Auto z usa - jaki haczyk?

26 Sie 2023, 23:42

toyman40 napisał(a):a ja głupi ściągam nieuszkodzone i bezwypadkowe z europy.


Nie powiedziale, ze jestes glupi. Ale na pewno nigdy nikogo nieprzekreciles i zawsze w kazdym przypadku mowiles i pisales prawde i tylko prawde ! :mrgreen:

Licznika tez nigdy nie cofnales ! :mrgreen: :lol: :wink: Widzisz, tak sie sklada, ze ja tez troche aut polskim handlarzom sprzedalem :mrgreen:

:wink:

.
AndySL
Początkujący
 
Posty: 152
Zdjęcia: 3
Paliwo: Inne

26 Sie 2023, 23:49

AndySL napisał(a):Licznika tez nigdy nie cofnales ! :mrgreen: :lol: :wink: Widzisz, tak sie sklada, ze ja tez troche aut polskim handlarzom sprzedalem :mrgreen:

kupuję samochody bez pośredników w skandynawii od wielu lat tylko takze nigdy mi się nie zdarzyło cofać licznika , bo takie auto można zweryfikować w 10 sekund, klienci o tym wiedzą, więc po co mam to robić ? nie mam ciśnienia na sprzedaż, nie przebijam się cenami , raczej mam ceny z tych wyzszych, wiem że prędzej czy później dobre auto i tak się sprzeda.
miewałem samochody które miały 352 000km i sprzedawane były w 2 dni
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

27 Sie 2023, 00:02

toyman40 napisał(a):takie auto można zweryfikować w 10 sekund, klienci o tym wiedzą,


Szanowny kolego, w ten text, to jakis mlody pelikan moze i uwierzy, ale nie ktos z branzy. Wybacz za prawde ktora tu napisalem.

W niektorych przypadkach mozna zweryfikowac, ale napewno nie w 100 %

Powodzenia w interesie zycze, bez jakiejkolwiek aluzji czy podtekstu.

:wink:

.
AndySL
Początkujący
 
Posty: 152
Zdjęcia: 3
Paliwo: Inne

27 Sie 2023, 09:43

toyman40 napisał(a):głupi ściągam nieuszkodzone i bezwypadkowe z europy.
Więc jako firma imporująca mam lepszy towar niż prywatny który kupił i ulepił z usa paradoks

To nie jest tak. Mógłbyś ściągać z USA tylko żeby zrobić obrót potrzebował byś milionów zł.na start i tylko drogie auta. A potem kogoś kto to ogarnie ewentualnie handlować uszkodzonymi.
No i tematy prawne w naszym zje. .anym kraju.

Co do samych aut to nie masz takich w ofercie bo są to zazwyczaj oferty dla kapeluszników :D

Ja z USA ściągnąłem z bratem pewnie 10aut i tylko takie żeby samemu się pocieszyć a potem dołożyć i sprzedać.

Teraz szykuje się do fajnego cabrio :D i vetty.

Ostrzyłem zęby na sienne ale kupiliśmy ją miesiąc temu w PL bo zwalone Janusze tak uprzykrzyli sprzedaż auta Panu iż sprzedał je taniej niż rozbitki w USA.

W tym miejscu składam szczere podziękowania polskim Januszom. Brawo chłopaki szukajcie latami aut. Tak trzymać :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10767
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

27 Sie 2023, 10:00

Nie mam zamiaru tu komukolwiek dokopac, ale z tego co wiem, to Skandynawia do aut z importu dowala taki podatek, ze szkoda gadac.
Jedynie dzieki jakiejs ustawieauta szwedzkie sprzedawane sa na terenie bez " tego podatku ". Czyli jezeli ktos sciaga ze Skandynawi pojazdy, to mysle, ze chodzi tu o auta szwedzkie.

:wink:

.
AndySL
Początkujący
 
Posty: 152
Zdjęcia: 3
Paliwo: Inne

27 Sie 2023, 10:14

AndySL napisał(a):Nie mam zamiaru tu komukolwiek dokopac, ale z tego co wiem, to Skandynawia do aut z importu dowala taki podatek, ze szkoda gadac.
Jedynie dzieki jakiejs ustawieauta szwedzkie sprzedawane sa na terenie bez " tego podatku ". Czyli jezeli ktos sciaga ze Skandynawi pojazdy, to mysle, ze chodzi tu o auta szwedzkie.

W jakich kontekście to piszesz ?
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10767
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ford Fiesta 1,0 EcoBoost o mocy 100 KM
    Pod maską opisywanej wersji Fiesty znajduje się trzycylindrowa jednostka benzynowa o pojemności jednego litra, która generuje równe 100 KM. Napęd przekazywany jest za pomocą manualnej skrzyni biegów o ...

27 Sie 2023, 11:31

AndySL napisał(a):Nie mam zamiaru tu komukolwiek dokopac, ale z tego co wiem, to Skandynawia do aut z importu dowala taki podatek, ze szkoda gadac.

jeżeli czegoś nie wiesz to może się nie wypowiadaj.
W Danii jest podatek rejestracyjny bardzo wysoki, gdybyś kupił tam samochód i chciał go zarejestować na siebie w Danii no to byś zapłacił prawie drugie tyle co samochód.
Przy kupowaniu na export ten podatek jest znoszony, no i można już kupić samochód tak żeby się każdemu opłacało.
Ale...oczywiście żeby odzyskać podatek rejestracyjny trzeba wstrząć procedurę exportową, auto musi zaliczyć przegląd techniczny. i podlega kontroli do 2 tygodnii. Dlatego duńczycy bardzo chętnie sprzedają dobre samochody nawet te na Danię dla duńczyków bo odzyskują podatek i im w zasadzie nie zależy żeby nie wiem zarobić 500 czy 1000 Euro na aucie bo zdecydowana większość kasy jest z podatku.
Na mój plus dostaję dobre auto, które ma w duńskich bazach pełną historię jeżeli chodzi o przeglądy i przebiegi, mam podkładkę, mogę się podpisać pod przebiegiem na fakturze sprzedaży do klienta.
AndySL napisał(a): Czyli jezeli ktos sciaga ze Skandynawi pojazdy, to mysle, ze chodzi tu o auta szwedzkie.

Ze Szwecji nie sprowadzam tylko z Danii. Natomiast w Szwecji samochód można też prześwietlić w 2 minuty na szweckiej stronie, W Danii jest to samo.
A z racji tego że duńczycy czy szwedzi zarabiają bardzo dużo to im nie zależy na jakimś tam cofaniu liczników bo kary za to są bardzo wysokie, pozatym wszystko jest w systemie. Dlatego w tych krajach proceder cofania liczników w zasadzie go nie ma.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

27 Sie 2023, 12:31

szybki napisał(a):To nie jest tak. Mógłbyś ściągać z USA tylko żeby zrobić obrót potrzebował byś milionów zł.na start i tylko drogie auta. A potem kogoś kto to ogarnie ewentualnie handlować uszkodzonymi.
No i tematy prawne w naszym zje. .anym kraju.


Właśnie o to chodzi że żeby na tym zarabiać to trzeba by było mieć z 10-15 samochodów w obrocie.
Żeby się opłacało to trzeba brać auta klasy wyższej i przedstawiające jakąś wartość.
Dajmy na to 50-100 tysięcy złotych zakup takiego samochodu x 10 -15 sztuk i zaplecze na naprawę.
wiec na to potrzeba mieć kilka milionów na koncie.
Jeżeli miałbym kilka milionów na koncie to niekoniecznie chciałoby mi się użerać z Januszami przy sprzedaży.
Za tą kasę to wym sobie strzelił jakąś chcatkę w spokojnym miejscu i spokojnie bym sobie żył, po co się szarpać.
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

27 Sie 2023, 16:32

AndySL napisał(a):Szanowny kolego, w ten text, to jakis mlody pelikan moze i uwierzy, ale nie ktos z branzy. Wybacz za prawde ktora tu napisalem.


W danii masz np. dobre narzędzia do sprawdzania auta np.
klepiesz VIN czy nr. rejestracyjny i sprawdzasz
https://motorregister.skat.dk/dmr-kerne ... ution=e1s1
http://nrpla.de/
https://www.nummerplade.net/
https://findsynsrapport.fstyr.dk/sider/soegning.aspx
:mrgreen:
AndySL napisał(a):obejrzyj sobie

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]



obejrzyj sobie

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]



Normalny człowiek licytuje po przez firmę uszkodzone auto z usa ,zleca transport, naprawę i ma to co chciał.
Nikt niczego nie jest w stanie zataić bo widzimy co kupujemy, i chcemy to co kupujemy, wiec nie rozumiem jakiś strasznych śledztw w DE że auto było z USA uszkodzone,
No było, bo jakby nie było to by jeździło dalej w USA :lol:
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

27 Sie 2023, 16:36

toyman40 napisał(a):Jeżeli miałbym kilka milionów na koncie to niekoniecznie chciałoby mi się użerać z Januszami przy sprzedaży.

Rekordzistę o którym wiem a oglądałem to co kupił oceniam na grubo ponad 20mln.w autach i ... Janusze go poskromili.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10767
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

27 Sie 2023, 18:57

toyman40 napisał(a):jeżeli czegoś nie wiesz to może się nie wypowiadaj.


Skandynavia nigdy nie bylaw kregu moich zainteresowan. Gdy zna sie roznice w cenach to mozna posciagac dana marke i dany model kilka tysiecy € taniej niz w innych krajach EU. Tyle, ze trzeba znelesc klieta. W dodatku sprawa zrobika sie troche ciezsza, bo i dobre rabaty mozna dostac i w PL wiec nie bedzie sie oplacac,

Rachunek jest b. prosty, najwiekszy zarobek jest na autach bitych.

Do tego dochadza magicy, ktorzy naprawiaja / zmniejszaja szkody reperujac po czesci tak, aby szkoda dla laika wygladala " ladnie " i bezproblemowo.

A i nie mow prosze, ze sie czegos nie wie, owszem wszystkiego wiedziec sie nieda ale sprzedaj moze kilka aut w odwrotnym kierunku, to pogadamy. :mrgreen:

Ja przestylem sie tym parac, bo znalazlem lepsze zrodlo dochodow, moze nie tak oplacalne ale mam swiety spokoj i niemam uzerania sie z ludzmi.

Mlody wilk jestes i tyle, a wydaje Ci sie, ze najmundzejszy jestes.

:wink:

.
AndySL
Początkujący
 
Posty: 152
Zdjęcia: 3
Paliwo: Inne

27 Sie 2023, 21:48

AndySL napisał(a):Rachunek jest b. prosty, najwiekszy zarobek jest na autach bitych.

ja w bite się nie bawię więc nie wiem czy jest największy zarobek, zapewne jest największa marża ,ale koszty części, robocizny tez zapewne są wysokie w dzisiejszych czasach.pozatym czas czas czas
AndySL napisał(a): W dodatku sprawa zrobika sie troche ciezsza, bo i dobre rabaty mozna dostac i w PL wiec nie bedzie sie oplacac,

nie wiem czy w polsce można dostać dobre rabaty, zależy też od towaru, w polsce nie kupowałem samochodu od 15 lat także nie wiem.
AndySL napisał(a):Do tego dochadza magicy, ktorzy naprawiaja / zmniejszaja szkody reperujac po czesci tak, aby szkoda dla laika wygladala " ladnie " i bezproblemowo

dlatego nie bawię się w rozbitki, bo nie chcę się szarpać z tymi magikami od napraw
AndySL napisał(a):A i nie mow prosze, ze sie czegos nie wie, owszem wszystkiego wiedziec sie nieda ale sprzedaj moze kilka aut w odwrotnym kierunku, to pogadamy. :mrgreen:

ty mnie nie muszisz uczyć sprzedawać aut bo ja sprzedaję je od 2009 roku, około 500sztuk mam na koncie sprzedanych, dzisiaj nawet kolejne poszło w świat.
dużo , nie dużo , nie wiem, może są więksi ale jak dla mnie wystarczy. :mrgreen:
AndySL napisał(a):Mlody wilk jestes i tyle, a wydaje Ci sie, ze najmundzejszy jestes.

może tak, moze nie, może nie taki juz młody, natomiast pod kątem handlu i przepisów nie zagniesz mnie :lol:
AndySL napisał(a):Ja przestylem sie tym parac, bo znalazlem lepsze zrodlo dochodow, moze nie tak oplacalne ale mam swiety spokoj i niemam uzerania sie z ludzmi.

u mnie podobnie, auta to tylko dodatek, nigdy nie było to moje główne żródło dochodów, dlatego olewam to ciepłym moczem czy sprzedam czy nie sprzedam. jak sprzedam to ok, jak nie sprzedam jednemu to tez ok, sprzedam za tydzień czy za miesiąc drugiemu
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

27 Sie 2023, 22:08

AndySL napisał(a):Skandynavia nigdy nie bylaw kregu moich zainteresowan. Gdy zna sie roznice w cenach to mozna posciagac dana marke i dany model kilka tysiecy € taniej niz w innych krajach EU. Tyle, ze trzeba znelesc klieta. W dodatku sprawa zrobika sie troche ciezsza, bo i dobre rabaty mozna dostac i w PL wiec nie bedzie sie oplacac,

Ja ściágam trochę aut że Szwecji i za bardzo nie wiem o czym piszesz o jakich rabatach ?

AndySL napisał(a):Rachunek jest b. prosty, najwiekszy zarobek jest na autach bitych.

Równie dobrze możesz napisać że każde auto czerwone jest szybkie.
Więc rachunek nie jest taki prosty jak Ci się wydaję.
Może 20lat temu był ale teraz nie jest.
AndySL napisał(a):A i nie mow prosze, ze sie czegos nie wie, owszem wszystkiego wiedziec sie nieda ale sprzedaj moze kilka aut w odwrotnym kierunku, to pogadamy.

Odwrotny kierunek czyli jaki ?
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10767
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

27 Sie 2023, 22:48

AndySL napisał(a):bo i dobre rabaty mozna dostac i w PL wiec nie bedzie sie oplacac,


a no właśnie gdzie "dobre rabaty" dostanę w polsce ? :lol: wskaż źródło, odpalę nawet jakąś dolę :lol: tylko powiedz gdzie dostanę dobry rabat.
czy to w jakimś aso? czy w jakiejś firmie ? nie wiem gdzie. :mrgreen: to chyba faktycznie młody wilk jestem :mrgreen:
toyman40
Stały forumowicz
 
Posty: 1286

29 Sie 2023, 23:34

toyman40 napisał(a):a no właśnie gdzie "dobre rabaty" dostanę w polsce ? wskaż źródło, odpalę nawet jakąś dolę tylko powiedz gdzie dostanę dobry rabat.
czy to w jakimś aso? czy w jakiejś firmie ? nie wiem gdzie. to chyba faktycznie młody wilk jestem


Gdybys byl stary wilk, to wiedzialbys, ze zalezy od auta jakie szukasz a co wazniejsze, ze sam musisz znalesc. Nikt za Ciebie pracy domowej nie odrobi.

Ja z kolei za stary jestem aby tracic czas na takie zabawy i liczyc, ze ktokolwiek mi cokolwiek odpali.

Do tej pory to w takim przypadku jezeli nie dolozylem to napewno nie zarobilem. :mrgreen:

Panpowiedzial, szukajcie a znajdziecie, no katolik jestes i musisz w to wierzyc ! :mrgreen:

:wink:

.
AndySL
Początkujący
 
Posty: 152
Zdjęcia: 3
Paliwo: Inne