1.6 THP bym sobie darował, bo do tej pory są z nim problemy w nowych autach
Swoją drogą insignia słabo się prowadzi i ma beznadziejne wnętrze jak na auto tej klasy i kasy. 
REKLAMA
Dzień dobry wszystkim Forumowiczom!
Od jakiegoś czasu poszukuję auta, które ma służyć mnie jak i mojej małżonce w codziennym przemieszczaniu się głównie po jednym z dolnośląskich miast.
Budżet: około 40 tys. PLN
Rok produkcji: niezbyt leciwy, chcę aby auto kilka lat posłużyło naszej rodzinie
Silnik: Benzyna, niekoniecznie z milionem kucy pod maską. Ważniejsze, aby był ekonomiczny, a zarazem w miarę dynamiczny. Szukam czegoś co będzie palić w granicach zdrowego rozsądku, będzie mało awaryjne, a w przypadku ewentualnych remontów nie zrujnowała domowego budżetu. Nie wykluczam LPG.
Przebieg: Głównie kilkukilometrowe odcinki po mieście (żłobek, praca, zakupy etc.). Dwa razy do roku dłuższy wyjazd wakacyjny, kilka razy w roku odwiedziny Rodziców, trasa około 250 km. Auto pracuje najczęściej na zimnym silniku. Dużo postojów w korku. W ciągu roku uzbiera się około 10/12 tys, km.
Przestrzeń: dziecko 1,5 roczne, a więc zapotrzebowanie na przestrzeń bagażową zwiększone i nie zapowiada się na zmiany.
Model: na początku poszukiwań myślałem o sedanie, lecz z każdym dniem zacząłem uświadamiać sobie, że kombi ewentualnie crossover będzie odpowiedniejszą opcją…
Do tej pory użytkowałem auta z manualną skrzynią biegów. Ze względu na bardzo częste postoje w korkach być może automatyczna skrzynia biegów będzie dla mnie lepszym rozwiązaniem. Macie jakieś ciekawe propozycje?
Zależy mi na w miarę ekonomicznej obsłudze auta. Tak aby ewentualne naprawy/wymiany osprzętu nie przewyższyły kwoty zakupu samego auta. Tym bardziej, że mam zamiar co najmniej 5/6 lat użytkować owe auto.
Samochody, którymi jestem obecnie zainteresowany:
1. PEUGEOT 308 II SW - 1.2 puretech 130km, tylko czy 3 cylindrowy wytwór nie wyłoży się po 100 tys.km?
2. RENAULT MEGANE III - 1.2 tce 130km lub 1.6 16v 110km. Z tego co wyczytałem 1,6 to stara poczciwa jednostka, tylko jak ze spalaniem wygląda sytuacja? Czy polecacie 1.2 tce, czy ta jednostka jest godna zaufania?
3. PEUGEOT 3008 I - 1.2 puretech 130km czy może jednak można zaryzykować z 1.6 thp 156km?
4. NISSAN QASHQAI I - 1.6 117km
5. RENAULT LAGUNA III GRANDTOUR - 2.0 16v 140km. Jak wygląda eksploatacja tego silnika w warunkach miejskich? Spalanie mocno dryluje kieszeń? A może lepszym rozwiązaniem będzie inny silnik beznyznowy?
6. HYUNDAI I40 I KOMBI - 1.6 gdi 135km. Ten model wpadł mi w oko ostatnimi czasy. Czy ten silnik jest godny zaufania?
Auta, które swego czasy były moimi faworytami, jednak ze względu na brak godnej alternatywy benzynowej zostały „zamrożone”:
1. PEUGEOT 508 I SW - 1.6 thp 156km/ 1.6 vti 120km, problemy z rozrządem i nie tylko.
2. CITROEN C5 III – tutaj też zauważyłem odradzacie benzynę.
A może jednak diesel z mokrym fap 1.6 hdi 115km lub 2.0 hdi fap 140km da radę popracować bezawaryjnie w trybie miejskim? Co drodzy Forumowicze myślicie na ten temat.
3. SEAT LEON III ST - 1.4 tsi 122km - wystarczająco naczytałem się na temat silników z grupy VW, by na własnej skórze (a raczej portfelu) przekonywać się co do słuszności przeczytanych opinii…
Jeżeli macie jakieś inne modele aut warte przejrzenia, proszę o sugestie. Za jakim silnikiem benzynowym warto się rozejrzeć?
Z góry wielkie DZIĘKUJĘ za okazałą pomoc
Ps. Co sądzicie o tej ofercie: [link do oferty na Olx wygasł]
