał(a):Znalazłem jeszcze takie auto, Subaru Forester, obydwa wstępnie wyglądają dobrze, tylko pytanie czy warto się w to pchać?

Subaru szukaj raczej 2,0 ponieważ w 2,5 jest problematyczny silnik. Skrzynie automatyczne trochę zabijają jazdę.
Samo auto specyficzne w serwisie ale trwałe (bez 2,0d i 2,5) i prowadzenie rewelka.
Rdza występuje ale trzeba to weryfikować dla każdego auta z osobna.