Auto na autostrady ok.20 tys. zł

04 Lis 2019, 13:54

Bierz sobie diesla o większej pojemności i tyle a nie padają jakieś wydziwy 1.8 w benzynie.
Padła fajna propozycja W211 auto komfortowe i ciche, przy silniku 2.7 pakiet startowy zaczyna i kończy się na wymianie filtrów i oleju, rozrząd masz bezobsługowy więc juz odpadają Ci koszta jego wymiany NA ZAWSZE. Jedyna bolączka tego modelu której trzeba się obawiać to pompa SBC, współpracuje z całym układem ABS i wszystkimi systemami bezpieczeństwa, przy oględzinach auta dobrze sprawdzić hamulce czy równo hamują wszystkie koła bo to są pierwsze objawy. Skrzynie automatyczne są bardzo trwałe więc tu też nie ma czego się bać, innym silnikiem godnym polecenia jest 3.2 w sumie koszta utrzymania to tak jak i 2.7

04 Lis 2019, 13:55

Z W209 sytuacja jest taka sama jeśli chodzi o 270/320 CDI?

04 Lis 2019, 14:01

tak tylko że segment niżejm silniki są te same

04 Lis 2019, 14:02

Teraz to sam się zastanawiam, bo 320 CDI w clk były już po lifcie, najczęściej ze skrzynią 7G która wybitna chyba nie była.

[link do oferty na Olx wygasł]

Tylko "perełka" od handlarza

04 Lis 2019, 14:22

Tak ale Ty mówisz o 3 litrowym silniku a ja o 3.2, w CLK nie było 3.2 chyba.

04 Lis 2019, 14:28

Ah racja, a robi to jakąś znaczącą różnice?

Jest jeszcze 270 CDI 170KM, który bez problemu można chyba na 200km zrobic

04 Lis 2019, 14:30

Dziękuję za kolejne rady.
Widzę że jest już coraz bliżej celu, ale pojawiają się też nowe rzeczy.

aple4 napisał(a):Spójrz sobie jeszcze na Hyundai Sonata NF 2.0/2.4 lub Kia magentis (bliźniacze konstrukcje). Duże i wygodne. Do tras jak znalazł.

No, spodobał mi się ten Hyundai (Kia już mniej). Dzięki za propozycję.
A co do Japonii to znalazłby się Lexus w tym budżecie czy nie ma mowy?

Ossy napisał(a):W211 kupisz za 20, ale dobry egzemplarz to tak za 25 (przedlift np.z 2.7 CDI).

A co z benzynami, normalnymi i do gazu? Jakie są najmniej problemowe?

Kao napisał(a):Bierz sobie diesla o większej pojemności i tyle a nie padają jakieś wydziwy 1.8 w benzynie.
Padła fajna propozycja W211 [...]

Co do diesla to jakoś nie jestem przekonany. Przeglądając różne fora naczytałem się o jakiś "rozbieganiach" , "kosztownych dwumasach" i coś tam jeszcze i w wielu krajach zakazują wjazdów diesli do centrum miast.
A do tego w patrząc na stacjach to PB jest w prawie takiej samej cenie co On, więc jednak wolę benzynę, do której będzie można później dać LPG. Plus za to, że jest dobra skrzynia automatyczna.

Jestem też sceptycznie nastawiony do słowa "bezobsługowy", bo wiem, że nic nie trwa wiecznie, ale będę miał na uwadze Twoją radę.

Co do tego SBC, to jaki jest koszt naprawy jak coś takiego wyszło?

A jeszcze może takie dziwne pytanie, ale gdzie najlepiej szukać samochodu?
Ciągle oglądam otomoto, a tu widać, że kolega Exodiss przegląda z Olx .

04 Lis 2019, 16:07

Haha podobna cena może i owszem, ale popatrz sobie na spalanie

Zwłaszcza w trasie, bo lepszego miejsca dla diesela niż autostrada jest trudno.

