REKLAMA
Cześć.
Szukam automatu za 5-10k na dojazdy do pracy (ok 40km) - żal mi po prostu jeździć Alfą Gtv. Im mniej wydam tym lepiej.
Samochód koniecznie musi mieć automatyczną skrzynię biegów i klimatyzację.
Ogólnie miałby to być statystycznie mało awaryjny samochód + wystarczająco ekonomiczny.
Najlepiej jakby to była benzyna ale jak sie trafi jakiś super bezawaryjny diesel to od biedy ujdzie.
Wielkościowo najlepiej jakby to był kompakt albo małe gabarytowo D.
Odpadają z góry wszelkiego rodzaju Niemieckie wynalazki.
No i żeby nie było problemu z częściami... 2 takich samochodów nie ogarnę
Z tego co rzuciło mi się w oczy:
Hyundai Coupe
Toyota Yaris/Celica/Auris
Ford Focus/Fiesta