REKLAMA
Witam
Prosze o rade w sprawie skrzyni dwusprzeglowej .
Posiadam Renault Scenic 1.6 automat (2004) i nadszedl czas na wymiane auta. Ostatnio (3 osoby na pokladzie) na wzniesienie o nachyleniu 10% wjechalam 30m/h przy ograniczeniu 50m/h i to ledwo...mechanik powiedzial ze skrzynia jest do wymiany, koszt nowej to £1000 czyli tyle co wartosc samochodu... - nie wiem czy warto inwestowac bo nie mam gwarancji ze nowa pokona takie wzniesienie bez problemu, silnik jest chyba za maly. Pisze chyba, bo niewiele znam sie na autach. Ale wydaje mi sie ze czas nadszedl na nowe autko, choc stare jest "perelka" w swoim rodzaju - nic sie z nim nie dzieje a mam go juz cztery lata.
Czy warto wymienic skrzynie?
Jesli mialabym kupic nowe, to zdecydowanie benzyne, bo jezdze glownie po miescie a niestety teraz mnostwo automatow jest z dieslem. Moje pytanie brzmi: skrzynia dwusprzeglowa + benzyna = od kiedy byla montowana ? Nie stac mnie na nowke ani tez nie chce przeplacac. Najchetniej wydalabym do 50tys max za auto uzywane, choc 30tys byloby lepsza opcja
Podsumowujac:
-dobra skrzynia w automacie
-benzyna (czytalam ze diesel nie jest dla mnie jesli mam malo tras)
-suv albo auto wyzsze ( nie lubie siedziec na asfalcie...)
-spalanie jak najmniejsze
-duzy bagaznik (mam psa 100 kg i nie za bardzo chcialabym wozic go na tylnym siedzeniu)
-4x4 niekoniecznie (drogie ubezpieczenie)
- no i najlepiej zeby mial jak najwiecej w cenie hehehe, czyli pewnie zostaje mi znowu francuz
Patrzylam na Renault Koloes ale w UK jest dostepny tylko w roczniku 2009...wolalabym troche mlodsze...
Mazda cx5 ma wlasna skrzynie i ponoc nawet lepsza od tej wv ale problem jest znalezc ja w benzynie...
Honda crv ma tak welurowe siedzenia ze prezentuje sie wrecz fatalnie jak na auto z 2010, no i siersc moich psow nie jest wskazana na taki material.
Jestem nieco w kropce. Jest duzo diesli na rynku ale nie wiem czy warto/stac mnie na to zeby nim jezdzic. Tym bardziej ze czytalam rowniez ze diesle sa ogolnie wycofywane ze sprzedazy...ale jakos tego nie widze...
Prosze o wyrozumialosc