Witam.
Nadszedł czas na zmiany, padło na samochód
![Wink ;-)]()
Cena ok. 25 000 zł.
Wymagania:1. Diesel - często z kobietą jeździmy, więc diesel będzie lepszą opcją. Oczywiście w tygodniu do pracy, rzadziej poza miasto (duże miasto), ale w weekendy potrafimy sporo KM zrobić. Ostatnio jakieś 3tys miesięcznie.
2. SUV. Szukam czegoś z prześwitem większym od bolidu formuły 1. Nie oznacza to ciężkiego terenu. Zjeżdżamy z dróg utwardzonych nawet często, ale w ostre błoto się nie pcham. Chodzi o niezawadzanie o pierwszą lepszą górkę! SUV, którym można również komfortowo podróżować na dłuższych odcinkach (czyli akceptowalne wyciszenie i wybieranie dziur). Musi potrafić utrzymać prędkość przelotową 150 km/h na autostradach - rzadko, ale raz w roku zdarza się, że jedziemy za granicę (nie chcę trzymać diesla pod czerwonymn polem przez ponad 1000 km - to chyba mało zdrowe dla silnika).
3. Sprawdzony i nieawaryjny silnik diesla z częściami, które można regenerować. Piezoelektryczne wtryski odpadają! Wiadomo, dwumasa i ewentualnie regen turbiny biorę pod uwagę. Ale nie chcę, żeby mi głowica silnika zaparkowała na miejscu pilota podczas mocniejszego depnięcia (kobieta nie byłaby zadowolona).
W zasadzie ograniczyłem się do kilku egzemplarzy poniżej, ale jestem otwarty na sugestie! Proszę tylko wziąć pod uwagę moje wymagania i założony budżet!
1. Hyundai Tucson - wygląd dosyć średni, ale raczej chwalony za silniki diesla i ogólnie mechanicznie dobry. Tylko nie wiem jak z komfortem podróżowania (wyciszenie, wybieranie dziur). W środku siedziałem i mi pasuje, plastiki plastikowe, ale bardziej mi podchodzą niż te z CRV.
2. Suzuki Grand Vitara (nie wiem czy znajdę w podanej cenie). Wygląd najlepszy, ale z tego co wiem to bardziej terenówka niż SUV. Jak tym się jeździ na dłuższe trasy (brak 6 biegu chyba przeszkadza)? Poza tym silnik diesla to chyba renówka, więc może być trochę kłopotliwy...
3. Toyota Rav4, ale tu silnik ma małą moc, więc potrzebny będzie chip. Poza tym chyba dość awaryjny, z tego co wiem padają chociażby zawory SVC, komplet 800 zł! Wtryski elektromagnetyczne, ale znowu Denso...
Hmm, chyba wszystko, ale jak wspomniałem, jestem otwarty na sugestie. Przyznam, że aktualnie najbardziej skłaniam się ku Tucsonowi, mimo średniego wyglądu
![Wink ;-)]()
Pozdrawiam!
PS Honda CRV II gen. odpada. Mało wygodna, potwornie archaiczne wnętrze, źle mi się w tym siedzi.