REKLAMA
Witam wszystkich serdecznie!
Przez ostatnie 4 lata jeździłem Suzuki Swift 1.0 z 1995 r. z automatyczną skrzynią biegów, ale niestety dwa dni temu zostało skasowane w wyniku kolizji... Auto było bajeczne pod względem wytrzymałości i bezawaryjności. Jedyne co w nim wymieniłem przez cały ten czas to akumulator, klocki hamulcowe, płyny, pasek klinowy i 2 żarówki (dosłownie). Niby można byłoby go wyklepać i naprawić, ale biorąc pod uwagę rocznik auta i ceny części, po prostu mija się to z celem.
Wobec powyższego moje pytanie: Jakie bezawaryjne lub mało awaryjne auta byście polecili do 3 tys zł? Dobrze wiem, że za tą kwotę nie ma co oczekiwać cudów, ale wolę zapytać, może akurat coś się trafi. Szczególnie, że auto to zamierzam użytkować tak jak napisałem w temacie, maksymalnie 3-4 lata, a potem kupić kolejne, stosunkowo lepsze już na dłuższy okres czasu.
Generalnie chciałbym zaznaczyć, że samochodem jeżdżę bardzo mało. Rocznie Swiftem robiłem może ze 4-5 tys km. Głównie zakupy w weekendy + 2/3 wyjazdy rocznie do rodziny 250 km + jakiś wypad na wakacje + przywieź, wywieź, pozamiataj dla znajomych jak poprosili. W ten sam sposób zamierzam użytkować nowy samochód. Aha, interesuje mnie auto w benzynie (bez LPG).
Mieszkam w Poznaniu, na alledrogo udało mi się znaleźć kilka takich aukcji, co o nich sadzicie?
Opel Vectra
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Mazda 323
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Nissan Micra
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Seat Toledo
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
I na koniec, bardziej chyba z sentymentu niż faktycznej potrzeby udało mi się znaleźć w poznańskim komisie Swifta:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Ale na pierwszy rzut oka widać, że było walnięte i z przodu i z tyłu, bo obie listwy podreflektorowe są czarne i plastikowe. W oryginale są robione pod kolor całego auta. No i przebieg całkowicie wzięty z kosmosu... Serce by chciało kupić, ale rozum podpowiada, że to straszne g...o.
Po bardzo pozytywnych doświadczeniach ze Swiftem nie pogardziłbym właśnie chyba najbardziej jakimś autem japońskim.
Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi.