Auto mieli kołami w miejscu na śniegu

08 Sty 2010, 13:57

mam taki problem z autem ze jak chce zaparkować albo poprostu nawrócić, ruszyć, cofnąc to jesli jest 5-10cm śniegu auto zaczyna mielić kołami w miejscu i nie da sie nic zrobić? co zrobic zeby auto nie mieliło kołami w miejscu podczas ruszania, cofania, parkowania na śniegu i błocie pośniegowym?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

08 Sty 2010, 14:11

niskie ciśnienie w oponach, 2 bieg i ruszamy bez gazu na pół sprzęgle, tyle
jak autko słabe to 1 i bez gazu :wink:
ważne jak zacznie jechać to nie dodajemy za dużo gazu bo od razu zerwie przyczepność, no chyba że mamy jakieś agresywne opony które będą wygrzebywać śnieg z pod auta a nei ugniatać go ale do osobówek legalnych w Polsce to raczej nie ma :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

08 Sty 2010, 19:05

Oczywiście należałoby mieć opony zimowe...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

08 Sty 2010, 22:31

MotoAlbercik napisał(a):Oczywiście należałoby mieć opony zimowe...
myśle że każdy w opisywanych warunkach przyjmuje to za rzecz naturalną :wink:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

08 Sty 2010, 23:52

No nie mogłem się powstrzymać ;)

pocieszny napisał(a):myśle że każdy w opisywanych warunkach przyjmuje to za rzecz naturalną


Odpiszę jednym słowem: piotrauto, i wszystko jasne ;)
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

08 Sty 2010, 23:59

wiesz przy 5-10 cm świeżego śniegu i lekkim podjeździe, czasem nawet dobre zimówki nie wyrabiają,
co nie zmienia faktu że powinno się zmieniać opony na zimowe jak temp w nocy zaczyna spadać poniżej 5stopni celsjusza :wink:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Instalacja LPG do Toyoty Avensis T27 2.0 Valvematic
    Jaką instalację polecacie do samochodu Toyota Avensis z silnikiem 2.0 benzyna Valvematic 152KM? Jak wyglądałaby cała instalacja i jakich podzespołów by się składała? Na jaki okres jest gwarancja i jakiej wielkości ...

09 Sty 2010, 00:26

pocieszny napisał(a):wiesz przy 5-10 cm świeżego śniegu i lekkim podjeździe, czasem nawet dobre zimówki nie wyrabiają,

Oczywiście masz rację i się z tym zgadzam ;) no ale jak pisałem powstrzymać się nie mogłem... :oops:
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

09 Sty 2010, 10:43

piotrauto i wszystko jasne - dziwię się, że ktoś mu jeszcze odpisuje...
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

09 Sty 2010, 12:01

może dlatego że nie patrze kto pisze tylko co pisze :mrgreen:
czasem ludzie mają problemy z bardzo podstawowymi rzeczami :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Sty 2010, 16:38

aktualnie jezdzę na używanych letnich oponach, nie kupowałem zimówek bo za duzo to nie jezdzę
jesli auto jest w ruchu i jedzie to jest jak najbardziej ok nawet na błocie pośniegowym, śniegu auto jedzie stabilnie i nie ślizga sie ale jak np wjeżdzam na parking ośnieżony to ani do przodu ani do tyłu nie da rady ruszyc koła kręcą sie w miejscu
jesli bym mial zimówki to by to pomogło, jakos mi sie nie zdaje zeby aż tak pomagały
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

09 Sty 2010, 17:22

wbrew pozorom dobre opony zimowe a zwłaszcza nowe dają bardzo dużo! Inny rodzaj bieżnika i miększa guma robią swoje ;] nie bez powodu ktoś je wymyślił i są używane...
w moich żyłach płynie benzyna, zamiast serca świszczy turbina!
moto_maniak
Nowicjusz
 
Posty: 46
Miejscowość: Pomorze

09 Sty 2010, 17:56

moto_maniak, to wytłumacz mi dlaczego ludzie na zimówkach jezdzą tak wolno zimą, ja jade pokojnie tym tępem na letnich, a wg Ciebie na zimówkach mozna jezdzic tak szybko jak latem, to wychodzi na to ze zimówki tylko troche pomagają?
jesli bym mial zimówki to podczas barkowania na zaśnieżonym parkingu auto by sie niezakopywało?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

09 Sty 2010, 18:26

nie chodzi o prędkość bo to najmniejsze zmartwienie i na łysych gumach się rozpędzisz, ale nie zatrzymasz się, nie skręcisz, zimowa opona zwiększa bezpieczeństwo jazdy w zimie, nie tylko twoją ale też innych , na zimowych masz szanse na "awaryjne zatrzymanie"
a w razie wypadku jeśli nie masz opon zimowych tylko letnie ubezpieczyciel może obciążyć ciebie całymi kosztami naprawy.

i na koniec nie chodzi o ciebie chodzi o wszystkich innych którzy się poruszają po drodze a przez Twoją głupotę mogą nawet zostać kalekami bądź zginąć, przemyśl to sobie..

EOT :evil:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Sty 2010, 18:41

to dlaczego zimówki nie są obowiązkowe?
jak juz mówiłem nawet na letnich gdy jedzie sie wolno to każdy zakręt sie pokona przeciez zimą powyżej 50km/h sie nie jezdzi na drogach zaśnieżonych
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

09 Sty 2010, 18:50

piotrauto napisał(a):to dlaczego zimówki nie są obowiązkowe?
jak juz mówiłem nawet na letnich gdy jedzie sie wolno to każdy zakręt sie pokona przeciez zimą powyżej 50km/h sie nie jezdzi na drogach zaśnieżonych
po zaśnieżonej spokojnie jeździ się tak jak po niezaśnieżonej trzeba tylko umieć,80-90 na normalnej drodzę to nic niezwykłego, zimą spokijnie jeżdżę do 120-130 zależy tylko po jakiej drdzę się jedzie (zwykłą autostrada), ale zawsze widze jak większość kierowców wlecze się właśnie 40km/h i biadoli "hoh jak to straszne bo jest 5 cm śniegu..." normalnie sie w du.. poprzewracało :mrgreen: zima to zima śnieg jest normalną kolejnością rzeczy, a jak większość jeździ na letnich to się z 5 cm śniegu robi klęska żywiołowa (bardzo ładnie widać to w większych miastach :mrgreen: )
w większości krajów UE są obowiązkowe, inna kultura motoryzacyjna, u nas jest dowolność a jest to efekt tego że dawniej nie było
w Niemczech jak jedziesz bez zimówek to Polizei ci auto zholuje i 500 euro mandat nałoży :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)