REKLAMA
Potrzebuję kupić auto rodzinne.
Obecnie jeżdżę Astrą H 1.8 w hatchbacku z LPG.
Wymagania:
- budżet ok. 20-30 tys.
- roczne przebiegi ok. 20000 km, z czego 60% po mieście
- duży bagażnik (w którym zmieści się wózek dla dziecka + gondola + zakupy)
- prosty i mało awaryjny silnik benzynowy, niech będzie o pojemności min. 1.4L
- klimatyzacja
- bezpieczeństwo, poduszki, kurtyny, ABS, ESP
Póki co, biorę pod uwagę takie auta jak:
Skoda Roomster 1.6 np.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]?
Kia Ceed 1.4 np.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Mazda 5 1.8L z 2006 roku
(od znajomej)
Byłem na jeździe próbnej roomsterką z benzyniakiem 1.6.
Dobrze się nią manewruje, co może być przydatne, gdy autkiem będzie jeździć moja żona po mieście.
Nie mam skodzie nic do zarzucenia i nie potrafię znaleźć żadnych argumentów przeciwko.
No chyba, że wygląd i odczucie jazdy samochodem z poprzedniej epoki, ale nie jest do dla mnie aż tak ważne.
Może ktoś mi ją wybije tutaj z głowy
Ceed jest trochę droższy, ma słabszy silnik i słyszałem plotki, że czasami nawet w stosunkowo młodych samochodach pojawiają się problemy z korozją.
Co do mazdy, to boję się, że za parę lat zgnije.
Zastanawiałem się też nad jakąś używaną Dacią Duster, ale jest bardzo skromny wybór w mojej okolicy.
Czy roomster będzie dobrym wyborem? Czy są jakieś lepsze alternatywy?
