Bardzo dobry olej i wyjątkowo tani

26 Sty 2021, 19:28

Jestem już po testach tego oleju podczas dosyć silnych mrozów(-20),silnik odpala b.lekko,bezproblemowo,jestem zaskoczony,poza tym dokonałem ciekawego odkrycia,przed jazdą (3 rano) odpalam silnik by sobie pochodził,10-15 minut,byłem pewien,że zużycie paliwa ogólnie wzrośnie,efekt przeciwny,udało mi się zrobić na miejscu 380 km za 100 zł,podczas takich mrozów,ruszam gdy leci ciepłe powietrze,spadek zużycia paliwa przy takiej metodzie podczas siarczystych mrozów jest niesamowity,znalazłem sposób na diesla zimą,cena paliwa u nas opiera się już o 5 zł ,nie odczułem spadku zasięgu ,olej jest świetny,za taką cenę? Po prostu SZOK.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

04 Lut 2021, 21:00

Ten olej był niedawno analizowany, analizę laboratoryjna i dyskusję można poczytać tutaj https://www.oilclub.pl/index.php?thread ... w-40.1961/

W skrócie, jest adekwatnie do ceny, czyli raczej bez szału. Propozycja dla pojazdów przed 2000r, które nie mają specjalnych wymagań co do jakości oleju, oraz ludzi liczących każdą złotówkę. Moim zdaniem lepiej dołożyć te 10 zł i kupić Lotosa, Specola czy Orlena, które już są bardziej "dzisiejsze" a nadal śmiesznie tanie.
Silu
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Auto: E46, CX-7
Silnik: M54, 2.3 Tubo DISI
Paliwo: Benzyna

05 Lut 2021, 03:33

Oczywiście,że ten olej nie nadaje się do mocnych silników,ja nie mam żadnych zastrzeżeń,w Fordzie zastosowałem 5W30,pisałem już,czekałem na niskie temperatury,silnik bardzo lekko odpala,mam doświadczenie i porównanie z innymi olejami ale 5W40,natomiast kiedyś kupiłem olej Orlen ,drugie tyle droższy 15W40,zastosowałem go latem jako płukankę,silnik zaczął zdecydowanie głośniej pracować,piszą,że ten olej nadaje się do maszyn rolniczych,kazdy olej nadaje się do maszyn rolniczych:) Mnie testy labolatoryjne nie interesują,muszę sam osobiście sprawdzić,jeśli silnik przy -20 st odpala bez szemrania i od razu cichutko pracuje ,to już na temat oleju mam wyrobione zdanie,nie wiem jak zachowałby się 5W40,jednego jestem pewien,w niezbyt mocnych silnikach stosując olej 5 razy droższy nie wykorzystam potencjału tego oleju,teraz przy takiej cenie mogę wymieniać olej dwa razy do roku,czyli po ok.4000 km,zaznaczam jeszcze raz,nie zauważyłem gdy było ciepło by silnik gorzej przyśpieszał,głośniej pracował,nic z tych rzeczy,czekałem na ostry mróz,nawet po staniu auta przez łikend na mrozie odpala b.lekko i cichutko pracuje,mnie to wystarcza,muszę przekonać się na własnej skórze,obalam bzdurne twierdzenia,ze ten olej nadaje się tylko do maszyn rolniczych,zresztą trzeba samemu spróbować i się przekonać.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

05 Lut 2021, 09:15

:D Najważniejsze, że jesteś zadowolony :)

PhantomASA1 napisał(a):kiedyś kupiłem olej Orlen ,drugie tyle droższy 15W40,zastosowałem go latem jako płukankę,silnik zaczął zdecydowanie głośniej pracować
Przy tej lepkości nic dziwnego.

PhantomASA1 napisał(a):Mnie testy labolatoryjne nie interesują,muszę sam osobiście sprawdzić
Spoko, tylko, że ocenianie oleju na ucho to tak jak ocenianie po tym jak smakuje.

PhantomASA1 napisał(a):obalam bzdurne twierdzenia,ze ten olej nadaje się tylko do maszyn rolniczych
Tylko nikt nic takiego nie pisał :)

PhantomASA1 napisał(a):stosując olej 5 razy droższy nie wykorzystam potencjału tego oleju,teraz przy takiej cenie mogę wymieniać olej dwa razy do roku,czyli po ok.4000 km
Zgoda, przy takich interwałach i w starszych konstrukcjach olej z pewnością się sprawdzi. Ogólnie zawsze lepiej dla silnika wymieniać tańszy olej, a częściej niż jeździć na dopasionym oleju w trybie LL.

Aha, jeszcze jedno:

PhantomASA1 napisał(a):byłem pewien,że zużycie paliwa ogólnie wzrośnie,efekt przeciwny (...)
spadek zużycia paliwa przy takiej metodzie podczas siarczystych mrozów jest niesamowity,znalazłem sposób na diesla zimą,cena paliwa u nas opiera się już o 5 zł ,nie odczułem spadku zasięgu
Gdy mówiłem Ci, że różnica w spalaniu między lepkościami SAE30/40/50 to promile na granicy błędu pomiarowego, walczyłeś jak o życie. Teraz sam to potwierdzasz :)
Silu
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Auto: E46, CX-7
Silnik: M54, 2.3 Tubo DISI
Paliwo: Benzyna

05 Lut 2021, 12:38

Widzisz Silu,w kołach mam miliony km,uzywałem już praktycznie wszystkich olejów popularnych,Castrole,Mobile,VALVOLINE,Orleny,wszelakie indeksy lepkości,wyrabiałem swoje subiektywne opinie na podstawie głośności pracy silnika,przede wszystkim,pod tym względem Elf oraz Gulf są poza konkurencją,szczególnie podczas srogich zim,nie macałem tylko jeszcze YACCO,AMSOIL,Penzzoil,Motula.Niebawem QUALITIUM Protec pójdzie do silnika W210,ten silnik to najlepszy tester olejów,niby zwykły klekot ale na b.dobrym oleju pracuje ciszej niż silnik CDI.Natomiast spadek zużycia ON na poziomie 15% to już nie jest granica błędu,na temat danego oleju wyrabiam sobie sam prywatną opinię,testy mnie w ogóle nie interesują,Piotr Tester wziął się za wykonywanie testów od d...strony,gdy mu podziękowałem za to,że dzięki jego testom dowiaduję się,od których olejów mam trzymać się z daleka i są to oleje,które wypadają najlepiej w jego testach,zapytał zdumiony,czemu? No to się dowiedział,i się nie odezwał,bo ciekawe było to,że najlepiej wypadają oleje,o których nikt praktycznie nie słyszał a karty charakterystyki są praktycznie nie do zdobycia,a dlaczego takie oleje wypadają rewelacyjnie w jego testach? On już wie.Najważniejsze kryterium jakie ja biorę pod uwagę to głośnosć pracy silnika podczas srogich zim tuż po odpaleniu,oraz podczas upałów po szybkiej długiej jeżdzie,na wolnych obrotach,jak na razie ELF oraz Gulf są poza konkurencją,QProtec został sprawdzony przy -20 st c,nie mam żadnych uwag,sprawdzę go jeszcze podczas upałów.Na Orlenie 15W40 ,po odpaleniu silnika latem słyszałem klekot,na zimnym i gorącym silniku,na Elfie i Gulfie nawet przy -20 żadnego klekotu,reasumując,głośnosć pracy silnika to podstawowe kryterium jakim się kieruję,jeśli silnik pracuje głośno,to nawet gdyby olej nie wiadomo jak fenomenalnie wypadał w testach ,nie wiadomo jak wysokie miałby parametry,ja już drugi raz takiego oleju nie kupię,proste.Najbardziej rozczarował mnie VALVOLINE,tak chwalony ,ja wystawiam mu niską notę,silnik głosno pracował,coraz głośniej wraz z pokonywanymi kilometrami,Gulf czy Elf?Nie było żadnej różnicy,świeży czy tuż przed wymianą.Jeśli zastosuję Amsoil i okaże się,że silnik pracuje głośno,to nigdy w życiu nie postawię go przed Elfem i Gulfem,natomiast nie wyobrażam sobie by silnik mógł na nim pracować ciszej,powtarzam jeszcze raz,sam jestem zaskoczony pracą silnika na oleju kosztującym mniej niż 50 zł za 5 l,-20 stc ,silnik po odpaleniu nie pracuje nic głośniej jak gorący,nie ma żadnej różnicy,poza tym wkręca się na obroty żwawo,bez specyficznego muła,nawet przy -20 st.c,mnie to wystarczy by wystawić mu b.dobrą notę,i jeszcze jedno,rozrusznik bardzo lekko kręci,podobnie jak latem,jeśli ktoś miał do czynienia z olejem podłej jakości,wie jaki ma wpływ olej na opory podczas odpalania podczas srogich mrozów.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

05 Lut 2021, 14:33

PhantomASA1 napisał(a):głośnosć pracy silnika to podstawowe kryterium jakim się kieruję,jeśli silnik pracuje głośno,to nawet gdyby olej nie wiadomo jak fenomenalnie wypadał w testach ,nie wiadomo jak wysokie miałby parametry,ja już drugi raz takiego oleju nie kupię,proste
Wrażenia słuchowe zawsze będą lepsze na świeżym oleju, poza tym zależne jest to od bazy i użytych pakietów, pierwiastków - fizyka. Sporo osób raportuje, że oleje na bazie PAO w wielu silnikach pracują bardziej twardo i metalicznie niż oleje hydrokrakowane (chociaż samo odpalenie jest gładkie dzięki świetnej pompowalności w niskich temp). Wg swoich kryteriów, Ty byś je odrzucił, a to najlepsze oleje dostępne na rynku.

Ale powtórzę, najważniejsze, że jesteś zadowolony :) Jak dla mnie możesz dobierać olej w zależności który Ci najlepiej smakuje w sałatce, nic mi do tego, Twoje kredki.

Silnikowi krzywdy tym Qualitum nie zrobisz, szczególnie, jeżeli faktycznie będziesz wymieniał co 4000 km i jest to jakaś starsza konstrukcja.

A testy Piotra to co najwyżej pokazują jak oleje chronią metalowe pręciki, nijak się to ma do warunków panujących w silniku, nie płyną z tego żadne wnioski co do jakości oleju.
Silu
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Auto: E46, CX-7
Silnik: M54, 2.3 Tubo DISI
Paliwo: Benzyna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Dlaczego trzeba posiadać ubezpieczenie motocykla?
    Ubezpieczenie motocykla jest obowiązkowe podobnie jak w przypadku samochodu. Warto sprawdzić, ile kosztuje ubezpieczenie motocykla na rynku, bo oferty TU różnią się od siebie. W wyborze najkorzystniejszej polisy pomaga ...
    Czarna skrzynka w samochodzie będzie obowiązkowa
    Czarna skrzynka, znana także jako rejestrator danych zdarzeń (EDR - Event Data Recorder), to urządzenie instalowane w pojazdach samochodowych, które zbiera i przechowuje dane dotyczące pewnych zdarzeń, takich jak kolizje ...

