REKLAMA
Cześć,
od jakiegoś czasu głowię się nad wyborem samochodu i nie mam pojęcia co wybrać. Jak już wybiorę jakiś model to ma jakiś mankament i nie spełnia oczekiwań, a są one następujące:
- pokonywanie trasy około 500 km autostradą z prędkościami ~150km/h bez uszczerbku na zdrowiu fizycznym i psychicznym - zatem wygodne fotele.
- nie na tyle wygodne i komfortowe zawieszenie żebym w zakrętach czuł się jak na statku (jeździłem laguną 3 i zdecydowanie nie chce takiego bujania) - zatem sztywne i zwarte, przyzwoity układ kierowniczy, dobrze trzymający tor drogi.
- silnik - w miarę ekonomiczny, ale też stosunkowo żwawy - bardzo dobrze wspominam 1.9 tdi 130km w mojej octavi 1 sprzed wielu lat (teraz zrobiłbym chipa i byłoby wręcz idealnie), podobnie 1.8T w Leonie, ale tutaj oprócz chipa przydałby się też gaz.
- wyposażenie - trzy rzeczy:
1. Xenony lub porównywalnie (albo lepiej) święcące w nocy zwykłe lampy
2. Tempomat
3. 6 biegów (chyba, że w którymś śliniku brak 6 biegu nie przeszkadza na trasie)
Nie zależy mi na roczniku czy przebiegu tylko na niezawodności i pokonywaniu kilometrów w rozsądnych warunkach.
Budżet 10-30 tyś. Na pakiety startowe osobna pula.
Z góry dzięki za sugestie.