Po pierwsze uwierz, że myślenie nie boli...Masz budżet jak na dobrego golfa III a wyszukujesz jakieś egzotyczne żywe trupy.
[link do Tablica wygasł] jak myślisz w jakim będzie stanie ten samochód??? Cud, że nic nie odpadło podczas robienia zdjęć.
A jak coś się popsuje to będziesz płakał bo części nie są dostępne w każdym sklepie i nie są najtańsze a ten samochód to skarbonka bez dna...
Chryslery to samo... do bezawaryjnych nie należą a w tej cenie to zajechane trupy. Na dodatek nie jadą a paliwo pochłaniają jak wielkie v8.
MG ZS jest bardzo fajny, pytanie tylko dlaczego taki tani. Nie mniej jednak jeżeli wszystko z nim ok, co trzeba gruntownie sprawdzić to może być bardzo ciekawym rozwiązaniem. Oczywiście licz się z tym, że do samochodu trzeba doliczyć opłaty.
A co z mercedesem 190? Tani, bezawaryjny i z klimatem...
![Uśmiechnięty :)]()