05 Lut 2021, 15:20

Silu,jestem zmuszony zrobić szach mat,pozostawiłem ten ruch na sam koniec.Wiesz dlaczego poleciłem ten olej?! A jaki błąd popełnili ci,którzy w tym teście stwierdzili,że nadaje się co najwyżej do maszyn rolniczych,lub płukanki silnika a najlepiej do smarowania zardzewiałych rynien? Nie wzięli jednego pod uwagę,składu chemicznego,który jest taki sam na jakim bazuje Gulf oraz Elf,a cechuje on oleje,które gwarantują świetne własności przeciwzużyciowe i cichą pracę silnika,gdyby nie ten skład,tego oleju bym nie polecił,gdy biorę bańkę oleju do łapy,patrzę,czy olej zawiera te związki chemiczne,które gwarantują generowanie ciśnienia odpowiednio wysokiego do prawidłowej pracy kompensatorów luzów zaworowych oraz trwałego i mocnego filmu olejowego ,więc ci,którzy wylali pomyje na ten olej nie mają o olejach bladego pojęcia.Gdy na bańce nie ma wzmianki o tych związkach,takiego oleju nie kupuję.Jeśli olej zawiera te związki a ktoś patrząc np.na wskaznik lepkości ocenia olej negatywnie,to znak,że nie powinien wypowiadać się na temat jakości danego oleju.Piotr Tester? Masz rację,oleje,które wygrywają w jego testach są na bank przeładowane chloroolefinami,które świetnie chronią powierzchnie tarcia podczas tzw.występowania smarowania granicznego(tarcie metalu o metal),ale tworzą środowisko silnie korozyjne,dlatego uznani producenci stosują te dodatki na poziomie bezpiecznym,Piotr Tester własnie o tym się dowiedział.Natomiast jeśli chodzi o wymianę tego oleju,nastąpi ona po wysyceniu TBNu,a nie jest on zbyt wysoki,oceniam jego możliwości w dieslu na max.6000 km,oleje o poziomie TBN 11-12 powinno się wymieniać po ok.8000km ,wysycenie TBN do poziomu 3 powoduje zaczynanie się odkładania nagarów.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

06 Lut 2021, 16:21

PhantomASA1 napisał(a):Silu,jestem zmuszony zrobić szach mat,pozostawiłem ten ruch na sam koniec
Nie dramatyzuj :D

PhantomASA1 napisał(a):jaki błąd popełnili ci,którzy w tym teście stwierdzili,że nadaje się co najwyżej do maszyn rolniczych,lub płukanki silnika a najlepiej do smarowania zardzewiałych rynien?
a pisał ktoś tak? Jeżeli tak, oczywiście przesadza. Ogólny przekaz po analizie był inny. Chociaż ja bym wolał dopłacić 10 zł do wspomnianego Lotosa czy Orlena.

PhantomASA1 napisał(a):Nie wzięli jednego pod uwagę,składu chemicznego,który jest taki sam na jakim bazuje Gulf oraz Elf,a cechuje on oleje,które gwarantują świetne własności przeciwzużyciowe i cichą pracę silnika,gdyby nie ten skład,tego oleju bym nie polecił,gdy biorę bańkę oleju do łapy,patrzę,czy olej zawiera te związki chemiczne
Nie wiem co z tych baniek wyczytujesz, skoro nawet analiza laboratoryjna czy badanie spektrometrem nie jest w stanie pokazać wszystkiego, mimo że to najbliższe co mamy, może prócz wzięcia technologa danej marki na tortury ;)

PhantomASA1 napisał(a):oleje o poziomie TBN 11-12 powinno się wymieniać po ok.8000km ,wysycenie TBN do poziomu 3 powoduje zaczynanie się odkładania nagarów.
Nie jesteś w kompletnym błędzie, ale nie jest to takie proste. Przede wszystkim TBN nie jest wartością bezwzględną, wysoka wartość dobrze wygląda w specyfikacji, ale nie powinna być brana bez odniesienia do TAN, czyli liczby kwasowej. Druga sprawa, olej uznaje się do wymiany (między innymi) gdy TBN zrówna się TAN, czyli w momencie, gdy traci właściwości neutralizacji. W dużym uproszczeniu. Przebieg to nie jedyny czynnik do określenia interwału, do tego dochodzi charakter jazdy, np. miasto vs trasa, długie vs krótkie odcinki, środowisko jazdy, np. asfaltowe drogi vs drogi gruntowe i oczywiście samą jednostkę silnikową, obciążenie termiczne oleju itp.
Silu
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Auto: E46, CX-7
Silnik: M54, 2.3 Tubo DISI
Paliwo: Benzyna

07 Lut 2021, 09:17

Ależ oczywiście,że gdy TBN w dół to TAN w górę,automatycznie.Oczywiste jest to,że na wpływ degradacji oleju ma wpływ stylu jazdy(tylko trasa,tylko jazda na krótkich dystansach),jest jeszcze jeden b.ważny czynnik,paliwo,te z biokomponentami szybciej powodują degradację własności TBN i tym samym wzrost TAN,jest jeszcze jeden czynnik,stan silnika oraz układu wtryskowego.Wracając do TBN ,nie zawsze wysoki wskażnik jest porządany,w mocnych silnikach benzynowych z bezpośrednim wtryskiem wysoki wskażnik jest szkodliwy,najbezpieczniejszy to ok.6, 9 to jest już max.Podczas jazd na krótkich dystansach zaleca się wymianę oleju już po przebiegu ok.4000 km,więc nie widzę ekonomicznego sensu korzystania z drogich olejów.Naturalnie w przypadku silników niezbyt mocnych.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

23 Lut 2021, 20:46

Witam Was,
ja również kupiłem ten olej, tyle że 5W-30 z oznaczeniem BMW LL-01, gdyż do Mini. Jego niska cena była dla mnie zagadkowa. Jednak podszedłem ostrożnie - po płukance zaleje nim silnik na jakieś 5 godzin jazdy, by go spuścić i wlać mój faworyt, czyli Shell Helix Ultra API SN-Plus 5W-40.
O tym iż docelowo zastosuję inny olej zadecydowały 2 rzeczy: klasa jakościowa (Qualitium ma jednak tylko API SL) oraz zaufanie i przywiązanie do marki Shell.

Silu pisze:
>> "jest adekwatnie do ceny, czyli raczej bez szału. Propozycja dla pojazdów przed 2000r, które nie mają specjalnych wymagań co do jakości oleju,"

Silu: API SL dokładnie jest do aut sprzed roku 2004 :) :yes:
grzesbeton
Nowicjusz
 
Posty: 36
Miejscowość: Kraków/Leszno
Prawo jazdy: 10 07 1996
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Mini One R50, Ford Ka
Silnik: 1,6 90KM, 1,3 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

24 Lut 2021, 20:49

Stwierdziłem ciekawą, ale i bardzo ważną rzecz, jak mi się wydaje.
otóż Qualitium Protec 5W-30 posiada lepkość kinetyczną przy 100oC tylko 10,3, zaś Qualitium Protec 5W-40 aż 14,3. Jest to przepaść.
Dla przykładu Shell Helix Ultra ma odpowiednio 11,7 i 12,8.

Wniosek: Jeśli do Twojego auta jedni polecają np 5W-30, a inni 5W-40, to znaczy, że producent wymaga lepkości kinetycznej ok 12,5 (tyle wynosi próg pomiędzy ciepłym SAE 30 a 40) i jeśli wlejesz Qualitium Protec 5W-30 sugerując się tym, że Castrol, Motul, Mobil, Shell, Valvoline (bo z nimi też porównałem) też zalecają 30, to de facto będziesz miał lepkość za niską, szybkie zużycie, lub nawet zatarcie przez za cienki film.
Analogicznie: wlejesz 5W-40 bo tak zalecają inni producenci i będziesz miał miód wielokwiatowy w silniku, bo u innych producentów jest to lep. kin. 13-13,5, a u Ciebie 14,3.

Dodam jeszcze, że według analizy na prześwietnym forum "oilclub" przepracowany Shell Helix 5-W30 miał lep. kin. 11, a Qualitium ma 10,3 jako nowy.
grzesbeton
Nowicjusz
 
Posty: 36
Miejscowość: Kraków/Leszno
Prawo jazdy: 10 07 1996
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Mini One R50, Ford Ka
Silnik: 1,6 90KM, 1,3 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

28 Lut 2021, 00:05

grzesbeton napisał(a):jeśli wlejesz Qualitium Protec 5W-30 sugerując się tym, że Castrol, Motul, Mobil, Shell, Valvoline (bo z nimi też porównałem) też zalecają 30, to de facto będziesz miał lepkość za niską, szybkie zużycie, lub nawet zatarcie przez za cienki film.
Analogicznie: wlejesz 5W-40 bo tak zalecają inni producenci i będziesz miał miód wielokwiatowy w silniku
:shock:

