Dwie propozycje do 30-stu tysięcy

27 Kwi 2012, 13:44

Witam,
Szybka piłka - poszukuję auta do 30-stu tysięcy, ale oczywiście im mniej, tym lepiej. Szukam czegoś z w miarę małym przebiegiem, najlepiej z polskiego salonu. Będę jeździł sam, ale miniaturki aut pokroju Ford Ka mnie nie interesują.

Oto co wygooglałem:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Pytanie - które auto wybralibyście na moim miejscu? Czy cena jest w miarę, czy jednak za wysoka? Ewentualnie - czy w podobnym przedziale możecie zaproponować poszukiwania czegoś innego? Na którym pojeździe w perspektywie 2-3 lat utrata wartości będzie najmniejsza?

Zależy mi na szybkiej odpowiedzi.

Pozdrawiam serdecznie!

27 Kwi 2012, 14:03

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Tu masz nowsze megane. Myślałeś nad taką ofertą? Może warto kupić sprowadzone auto. A jak dobrze trafisz do jeszcze z gwarancją którą można przedłużyć nawet do 10 lat

27 Kwi 2012, 14:26

Wiesz. Na chwilę obecną nie mam się czym poruszać, więc najlepiej, gdyby pojazd znajdował się w woj. opolskim. Tak, wiem, wymagania duże, ale takie okazje zdarzają się, sam widziałem

W grę wchodzą jeszcze te samochody:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Wiesz, od stycznia szukam auta (zgodnego z moimi wymaganiami) i widziałem raptem 10-15 pojazdów, które by je spełniały. Nad autem zza granicy się zastanawiałem, ale obejrzałem ich już trochę - niestety, samych szrotów.

Problemem jest sprawdzenie takiego auta, szczególnie przebiegu. ASO, a to kosztuje. Wolałbym nie znaleźć interesującego auta, które po dojechaniu na ASO i zapłaceniu za pobieżny przegląd okaże się po poważnej awarii silnika, bądź będzie miało przebieg grubo ponad 300 000 (zamiast powiedzmy 30-100).

27 Kwi 2012, 15:18

Hmm to może zrób tak. Jeśli ktoś będzie uczciwy to powinien się na takie coś zgodzić. Pojedziesz auto sprawdzić, jeśli będzie walnięte i nie zgodne z opisem to płaci ten gościu a jeśli wyjdzie że wszystko od to ty i kupujesz samochód

Nigdy nie kupowałem samochodu z zagranicy to nie wiem jak to jest.
Tu masz civic ale to już 38 tyś..Sądzę jednak że byłby on w bardzo dobrym stanie i zrobiłbyś nim z 100 tyś, tak mi się wydaje, a poza tym jest to auto które mało traci na wartości w porównaniu z innymi modelami tej klasy.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

No i możesz też jeszcze wyrwać starszego civica

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Chciałeś opolskie

Civica brał bym mocno pod uwagę, ale szczerze corsa to też ciekawa ciekawa propozycja

27 Kwi 2012, 15:32

Hehe. Dzięki ^^
No niestety Civic, daleko przekracza moje możliwości finansowe. Zwłaszcza, że studia incoming ^^

Jeżeli chodzi o auta zza granicy to najczęściej sprzedają je handlarze - na taką umowę nie ma więc szans. Zwłaszcza, że 90% samochodów z Francji i Niemiec jest po mniejszym (rzadziej) lub większym (już częściej) dzwonie. Z hardkorowych przypadków widziałem używaną Kię pro_c'eed z Niemiec, którą sprzedawał... polski salon (przysalonowy komis). Kia została sprowadzona jako uszkodzona i naprawiona w ASO. Niemniej jednak po takim dzwonie, że komora silnika była klepana (i to krzywo - na stadionowej giełdzie widziałem lepszą robotę), a "nowe drzwi" trącały szpachlą. Przebieg też nieciekawy - 28 000 km w ciągu 3 lat, ale wnętrze było podejrzanie wyeksploatowane. VIN wysłałem do Niemiec z prośbą o identyfikację - w grudniu zeszłego roku (dzwon) auto miało 178 tysięcy! :O O rdzy na łączeniach nie wspomnę. Absolutna partyzantka - pewnie faceci z salonu myśleli, że sprowadzą i sobie dorobią. Tylko tyle, że auto na gwarancji - ale nic, tylko zgłosić do centrali.

Czekam na więcej propozycji

No i najbardziej zależy mi na opinii jaka cena jest odpowiednia za pojazdy, które już zostały wymienione - ta z aukcji, czy mimo wszystko sporo za wysoka?

29 Kwi 2012, 12:31

Dodam coś od siebie, kup autko krajowe, 1 właściciel oczywiście, gdyż masz szanse sprawdzić auto w ASO, a jak kupisz autko z zagranicy to raczej mało kto tam dzwoni i się pyta czy auto było serwisowane.

29 Kwi 2012, 22:55

Wśród sprowadzonych aut nawet nie szukaj, chyba, że chcesz ryzykować życiem swoim i swoich najbliższych.
W najlepszym wypadku będzie po prostu wyeksploatowane z przebiegiem rzędu 300tys. km w górę w sumie nie ma to aż tak wielkiego wpływu na bezpieczeństwo i to jest opcja optymistyczna.
Jak będziesz miał mniej szczęścia to kupisz coś w stylu dwa w jednym z wspawaną ćwiartką, z udawanymi podłużnicami czy elementami układu jezdnego trzymającymi się na słowo honoru.
Na Zachodzie auta są droższe niż w Polsce i nie ma czegoś takiego jak dojścia, chyba, że do wraków z ubezpieczalni.

Dwie propozycje do 30-stu tysięcy

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum