REKLAMA
Witam.
Miałem dzisiaj kolizję samochodową.
W samochodzie w momencie hamowania hamulec zaczął mi odbijać i samochód w ogóle nie hamował. Tak jak jechałem wjechałem w gościa przede mną. Auto nie reagowało i odbijało mi hamulec przez jakieś 20-30 metrów hamowania przy prędkości 30-35 km/h. Po kolizji wciskałem pedał hamulca i praktycznie się nie wciskał. Z ogromnym oporem może 1-2 cm wgłąb dało się go wcisnąć. Auto przed samą kolizją zachowywało się jak podczas pracy ABS, tylko że to nie system ABS pracował. Nie było ikonki systemu ABS na desce rozdzielczej.
Ma ktoś jakiś pomysł co się mogło stać? Wąż się zapowietrzył? Może mi ktoś coś podpowiedzieć?