Totalne bzdury. Jeżeli olej mieści się w widełkach SAE, to się mieści i tyle.
Silu
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Auto: E46, CX-7
Silnik: M54, 2.3 Tubo DISI
Paliwo: Benzyna

28 Lut 2021, 06:29

Racja Silu,napiszę jeszcze tak,przetestowałem ten olej na wszystkie możliwe sposoby,najbardziej zaskoczyło mnie jego zachowanie podczas tęgich mrozów(u nas było -20 st.c ) silnk za każdym razem kręcił przy rozruchu b.lekko a miałem przypadki b.dawno temu jeszcze w latach 90 tych,gdy silnika rozrusznik nie potrafił ruszyć,tak olej zgęstniał podczas podobnych mrozów,na bagnecie b. gęsty miód,dopiero podpięcie grzałki silnika do prądu pozwoliło mi uruchomić silnik po jakimś czasie,czyli słaby akumulator mogłem wykluczyć,w tym wypadku olej nie zmienił swej konsystencji nawet na jotę,nie zauważyłem żadnej różnicy w sprawności odpalania w porównaniu z plusowymi temperaturami,to mnie najbardziej zaskoczyło,powtarzam jeszcze raz,do zwykłych silników jest wręcz rewelacyjny,ja mam turbinę,podczas rozruchu nie słyszałem ani pompy olejowej(specyficzny dżwięk) ani gwizdania turbiny.Teraz na wiosnę,w kwietniu wymieniam na taki sam,tylko 5W40 i takim to oto sposobem,mój silnik będzie sobie pracował zimą na 5W30 a latem 5w40,wymiana co ok.4000 km,i jestem pewien,że będzie mi chronił lepiej wnętrze silnika,niż najdroższy olej wymieniany np.co 10-15 tyś km,gdyż niespalone paliwo będę usuwał wraz z olejem dwa razy do roku,cena tego oleju?! Po prostu śmiechu warta.Czy można zatrzeć silnik?! Skoro Łysy YT z 4 Garage nie zatarł silnika BMW na dystansie 2000 km na oleju rzepakowym,to?!
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

28 Lut 2021, 22:19

Silu napisał(a):Totalne bzdury. Jeżeli olej mieści się w widełkach SAE, to się mieści i tyle

Producent silnika nie podaje w jakich widełkach SAE olej ma się mieścić. Podaje numer swojej normy. Jeden 5W-30 ją spełnia, inny nie. Tę samą normę spełni 5W-40 z innego koncernu, a 5W-30 z tego koncernu - już nie. 5W-40 z jeszcze innego koncernu - także już nie.
Chcesz mi powiedzieć, że wystarczy wlać tę samą lepkość, co jeden z olejów spełniających normę i będzie to właściwy zamiennik, bo ma takie same widełki? :lol:

PhantomASA1 napisał(a):i takim to oto sposobem,mój silnik będzie sobie pracował zimą na 5W30 a latem 5w40

W jednym i drugim przypadku 5W, więc to nie ma sensu. Gdybyś zastosował w zimie np 0W a latem 5W, to wtedy tak.
grzesbeton
Nowicjusz
 
Posty: 36
Miejscowość: Kraków/Leszno
Prawo jazdy: 10 07 1996
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Mini One R50, Ford Ka
Silnik: 1,6 90KM, 1,3 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

28 Lut 2021, 23:13

PhantomASA1 napisał(a):Właśnie kupiłem do Forda ten olej,5W30 seria Protect,w tym tygodniu olej wymienię,podzielę się wrażeniami


Ten olej nie spełnia normy Forda, bo nie może. Fordy wymagają ACEA A5.
Z resztą widać:
Mercedes-Benz: 229.3
BMW: Longlife-01
Volkswagen: 502.00/505.00
Renault: RN0710

O Fordzie i WSS ani słowa.
grzesbeton
Nowicjusz
 
Posty: 36
Miejscowość: Kraków/Leszno
Prawo jazdy: 10 07 1996
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Mini One R50, Ford Ka
Silnik: 1,6 90KM, 1,3 60KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003