Taaak, jechałem. Zapomniałem o tym wątku
Powiem, że jechało się całkiem nieźle, nie było żadnych korków. Nawet na zwężce, gdzie w każdym kierunku było po jednym pasie. Na końcu autostrady też nic się nie korkowało.Za Tarnowem byłem w okolicy godziny 11:30. Jadąc spowrotem na autostradę wjechałem w okolicach godziny 19:00. I też całą drogę nie było żadnych korków. Jak A4 się skończyła, to E40 też nie była zakorkowana. Z E40 zjeżdżałem ( i wjeżdżałem ) w Pilznie.
Ciekawiło mnie tylko to, dlaczego na tym odcinku dwukierunkowym w kilku miejscach był znak ograniczający prędkość do 70km/h a po dokładnie 150 metrach był znak ograniczający prędkość do 90 km/h...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...