Cześć!
Nie podpowiem Ci odnośnie aut, o które pytasz bo ich nie eksploatowałem, ale mam suva i odnośnie mułowatości, mogę napisać, że aż tak źle nie jest - u mnie przy niecałych 150 koniach i 1.5 tony masy, auto zapakowane po sufit potrafi wyprzedzać pod górkę.
Maverick moze byc fajny, ale z tego co wiem strasznie rdzewiały - znam jeden egzemplarz, który przejechał grubo ponad pół miliona km i właściciel sobie chwali. Ja bym tutaj myślał bardziej o bracie MAvericka - Nissanie Terrano, ale te auta nie są tanie w utrzymaniu - to jest już niemal prawdziwa terenówka.
,,auto ma być tanie w utrzymaniu, eksploatacja, cześć zamienne" - kup kombi
![Uśmiechnięty :-)]()
serio mówię - opony droższe (a kupujesz kompletami!), części zazwyczaj też droższe, dodatkowe oleje, a jak coś popsujesz w napędach to pozostaje tylko sprzedać nerkę
![Wink ;-)]()
Na marginesie - widziałem gdzies zdjecia Vitary 2, gdzie zbiornik LPG był umieszczony pod bagażnkiem.