REKLAMA
Witam serdecznie, widziałem parę podobnych tematów, ale z racji tego, że każdy wybór jest indywidualny to założyłem ten topic.
Przede wszystkim w sprawach samochodowych jestem całkowitym laikiem. Od 3 lat jeździłem sobie fordem fiestą, ale w końcu padła. Z racji tego, że naprawa jest raczej nieopłacalna to postanowiłem kupić nowe autko. Najlepiej większe i kurcze fajnie by było w miarę oszczędne, bo jeżdżę tylko po mieście.
Postanowiłem wydać około 20.000 i ani zł więcej, tylko tu pojawia się problem co wybrać?
Zauważyłem, że w tej cenie mogę dostać albo mniejsze auto w miarę nowe z małym przebiegiem albo starsze autko lepszej klasy z dużym przebiegiem albo w końcu średnio stare auto z średnim przebiegiem.
Niektóre modele samochodów np. skoda, czy citroen zdarzają się nawet w okolicach 2009 roku. Jeśli chodzi o samochody inne to raczej roczniki 2005 i niższe wchodzą w grę.
Zapytam otwarcie czy lepiej postawić na w miarę nowe auto z małym przebiegiem np. takie:
[link do oferty na Allegro wygasł]
Czy lepiej na starsze ale sprawdzone przykładowo takie:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
I końcowe pytanie co wybrać olej czy benzyniaka? od czego to zależy, że auto jest paliwożerne i nieopłacalne? czy duży silnik zawsze oznacza nieopłacalność?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam