REKLAMA
Niestety muszę wymienić mojego wysłużonego 20-letniego golfika na nowszy model. W grę wchodzi auto na gaz, nie za małe, bo rodzinka powiększyła się do trzech osób. Szukam jakiegoś modelu powyżej 2002 roku, z gazem, klimatyzacją, wspomaganiem (którego tak brakuje w moim VW), części nie za drogie, przebieg nie za duży, wiadomo, bo planuję objeździć "nowym" najchętniej kolejne 10 lat. A i dziennie robię min. 50 km do pracy i z powrotem.
Wiem, że co osoba to opinia, ale na pewno na mechanice, gazie, cenie części itp. znacie się lepiej niż ja
Naszymi typami były do tej pory: Ford Focus I, Ford Fusion, Opel Astra II, Opel Zafira, Skoda Fabia w kombiku, ewentualnie Renault Scenic (ale francuzy to chyba części mają drogie i trochę się tego obawiam...).
Czy moglibyście doradzić mi, które auto byłoby dla mnie najlepsze? Może jeszcze jakieś inne? Zdaję sobie sprawę, że w przypadku aut używanych w dużej mierze wchodzi w grę szczęście, ale... będę wdzięczna za pomoc
