Auto kompaktowe/ srednia klasa do 100tys +/-

Powoli rozglądam się za nowym samochodem. Rodzina 2+ 1, wkrótce 2+2. Nasza codzienna jazda wyglada mniej wiecej tak: 80% miasto 20%trasa. Robimy rocznie nie wiecej niz 20tys, cos w granicach 15/18tys. Wyjazdy w dluzsza trase sa sporadyczne, raz na kilka miesiecy zrobimy 200/300km w trasie. Tak to dojazd do Krakowa okolo 10km i jazda po miescie. W zwiazku z czym szukam samochodu z silnikiem benzynowym. Aktualnie jezdze Skoda Yeti z silnikiem 1.4 TSI 150km 4x4 2016r, spalanie jest akceptowalne, srednio kolo 7,5/8l. Szukamy drugiego samochodu, plan na zakup koncowka 2019/poczatek 2020. Czasu jest jeszcze duzo, ale pisze juz teraz zeby spokojnie móc porozgladac sie w salonie i potestowac wybrane auta. Sam wyglad jest dla mnie aprawa drugorzedna, zreszta gdybym sugerowal sie wygladem nie wybralbym Yeti zalezy mi przede wszystkim na mozliwie jak najmniejszej awaryjnosci silnika, ekonomii i jesli to pojdzie w parze to rowniez dynamiki/komfortu jazdy. Nie interesuja mnie suvy/crossovery, szukam czegos w segmentach konpaktow i d. Budzet w granicach 100tys, jak bedzie warto dolozyc pare tys to chetnie doloze, jak cos fajnego bedzie w granicach 70/80tys to tez ok. Raczej kombi, w ostatecznosci sedan. Licze na wasza pomoc szczegolnie w doborze jednostek silnikowych, komfortu jazdy i cEgos co sprawdzi sie w miescie. Chcialbym nastepnie odbyc jazdy testowe danym jednostkami. Samochod brany w leasing, ale z osttecznym wykupem. Autodla rodziny na lata, nie na 2/3 ale na dluzej.Na ta chwile w oko wpadla mi nowa Kia Ceed, widze ze w calkiem ciekawym juz wyposazeniu wg cennika katalogowego mozna ja wyrwac spokojnie za 75/80tys. Pytanie jak wypadaja silniki benzynowe? Wczoraj mialem mozliwosc przejechanie sie nowa hybrydowa corolla kombi z silnikiem 2.0 180km. Wrazenia super, spalanie na poziomie 4,5/5l w miescie, jednak cena jest dosyc odstraszajac, po rabacie 4% jaki mi zaproponowano, samochod z silnikiem i wyposazeniem ktore by mnie interesowalo kosztowalby okolo 118tys, dodatkowo leasing pko 109%... corolla jest jeszcze w opcji ze slabsza hybryda 1.8, cena okolo 9/10tys nizsza. Mam mozliwosc uzyskani dosyc sporego rabatu w oplu, okolo 20/22%, insignia w ciekawym wyposazeniem z silnikiem 1,6 165km w granicach 95-100tys, pytanie jak sprawa wyglada z ta jednostka, chyba z ekonomia nie ma za duzo wspolnego? Co z focusem, octavia czy astra? Optima czy mondeo chyba po za zasiegiem cenowym? Od dluzszego czasu przemiarzalem sie do avensisa, jednak aktualnie wycofany z oferty. Zdaje sobie sprawe ze ceed i optima to dwie inne klasy samochodow, ale chcialbym uzyskac porade osob ktore w tym siedza czy rzeczywiscie warto doplacic 20/25tys czyli na dobra sprawe 30/40% wartosci auta zeby zamist nowego ceeda wybrac nowa optime, czy zamiast focusa nowe mondeo? Z tego co widze jesli chodzi o klase srednia raczej ciezko bedzie wybrac dobry silnik z ciekawym wyposazeniem i zejsc ponizej 100tys? Dzieki z gory za pomoc.

Pozdrawiam

Materxx napisał(a): 80% miasto 20%trasa.

Samochody segmentu D (Optima, Insignia, Mondeo) są za duże do miasta. Ciężko się to parkuje na ciasnych miejskich parkingach. Za swój budżet weź bogato wyposażony samochód segmentu C (Corolla, Focus, Astra). Zamów opcjonalne, wygodne, wielofunkcyjne fotele, dodatkowe wyciszenie o ile są te elementy w opcji (w Astrze są, w innych nie wiem), a będziesz miał dobre auto w trasy i nie za duże do miasta.

Co do segmentu C, jestes w stanie polecic konkretny silnik benzynowy? Trzy wymienione przes ciebie kompakty to losowa wypisane, czy rzeczywiscie sposrod kompaktow najlepiej wybrac ktoregos z nich? Co z meganem, ceed, golfem czy leonem?

Też miałem ostatnio przetestować nową Corollę w hybrydzie i faktycznie prowadzi się rewelacyjnie. Nie pasowało mi jednak wnętrze, które było zbyt minimalistyczne i jakieś takie "skromne". Zamiast KIA Ceed, proponowałbym przyjrzenie sie KIA ProCeed, wygląda dużo lepiej, a i wrażenie z jazdy będą na pewno mocniejsze. Tak, wiem, to ma być auto rodzinne, tylko, że czasami jeździ się też bez rodziny, prawda?
No i trzeci wariant to opcja - mimo wszystko - auta używanego. Można wziąć jakiś model bardzo krótkim kontrakcie leasingowym, np. dwuletnim. Auto będzie w sumie jak nowe, a jego koszt będzie z pewnością dużo niższy. Z tego co się orientuje auta po kontraktach też można brać w leasing, więc nie będzie problemu. Chyba w Master1 jest taka możliwość, ale to musiałbyś sam sprawdzić.

Materxx napisał(a):kompakty to losowa wypisane, czy rzeczywiscie sposrod kompaktow najlepiej wybrac ktoregos z nich

Losowo wypisane. Nie każdy wie, co to są segmenty rynku motoryzacyjnego i dlatego w nawiasie dałem przykłady. Obejrzyj i zrób jazdy próbne wszystkimi samochodami z segmentu C. Dokupuj przedłużoną gwarancję, żeby mieć spokój na wiele lat. W nowych samochodach nie za bardzo wiadomo, jakie będą awarie, bo to wyjdzie po latach. Na przykład trudno powiedzieć, jaka jest odporność korozyjna samochodu, który wszedł na rynek w 2019. To będzie wiadomo za 15 lat, a czasem już za 5 lat (np. niesławny Mercedes W210).