Cześć Wam
Obecnie mam 307 SW w 2.0 HDI z 2003 roku. I pora zmienić samochód na coś większego i nowszego ( tego zostawię sobie do dojazdu do pracy)
Ten mój był kupowany 12 lat temu i przez ten czas zrobił 120 tys km z czego ja zrobiłem prawie 30 tys, a wymieniana była "tylko" komplet rozrządu, tarcze przód, tył, pompa wysokiego ciśnienia, zawór elektroniczny, wymieniona skrzynia z dwumasy na zwykłą i klimatyzacja bo padła po miesięcznym postoju)
I mam do Was pytanie. Szukam auta do max 40 tys. I tutaj pojawia się problem. Chciałbym cos z nowszego rocznika, a w tej cenie przeważają tylko diesel. I się zastanawiam czy dalej się pchać w te motory czy szukać czegoś starszego a w benzynie?
Samochód rocznie będzie robić 11-15 tys. ( w tym obecnym przez dwa lata prawie 30 tys zrobione).
A żona wraca do pracy( będzie jeździć tym "nowym" autem) co będzie miała w jedną stronę 3 km i nie wiem czy przez to silnik i wszystko inne się nie zajedzie przez takie dystans. Co sądzicie
![Uśmiechnięty :)]()
Auto bym chciał już mieć na te 10 lat
![Uśmiechnięty :)]()
Mam nadzieję, że coś mi doradzicie!
Ps.
Obecnie jedno dziecko, w przyszłości 1-2 jeszcze.