Radzę się nie sugerować się głupotami skoro powstają takie wymysły, że benzyna i diesel tyle samo kosztują to benzyna lepsza.

Ze swoich obserwacji dodam, że auto z silnikiem wysokoprężnym może i ma 300 tys. km. przebiegu, ale stan często lepszy od niejednego mieszczucha, który przejechał z 1/3 takiego dystansu.

Skoro natrafiłeś na dwumasę itd. to pewnie natrafiłeś też na to jak wytrzymałe są silnik diesel. Kup Passata, ale takiego porządnego i nie od Januszka z 1.9 TDI to będziesz mógł te tezy wyśmiać. Chcesz coś innego to masz Mondeo 1.8 TDCI.

Wspomnę jeszcze o mocy np. 100 kunia w benzynie to po prostu ospałe auto, a w diesel... kolega kupił, koni mniej więcej tyle ile napisałem, od teraz nie chce czegokolwiek poniżej 100 KM, bo zwyczajnie auto przyzwyczaiło go do porządnej mocy i sobie ją zachwala.

Co do zakazów to masz je też na LPG - nie wjedziesz na każdy parking, a niedługo pewnie dowalą zakaz dla benzyn, pytanie tylko czy warto się przejmować tym cyrkiem mając zaledwie 20 tys.? Śmieszna walka z zanieczyszczeniami, gdzie motoryzacja to zaledwie 10-20 procent.

Zastanów się na poważnie czy chcesz rezygnować z silnika, który niedużo pali, ma moc i klekot. Jeśli jeździsz po mieście to nie ma sensu męczyć takiego silnika, ale jakbym miał chociaż od czasu do czasu pojechać autostradą czy gdzieś dalej to wziąłbym diesel.

Przy 20 tys. możesz kupić mieszczucha z silnikiem diesel, który będzie miał sporo mocy.

04 Lis 2019, 16:27

Japończyki nie są wyciszane w ogóle no i ich blacha jest lipna, z Japonii za bardzo nie ma w czym wybierać, napewno nie pchaj się w jakieś kie czy hundaje z tamtych czasów bo jedyne czego uswiadczysz to szukanie części i walke z korozją i nie mówię tego bo mi się tak wydaje tylko tak jest. Boisz się Merca z wysokim przebiegim ale chodzi o to że Ty źle na to patrzysz, taki 2.7 pierdnie 500k i nie zrobi to na nim wrażenia, brak dziwnych unowoczesnień sprawiajacych problemów a wymiany 2 masy uswiadczysz kupując diesla jeźdzonego w dużym mieście. Poza tym wybierz automat i masz sprawę załatwiona A co do benzyn popatrzmy tylko na merca masz tam 1.8 z kompresorem który też jest niezły ale ma problemy z łańcuchem rozrzadu co ok 100 tyś koszt tyle co 2 mas w dieslu a są jeszcze inne rzeczy jak kompresor, pierdoły co wpływają na płynna pracę silnika a benzynowy silnik nigdy nie dotrwa nawet do połowy żywota silnika diesla aby nie sprawiał problemów. Myślisz czemu ludzie którzy zarabiają autem wybierali silnik diesla nie benzyne?

Koszt ASB to jakieś 1000-1500

04 Lis 2019, 16:33

Czytam sobie ten temat i kurde faktycznie takie 2.7 CDI wygląda calkiem spoko, tylko ja rozważam W209. 320 CDI też kusi, ale ma chyba wiecej bolączek

Robie co prawda około 20kkm rocznie, ale 60-70% z tego jest na trasie.

04 Lis 2019, 16:56

Hmm, coraz bardziej mnie przekonujecie do tych diesli.

Marcel2728 napisał(a):Zastanów się na poważnie czy chcesz rezygnować z silnika, który niedużo pali, ma moc i klekot. Jeśli jeździsz po mieście to nie ma sensu męczyć takiego silnika, ale jakbym miał chociaż od czasu do czasu pojechać autostradą czy gdzieś dalej to wziąłbym diesel.

