27 Wrz 2010, 11:51
Odświeżam delikatnie temat.
Przede wszystkim, nic do tej pory jeszcze nie kupiłem. Po pierwsze, niespodziewanie przyszedł inny wydatek, a poza tym, z kupnem auta chyba raczej nie powinno się spieszyć. Co nagle to po diable, jak to się mówi.
W każdym razie, rozglądając się za autami, doszedłem do wniosku że potrzebuje auta o dynamicznym silniku (tak żeby miał przynajmniej 9-10 sek. do setki, tak chyba najłatwiej określić co rozumiem przez dynamiczny), jednocześnie dość elastycznym oraz żeby (w razie awarii) nie było problemów z naprawą (typu brak części lub cholernie droga naprawa).
Koniec końców, myślałem o Fordzie Cougarze 2.5 V6. Czy byłby to dobry wybór? Co prawda to Coupe, ale jakoś chyba bym przeżył. Czy lepiej wziąć motor 2.0 tego modelu? Niby jeden i drugi silniczek ma dobre opinie, ale ja wiem...trochę jestem zielony w tym temacie.
I tak się zastanawiam, czy to że ta V6 ma napęd na przednią oś (tak wyczytałem na stronie funclubu forda), to nie sprawi, że auto będzie bardzo podsterowne?
Zakup auta muszę odłożyć, do końca listopada, więc trochę czasu jest na przemyślenie. Także, co sądzicie o Cougarze? Czy macie inny pomysł? Cały czas obowiązuje cena do 15000 zł.
----
PS: Trochę dużo pytań i spraw w jednym poście, ale wybaczcie, dużo myśli mnie nachodzi.
Zamiast w ogóle silnika V, to jakie auto z R6 (inne niż BMW) moglibyście polecić? Ewentualnie zwykłe R4 też by wchodziło w grę, ale ten rodzaj silnika, to chyba większość autek ma.