02 Maj 2020, 20:24
Witajcie!
Jestem nowy na forum...
Mam niemały problem z moim pięknym Mercedesem W124 250d 1992r. ASB, przebieg ok. 450 tys. km. Otóż jednym z problemów, największym, jest totalny brak mocy. Przy prędkości autostradowej, pod lekką górkę, prawie w ogóle nie przyspiesza. Ten problem był już przed zakupem Gwiazdy. Samochód odpala od strzała, na widok kluczyka - nie ma żadnych problemów z zapalaniem. Przy dodaniu gazu minimalnie dymi na siwo. Na wolnych obrotach silnik trochę trzęsie (może poduszki, ale takiej pewności nie mam). Skrzynia biegów wyczuwalnie zmienia biegi przy wyższych obrotach (ok. 3 tys.). Olej w skrzyni automatycznej nie był wymieniany, po jego konsystencji można śmiało stwierdzić, że był dość dawno wymieniany. Przy przerzuceniu z parking na drive (oczywiście na wolnych obrotach i wciśniętym hamulcu) jest wyczuwalne szarpnięcie, przy przerzuceniu z parking na reverse żadnego szarpnięcia nie ma. Skrzynia do remontu?
Proszę o pomoc. Za każdą hipotezę będę bardzo wdzięczny!
Pozdrawiam