Przy 20 tys. możesz kupić mieszczucha z silnikiem diesel, który będzie miał sporo mocy.

A czy te diesle nie będą się męczyć, bo nie robie jakiś długich tras tylko 40-50 km autostradą i tak do 10 km w mieście?
I jak kosztowo z tym SBC i podstawowymi naprawami jakby nagle się okazało, że coś zaczyna nawalać?

Jak wysokoprężne to podoba mi się też ten Mondeo, który był wcześniej proponowany. I znowu jak z trwałością, bo podobno "Ford - g..no wort"(tak poważnie, to podobno pełno flotowych i taksiarkich).

No i te 1.9TDI. Czy w Audi nie będzie za słabe? Bo to już nie kategoria wagowa golfów itp.

04 Lis 2019, 17:05

No 3.0 już nie jest tam trwały jak poprzednik. Tutaj już mamy wtryski piezoelektryczne z trwałością 200-250 tys a koszt napraw ponad 5 tyś, klapy w kolaktorze cierpią przez nagar, rozrząd który też odbiega trwałością od jego poprzednika, finalnie już trzeba się obawiać kosztów przy tym silniku z przebiegami 300+

04 Lis 2019, 19:40

Ford g...o wort, Fiat jego brot, a Opel Omega jego kolega.

Łykaj te pierdoły, zapewne żaden z Januszków nie wsiadł do takiego Focusa pierwszej lub drugiej generacji, a w Mondeo to sypie się co najwyżej elektryka, ale to już głupota twórców samochodów, że daje się moduł pasażera tam, gdzie w zimę przedostaje się wilgoć z butów

Poza tym jeden z lepszych dupowozów. Do 20 tyś. spokojnie znajdziesz porządnego sedana Mondeo, dołożyłbyś to może i nawet wersję Mk4.

Dla Twojego dobra przestałbym czytać tam, gdzie czytasz, bo głupoty tam są niesamowite.

To o czym Ci opowiadałem to właśnie było Audi i nie A3 tylko zwykła A4 1.9 TDI. Audi nie ma z pewnością jakiś bardzo trwałych i tanich aut, bo to w końcu segment luksusowy.

04 Lis 2019, 21:37

Ok, dzięki za kolejne rady.

Czyli podsumowując, do wyboru są takie auta :
- Mercedes W211 2.7 lub 3.2 Diesel
- Ford Mondeo Mk4 2.0 Diesel
- Audi A4 B6 1,9 TDI
- Volvo S60 2.4 D5

Mając już taki wybór na pewno znajdę coś dla siebie. (Chyba, że ktoś zaproponuje coś jeszcze, jestem chętny.

A jak portalami otomoto, olx czy coś innego?
I jaki najlepszy okres na kupno auta? Pytam, bo niby już się przymierzam, ale jeżeli jest jakiś powód, żeby odłożyć trochę w czasie to jakoś wytrzymam.

Marcel2728 napisał(a):Ford g...o wort, Fiat jego brot, a Opel Omega jego kolega.

Dla Twojego dobra przestałbym czytać tam, gdzie czytasz, bo głupoty tam są niesamowite.

To akurat zasłyszane na mieście.

Marcel2728 napisał(a):To o czym Ci opowiadałem to właśnie było Audi i nie A3 tylko zwykła A4 1.9 TDI. Audi nie ma z pewnością jakiś bardzo trwałych i tanich aut, bo to w końcu segment luksusowy.

Czyli można brać pod uwagę te A4 czy nie?

04 Lis 2019, 21:50

Luksusowe ałdi

Z mniej oczywistych rzeczy możesz zerknąć na hjundaja sonatę albo kia magnetis. Jakieś tam, randomowe linki

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do oferty na Allegro wygasł]

Auto na autostrady ok.20 tys. zł

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum