Auto używane do 30000 zł czy auto z wyprzedaży z salonu?

25 Sty 2017, 13:49

Witam,
Mam zamiar kupić swoje pierwsze auto. Jak sami doskonale wiecie to jest dosyć poważna decyzja dlatego pisze tutaj i liczę na pomoc z waszej strony.
Po pierwsze zastanawiam się czy kupić seata Ibize z wyprzedaży 2016 r. 1.2 TSI 90 KM (66 kW) 5 -biegowa manualna, benzyna (koszt około 50000 zł. 20000 zł wkład własny reszta raty 0% ).
Czy też używany samochód tu zastanawiam się nad trzema modelami do 30000 (20000 zł wkład własny 10000 zł kredyt 7%)
1.BMW e90
2.Honda Accord
3.Citroen C5

Co sądzicie o tym ? i jaki z tych modeli używanych samochodów polecacie i jaką wersje .

Z góry dzięki za rady

Pozdrawiam
adi113
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 15 05 2011
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Audi a4
Silnik: 1.9 TDI
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

25 Sty 2017, 13:52

Nie pakuj się w kredyt szczególnie w przypadku używanego auta. :ok: Rozwalisz albo się zepsuje i nie masz ani kasy ani samochodu. Kupuje się coś na co stać, czyli w tym przypadku za 20tys. używka.
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010

25 Sty 2017, 13:53

Gdzie Ibiza a C5...Zastanów się jakiego auta dokładnie potrzebujesz, ile km i w jakich warunkach w ciągu roku będziesz robić, czy będziesz przewozić jakichś pasażerów, a dopiero potem pomyśl o konkretnych modelach.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

25 Sty 2017, 14:00

Własnie się zastawiam nad tymi modelami. Pasażerów będę przewoził a ilośc km w ciągu roku to około 30 tys
adi113
Nowicjusz
 
Posty: 10
Prawo jazdy: 15 05 2011
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Audi a4
Silnik: 1.9 TDI
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2000

25 Sty 2017, 14:29

To z pewnością nie Ibiza i ciasne e90. Przy tego typu przebiegach wybierałbym między Accordem a C5-ką, ewentualnie jest jeszcze Laguna III 2.0T.
łysy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2759
Zdjęcia: 2
Prawo jazdy: 12 09 2001
Auto: VW Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 150KM
Paliwo: Benzyna

25 Sty 2017, 14:35

no to masz odpowiedz. 30 tys km rocznie w ibizie? to chyba lepsze samobiczowanie. To jest auto miejskie. Auto do którego wsiadasz i po piętnastu minutach wysiadasz. Jak będziesz miał w nim spędzić trzy godziny to masaż a po wycieczce do Włoch trauma do końca życia i środki antydepresyjne. potrzebujesz samochodu który służy do jeżdżenia a nie przewozu a przy takim podejściu kompakt najmniej. I słusznie zwracasz się ku klasie D ale na nową klasę D potrzebujesz około 110 tyś. 10 letnia klasa D będzie dużo bardziej komfortowa niż nowa ibiza, w większości wypadków porównywalna jeżeli chodzi o koszty eksploatacji (albo niewiele droższa) i można sprawę załatwić bez kredytu a po trzech latach eksploatacji będziesz stratny 50% czyli tyle samo co w przypadku auta nowego ale w pieniądzu to jest znaczna różnica. I oczywiście zakup auta używanego niesie za sobą niebezpieczeństwa które są znacznie mniejsze przy aucie nowym ale na nowy po prostu nie masz kasy.
Ja natomiast znacznie rozszerzyłbym twoją listę albo z góry z niej wykluczył BMW i Hondę ponieważ te auta są zbyt drogie. Dodałbym natomiast forda mondeo, renault lagunę, peugeota 407, opla vectrę, a jeżeli jednak skłaniasz się ku dieslom (które przy tym budżecie odradzam) fiata croma
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

25 Sty 2017, 15:27

diddy79 napisał(a):To jest auto miejskie. Auto do którego wsiadasz i po piętnastu minutach wysiadasz.
a to ciekawe, bo podobno niegdyś dojeżdżałeś do pracy 206 50km dziennie :wink:
Oczywiście zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, po prostu powyższe stwierdzenie jest trochę hipokryzją z Twoich ust
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14195
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

25 Sty 2017, 15:45

Nie jest żadną hipokryzją. Owszem dojeżdżałem piździkiem 50 km dziennie ale wtedy również napisałem że jak mam się tym wybrać dalej i przejechać 200 km to chory jestem na samą myśl. I nic się w tej materii nie zmieniło. Samochód miejski jest do miasta. A życie weryfikuje pewne założenia. Te 50 km ten miejski samochód przejedzie tak samo jak ta rodzinna limuzyna da radę w końcu zaparkować na parkingu podziemnym przy supermarkecie. Pamiętajmy że dojazd do pracy to nie jest zajawka tylko cholernie smutny obowiązek i gwarantuję ci że wolałbyś jeszcze leżeć w łóżeczku niż walczyć żywiołem natury. A auto przestaje być hobby a staje się narzędziem gdzie najważniejszy jest końcowy bilans ekonomiczny a nie jakiekolwiek inne przywary.
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

25 Sty 2017, 15:52

A i jeszcze jedno. Podejmując pracę 50 km od swojego cieplutkiego mieszkanka zrobiłem szybki bilans ile mnie to miesięcznie będzie kosztowało. I że jak naleje za 400 zł do baku to spokojnie starczy. I powiem tylko że nie starczy bo piżdzik 5,2 na trasie palić nie chciał, gaz szybko w sezonie grzewczym zdrożał, a samo autko na ten gaz przełączał się coraz dalej. Do tego autko swoje latka miało więc czasem ta nieożywiona materia focha strzeliła itd. I niestety na końcu 200 zł brakowało a te 200 zł, 27 dnia miesiąca ważyło tyle co 300 czy 400 trzeciego. I to tak w ramach dygresji w nawiązaniu do poprzedniego wątku do którego nawiązujesz.
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

25 Sty 2017, 16:07

Wszystko się zgadza, nie traktuj mojego poprzedniego postu jako atak na Twoją osobę :piwo:
diddy79 napisał(a):Pamiętajmy że dojazd do pracy to nie jest zajawka tylko cholernie smutny obowiązek i gwarantuję ci że wolałbyś jeszcze leżeć w łóżeczku niż walczyć żywiołem natury. A auto przestaje być hobby a staje się narzędziem gdzie najważniejszy jest końcowy bilans ekonomiczny a nie jakiekolwiek inne przywary.
tutaj można również przyjąć hipotezę, że podróż do pracy fajnym autem uprzyjemni ten codzienny rytuał, dzięki czemu w pracy pojawiasz się w dobrym humorze (zależy też gdzie pracujesz) :naughty:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14195
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

25 Sty 2017, 16:24

mike napisał(a):tutaj można również przyjąć hipotezę, że podróż do pracy fajnym autem uprzyjemni ten codzienny rytuał, dzięki czemu w pracy pojawiasz się w dobrym humorze (zależy też gdzie pracujesz) :naughty:


Poniekąd masz rację ale jak jest ciemno głucho i piździ i cały świat jeszcze śpi a Ty zasuwasz swoją wypasioną bryką jak co dzień po tych samych zakrętach za tirem którego wyprzedzisz za 10 km (bo na tym odcinku na przemian ciągła i wioska) to ta skóra, fajne audio i lepszy fotel schodzi na plan dalszy a na pierwszy wysuwa się niestety wk.. za własny los :)
diddy79
Zaawansowany
 
Posty: 524
Prawo jazdy: 14 04 1999
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Renault Talisman
Silnik: 1,6 dCi 160 KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2018

25 Sty 2017, 17:19

Ja mimo wszystko wolałbym w komforcie, prestiżu i luksusie :wink:
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14195
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

25 Sty 2017, 20:54

Dobrze by było jeszcze wiedzieć jak te 30000km rocznie się rozkłada (w jaki sposób będzie pokonywane), czy na 100% diesel.
Astra J sedan jest w wyprzedaży w cenie tej Ibizy (której nie kupuj):
https://www.otomoto.pl/osobowe/opel/ast ... ountry%5D=
aczkolwiek nie wiem czy dają jakieś dobre finansowanie.
No i takie auto to by te 6 lat wypadało trzymać, a przy sprzedaży szału nie będzie, chociaż pewnie niska cena zakupu jakoś to zniweluje.
tomekdk
 

25 Sty 2017, 22:24

Skoro typek jest młody to nie ma mu co wciskać "finansowania" i innych kredytów. Za 20k też można kupić fajne, zdrowe auto, które jeszcze posłuży.
Moja rada jest taka.
Szukaj auta za 17-18k, a za resztę porządny serwis i w drogę.
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14195
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

25 Sty 2017, 22:58

To zależy mike od jego sytuacji, jak to nie będzie jakieś wielkie obciążenie, to czemu by nie, tym bardziej, że w 3 lata zrobi prawie 100000km ... a jeśli ceni sobie pewność, to nowe auto (oczywiście bez jakichś felernych silników) daje mu praktycznie 100% pewność, że do 100000km przejedzie bezproblemowo.
A kup coś za 17-18k na polskim rynku ...
tomekdk