Awaryjne doładowanie akumulatora - Seicento

09 Gru 2009, 03:38

Witam!

Mam problem i sam jestem sobie winny. Otóż zostawiłem w samochodzie zapaloną lampkę, co niemal całkiem rozładowało akumulator. Silnika nie odpalę w każdym razie...
Niestety, obecnie znajduję się poza domem i nie mam ani prostownika ani kogoś znajomego, kto by wspomógł swoim akumulatorem.
Czy jest jakaś inna możliwość odpalenia samochodu? Słyszałem, że "pchanie" może uszkodzić silnik... Ile w tym prawdy?
I jeszcze jedno - jak już się go odpali to ile mniej więcej trzeba nim jeździć i na jakim biegu, żeby się w miarę bezpiecznie podładował?

Z góry dzięki za pomoc.
Beezqp
Nowicjusz
 
Posty: 3
Miejscowość: Kraków
  • 09 Gru 2009, 08:02

    Podczas pchania może (ale nie musi) przeskoczyć rozrząd. Jeśli będziesz miał szczęście odpalisz i pojedziesz dalej a jak pecha to czeka Cię remont głowicy. Co od dystansu to po ~ 20 km powinien sam odpalić ale i tak trzeba by go na noc pod prostownik podłączyć.
    Kubuch
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 2671
    Miejscowość: Matplaneta
    Przebieg/rok: 20tys. km
    Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
    Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Hatchback
    Skrzynia biegów: Manualna
    Rok produkcji: 2013

    09 Gru 2009, 14:43

    Jak nie masz to kup kabelki i poproś kogoś na pewno ktoś pomoże i na pewno prędzej niż jak by miał cię ciągnąć.
    PrezesArtek
    Stały forumowicz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 1848
    Miejscowość: Sosnowiec
    Przebieg/rok: 25tys. km
    Auto: Audi S8 i Wp11-144
    Silnik: AVP, QG18DE
    Paliwo: Benzyna
    Typ: Sedan/Limuzyna
    Skrzynia biegów: Automatyczna
    Rok produkcji: 2001

    09 Gru 2009, 19:27

    Spoko, kumpel pomoże, kabelki mamy. To jak już odpali to starczy nim pojeździć ze 20-30km? Bo obawiam się, że paliwa w baku mi na więcej nie starczy...
    Beezqp
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Miejscowość: Kraków

    10 Gru 2009, 23:27

    Kubuch napisał(a):Jeśli będziesz miał szczęście odpalisz i pojedziesz dalej a jak pecha to czeka Cię remont głowicy


    nawet jeśli przeskoczy to czeka Cie tylko ponowne ustawienie rozrządu...
    O remoncie nie ma mowy bo masz silnik bezkolizyjny...
    Chyba ze masz 900 a nie jak zrozumiałem z Twojego opisu 1.1

    Pozdrawiam
    /F/I/A/T/ CC 900 Seria Look
    jasko90
    Nowicjusz
    Awatar użytkownika
     
    Posty: 16
    Miejscowość: Tomaszów Mazowiecki

    11 Gru 2009, 00:52

    Spoko, kumpel podjechał, odpaliliśmy z jego akumulatora, postało 15 minut na jałowym i już samo z siebie odpalało. Jeszcze na wszelki wypadek przejechałem ok. 30 km, ale już przy zapłonie chodzi cacy.

    Dzięki za pomoc w każdym razie!
    Beezqp
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Miejscowość: Kraków
    • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

      Renault City K-ZE - elektryczny model z segmentu A
      Renault City K-ZE. Jest to w pełni elektryczny samochód miejski, który należy do samochodów klasy A o stylistyce SUV. Będzie także sprzedawany na światowych rynkach. Poprzez światową premierę modelu Renault ...

    12 Gru 2009, 20:41

    W tym okresie mozna zadzwonić po taksówkę i zapytać o kable rozruchowe.Jeżeli posiada to znaczy że też umie sie nimi obsłużyc i poratuje w sytuacji awaryjnej
    chicken19
    Zaawansowany
     
    Posty: 554