Auto "miejskie", nowe - jakie kupić?

12 Kwi 2015, 10:34

tak tak, tylko, że wszyscy już oferują ja w najbiedniejszych wersjach nawet czasem w niższym segmencie

12 Kwi 2015, 10:36

dzida napisał(a):Mazda ma wynalazek w postaci wtrysku bezpośredniego jak coś.

A specem nie jestem w tych niuansach silnikowych, wiem że nie chcę żadnych turbosprężarek, to w tym silniku mazdy o nazwie SkyActive też jest coś podobnego? Muszę uzupełnić wiedzę z tego zakresu bo nie czuję tego.

12 Kwi 2015, 10:38

Właśnie nie wiadomo co z tą Mazdą będzie

Wersja premium w Yarisie

Nie ma co, nazewnictwo mają super

Powinni złote klamki dawać w tej wersji

12 Kwi 2015, 10:45

Turbosprężarka nie jest zła, bo dzięki niej silnik osiąga większą moc z małej pojemności ale najważniejszą zaletą jest to, że mamy wysoki moment obrotowy w szerokim zakresie więc auto wydaje się dynamiczniejsze, bo jest elastyczne.

Jeśli chodzi o rodzaj wtrysku to mamy w tej chwili stosowane dwa rodzaje. Pierwszy to wtrysk pośredni (MPi). Rozwiązanie to polega na tym, że wtryskiwacz jest umieszczony przed cylindrem w kolektorze wlotowym i wtryskuje paliwo do kolektora, które miesza się z powietrzem i wpada do cylindra. Sprawdzony system nie sprawiający problemów.
Drugie rozwiązanie to wtrysk bezpośredni (np. FSI, GDI itp w zależności od marki). Tutaj wtryskiwacz umieszczony jest bezpośrednio w cylindrze. Paliwo jest wtryskiwane bezpośrednio do cylindra co wg producentów pozwala lepiej wymieszać do w komorze spalania i mniej go zużyć. Jako, że wtryskiwacz jest w cylindrze musi być chłodzony wtryskiwanym paliwem - dlatego niemożliwe jest przerobienie auta na LPG z pominięciem wtryskiwacza więc albo auto pali LPG i benzynę albo wykorzystuję się go do wtryskiwania LPG (droga instalacja). Pomijając sprawę LPG, stosowanie wtrysku bezpośredniego najczęściej powoduje osadzanie się nagaru na zaworach co skutkuje spadkiem mocy. Dobrze dla producenta (serwisu), gorzej dla klienta.

Z dwojga złego wolałbym turbosprężarkę ale z silnikiem z wtryskiem pośrednim

(nie żadne FSI, TFSI itp.)

12 Kwi 2015, 10:49

O dzięki za krótkie przybliżenie, no ja właśnie raczej tak się skłaniam (może zachowawczo) w stronę MPI. Do te pory raczej takimi jeździłem a planuję następnym przejechać te 200 tys. ale bez problemów z silnikiem dlatego boję się tych nowych wynalazków.

12 Kwi 2015, 10:50

A może jeszcze takie coś:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

12 Kwi 2015, 10:55

Jakoś Seata Ibizę wyeliminowałem, już nie pamiętam powodu - chyba o zbyt wysokie spalanie chodziło - tak w cyklu miejskim to jest 8l (według producenta) przy silniku 1,4 85KM

12 Kwi 2015, 10:56

przywoj napisał(a):raczej tak się skłaniam (może zachowawczo) w stronę MPI.

bardzo dobre podejście - śpieszmy się kupować MPi, bo tak szybko odchodzą

Później to będzie bardzo chodliwy silnik z racji trwałości , a taką nowoczesną jednostkę będzie problem sprzedać

Seat ma marnej jakości wnętrze i wysoką cenę w zestawieniu do wyposażenia

17 Kwi 2015, 05:30

Tak się wczytuję w różne testy opisy polskie i angielskie tych wszystkich autek i zaczynam się jednak też poważniej zastanawiać nad Fiestą z silnikiem 1,4 w wersji Titanium X (przy wszystkich rabatach cena bezie dość dobra) - to auto ma naprawdę świetne opinie, podobnie jest z 208, a nie ukrywam że chyba te dwa auta i jeszcze i20 najbardziej mi się podobają. W przyszłym tygodniu pojeżdżę i20.

17 Kwi 2015, 16:17

Jaka jest cena i co z klimą?

17 Kwi 2015, 17:11

Koniu napisał(a):Jaka jest cena i co z klimą?

Z silnikiem 1,25 82KM to ok 55k ale to jest b. bogata wersja Titanium-X z klimatyzacją automatyczną, felgami aluminiowymi 16", kamerą do parkowania itd. dla silnika 1,4 96KM z ta samą wersją 57k. Ale liczę na jeszcze rabaty jakby doszło do rozmów.

17 Kwi 2015, 17:31

Silnik 1.25 to sprawdzona konstrukcja, jeszcze z Fiesty Mk4 opracowana wspólnie z Yamahą. Godny polecenia. Wersja fajna, jednak nie dałbym nigdy w życiu 57k.

52k to już trochę dużo jak za mieszczucha

17 Kwi 2015, 17:42

Koniu napisał(a):Silnik 1.25 to sprawdzona konstrukcja, jeszcze z Fiesty Mk4 opracowana wspólnie z Yamahą. Godny polecenia. Wersja fajna, jednak nie dałbym nigdy w życiu 57k. 52k to już trochę dużo jak za mieszczucha

Też jestem daleki o d wydawania takiej kasy, ustawiłem sobie próg 50k i tego się będę trzymał to co podałem wyżej jest już naprawdę z bajerami jakby mi zbędnymi bo tam łącznie z częściowo skórzanymi fotelami i podgrzewanymi itd. Natomiast za wersję z silnikiem 1,25 82KM z klimatyzacją manualną i innymi normalnymi udogodnieniami to cena jest 48 200 ale z tego co wiem można do ok 45k spokojnie zejść.

17 Kwi 2015, 18:53

przywoj napisał(a): Natomiast za wersję z silnikiem 1,25 82KM z klimatyzacją manualną i innymi normalnymi udogodnieniami to cena jest 48 200 ale z tego co wiem można do ok 45k spokojnie zejść.

j
Jak ci takie wyposażenie wystarczy to negocjuj cenę i bierz ją jak będzie ci odpowiadać.