Auto za 10 tyś.

26 Sie 2018, 12:22

Witam serdecznie, przymierzam się do zakupu samochodu za kwotę około 10 tyś złoty, jestem laikiem jeżeli chodzi o samochody i ich naprawy, więc na pewno będę musiał korzystać z pomocy mechaników (co chyba warto uwzględnić) samochód jest mi potrzebny do pracy i szkoły (dziennie jakieś 20-25 km nie więcej) mieszkam w małym mieście więc trasy nie będą długie, czasami raz w tygodniu 100-120 km. Obliczając miesięczne wydatki na utrzymanie samochodu zostawało by mi około 600 złoty miesięcznie, czy jest to w ogóle realne żeby za taką kwotę utrzymać samochód ? średnio przy spalaniu 7l/100km i trasach jakie pokonuje 25 km dziennie, wychodzi na samo paliwo 350 złoty miesięcznie, więc zostaje 250 złoty a do tego jeszcze ubezpieczenie, drobne naprawy itd. Myślałem o takich autach jak Peugeot 206, Seat Leon 1, na jakie jeszcze zwrócić uwagę? z góry dziękuje za odpowiedzi

.

26 Sie 2018, 18:14

Widze że nikt nie odpisuje, a Opel Vectra panowie? Budzet tak do 13 tyś maks. Potrzebuje czegoś na 3-4 lata nie więcej.

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do oferty na Allegro wygasł]

26 Sie 2018, 18:36

Kolejny niecierpliwy...
Jeśli tak dokładnie wyliczasz kasę, tj 300 tu, 200 tam, to powstaje pytanie, czy nie powinieneś się rozglądać za czymś za połowę budżetu i z mniejszym silnikiem typu 1.0 -1.4? No bo w zasadzie same zalety:
+ niskie ubezpieczenie
+ prostota konstrukcji
+ ceny części rodem z kiosku z gazetami (piję teraz do aut typu Fiat SC/Punto)
+ tanie opony, bo mały rozmiar
+ mało pali
+ (teraz bardziej moje osobiste spostrzeżenie, które może jest złudne) małe auta są łatwiej zbywalne - łatwiej się go kiedyś pozbędziesz

26 Sie 2018, 18:39

Seviper napisał(a):Obliczając miesięczne wydatki na utrzymanie samochodu zostawało by mi około 600 złoty miesięcznie, czy jest to w ogóle realne żeby za taką kwotę utrzymać samochód ?

Będzie miesiąc gdzie nie wydasz złotówki na naprawy, a będzie miesiąc gdzie wydasz 1000 zł czy więcej. Tego się nie da przewidzieć. Wystarczy że do wymiany będą tarcze, klocki i na przykład łożyska i już praktycznie 800 zł nie jest Twoje. Oczywiście to się rzadko zdarza, ale jednak.

Powiem tak, mając tylko 600 zł to bym nie myslał o Vectrze tylko czymś małym, chyba że te 600 zł będziesz odkładał na kupkę i w razie co masz np. 3-4k zaoszczędzone i na drugi dzień jedziesz do mechanika a nie czekasz na wypłatę. To wtedy ok (mój znajomy zarabiał 3000 zł, mieszkał z rodzicami, nie wydawał nic na życie a i tak nie było go stać na naprawy, musiał czekać do pierwszego, także zarobki to nie wszystko).

26 Sie 2018, 18:52

Przepraszam za niecierpliwość

i dziękuje za odpowiedzi. Vectry strasznie mi się podobają wizualnie. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie siebie w Fiacie SC czy Punto ale rozumiem o co chodziło. Szukam czegoś do 13 tyś, co jest w miarę oszczędne ale też nie wygląda na pojazdy lat 90. Byłbym bardzo wdzięczny za propozycje (same nazwy, oferty sprzedaży sam znajde)
Leon też mi się podoba wizualnie i z tego co czytałem jest często polecany w tym przedziale cenowym.

[link do oferty na Allegro wygasł]

27 Sie 2018, 08:17

A taki Seacik?

[link do oferty na Allegro wygasł]

Auto za 10 tyś.

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum