Benzyna czy diesel?

20 Mar 2013, 14:23

Witam

Przymierzam sie do zmiany samochodu, mial to być diesel obecnie jest benzyna ale po przeanalizowaniu i zapoznaniu sie z wieloma opiniami sam juz nie wiem co bedzie lepsze
z tego co wiem diesle sa bardziej problemowe a juz tym bardziej te nowsze i spalanie to
tez zadna rewelacja. Rocznie robie kolo 15 tys. km chcialbym kupic cos z silnikiem 2,0
i zeby sie miescilo w 10l w miescie a wydaje mi sie ze benzyna powinna sie zamknac w 10l
przy normalnej jezdzie.... moze bmw e46?
fygfy
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 195
Auto: BMW E46
Silnik: 2.0ci 143KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2004

20 Mar 2013, 15:40

2-litrowa benzyna nie zamknie się w mieście do 10litrów. Poza tym po co do miasta 2.0?
noisy
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2615
Zdjęcia: 21
Miejscowość: Tomaszow
Prawo jazdy: 27 02 2003
Auto: Superb
Silnik: 1.8T
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

23 Mar 2013, 19:24

Mitsubishi Carisma 1.9 TD 98r - sadze ze mi w mieście mniej jak 10 nie weźmie - także polecam ;)
darseo
Obserwowany
 
Posty: 1
Miejscowość: Wrocław
Auto: Mitsubishi

23 Mar 2013, 19:43

A ja Ci proponuje benzynę. Jak bedziesz bardzo delikatnie obsługiwał pedał przyspieszenia to zmieścisz się w średnim 10 litrowym spalaniu w mieście. Jeździłem volvo 2,4 turbo benzyna i udało mi się mieścić w mieście w granicach 11 l/100 :)
bladeostrze
Nowicjusz
 
Posty: 16

23 Mar 2013, 23:41

2.0 benzynowa e46 w mieście bedzie ci paliła 13 l a 2.0diesel przy takiej samej jeździe 7
vallpapers
Początkujący
 
Posty: 62
Prawo jazdy: 29 10 1994
Auto: Honda accord 05r 2.0 155HP

24 Mar 2013, 00:42

Wszystko zależy od konkretnych modeli aut i silników np;

Fabia 1,2 TSI 6-7l pb -- TDI 5-6l on -- 1,2 HPI 6,5-8l pb
Avensis1 1,6 7,5-9l pb -- 2,0 d4d 5,5-6,5l on -- 2,0 8-9l pb -- wersja polift 2,0 VVTi d4 8-11l
Corolla 1,4 VVTi 6,5-7,5l pb -- 2,0 d4d 5-6,5l on -- 1,6VVTi 7-8l pb

Diesel w związku z charakterystyka pracy najbardziej jest opłacalny przy dużych autach z dużymi pojemnościami. Trzeba też wziąć pod uwagę że każdy nowoczesny diesel posiada bardzo dużo dodatkowego sprzętu który może się zepsuć. I tak jak w nowych autach można jeszcze polemizować bo gwarancja, bo nie używka tak już przy kilku letnim samochodzie można się pośliznąć i to bardzo kosztownie. Nawet na samej głupiej turbinie która jest bardzo wymagająca a regeneracja to spore koszty które później możemy przeliczyć na roczny koszt zużycia paliwa i wyjdzie że nasz dieselek spalił równowartość 15l ropy.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10745
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

24 Mar 2013, 00:57

A LPG?
W mieście jak nie szalejesz możesz jechać na gazie, a w trasie jeśli Ci brakuje benzyny zawsze można przełączyć, jest masa silników, które fajnie znoszą gaz. Sama teraz jeżdżę 14 miesięcy z gazem i nie narzekam, a wcześniej nie byłam przekonana (ford 3,5 roku tylko na benzynie).

No chyba, że nie pasuje. Ja osobiście jestem nie przekonana do Diesel'i :) Ale podobno do tego sie do rasta jak do piwa i golonki.
MariolaS
Nowicjusz
 
Posty: 12
Prawo jazdy: 30 10 2009
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Audi A3 8l
Silnik: 1.8 AGN 125hp
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

24 Mar 2013, 13:04

Duzo znajomych przekonuje mnie do LPG caly czas jezdze na 95 z uwagi na to ze dbam i szanuje auto. Kiedys jechalem jakims autem z lpg byla to zwykla instalacja i bylo czuc ze jest gaz w tym aucie i to mnie zniechecilo to szarpanie przy przelaczaniu itd ale przy tych nowych i dobrych instalacjach podobno wogole nie czuc ze jest gaz chyba po prostumusial bym sie takim przejechac...
fygfy
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 195
Auto: BMW E46
Silnik: 2.0ci 143KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2004

24 Mar 2013, 13:36

Też tak sądzę bo na pewno nie taki diabeł straszny, zresztą ludzie do evo X wsadzają instalacje gazowe, oczywiście to inna technika, nie jedzie na samym gazie i nie kosztuje 2,5k, ale jeśli kogoś stać na naprawdę drogi samochód i pakuje do niego lpg to musi to być nie tak straszne. Wykresy widziałam i jak ma cudo 403hp bodajże to przy gazie nie ma spadku mocy.

Zastanów się i poczytaj. Tylko pamiętaj jeśli masz zamiar dokładać lpg sam, że nie każdy gazownik je założy dobrze i potem wykona odpowiedni serwis.

Pozdrawiam
Mariola S.
MariolaS
Nowicjusz
 
Posty: 12
Prawo jazdy: 30 10 2009
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Audi A3 8l
Silnik: 1.8 AGN 125hp
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1996

25 Mar 2013, 01:35

ci co tak chwala gaz widza jego zalety jedynie przy ekplatacji ale ze po kilkudziesieciu tysiacach nie ma silnika to o ty nie wspominaja. Przyklad z evo nie swiadczy o niezawodnosci instalacji a o glupocie wlasciciela. przy takiej mocy, turbinie a 2 litrowej jednostce silnik trafia do remontu po 10–20tysiacach. Co do disla to trzeba trafic na samochod a nie na gowno. sam mam tetaz 10 letniego mondeo z przebiegiem 420 tysiecy i nie ma mowy ze cos sie psuje. Autorzy postow ze im sie popsula turbina wtruski czy dwumasa powiedzcie prosze ile juz takie naprawy robiliscie ? albo ile razy wam sie cos z tych czesci rozwalilo hmm ?
vallpapers
Początkujący
 
Posty: 62
Prawo jazdy: 29 10 1994
Auto: Honda accord 05r 2.0 155HP

25 Mar 2013, 01:57

vallpapers napisał(a):ci co tak chwala gaz widza jego zalety jedynie przy ekplatacji ale ze po kilkudziesieciu tysiacach nie ma silnika to o ty nie wspominaja.

Na gazie przejechałem około 500tys km. auta sprzedawałem znajomym którzy dalej ich używają. W mojej rodzinie też wszyscy jeżdża na LPG, w mojej firmie mam dostawczaki też na LPG LTki i transity, w jednego diesla którego posiadałem włożyłem 10k w ciągu roku. A za 10k miałbym 10 silników benzynowych do starego transita i 6 do nowego. Jesteś taki pewny swojej fordowej teorii zadzwoń do firmy bratford z Radomia. Oni specjalizują się w dostawczych fordach i Ci powiedzą co słychać w TDDCI i nie bo serwisowali jedną czy dwie sztuki tylko mają podpisane umowy z flotami. Mi na szczęści udało sie sprzedać jedynego szkorbuta diesla i albo go zastąpie busem na LPG albo kupie kaczkę 410 D.

Co do gazu w EVO X to już naprawdę przegięcie. Chyba ktoś to zrobił żeby zareklamować warsztat LPG.
Używam często EVO9 prawie FQ400 :D i nie wyobrażam sobie instalacji LPG, masakra ideologiczna :shock:
Nie lubię dorabiania ideologii ale EVO na LPG - musiałbym się przejechać.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10745
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

27 Mar 2013, 01:26

ty masz takie przekonanie do diesla jak ja do gazu i tyle. Tylko ja prowadze swoj warsztati wiem swoje. Za 10 tys to nie kupisz 10 silnikow do starego opla nie wspominajac o nowym dieslu.
vallpapers
Początkujący
 
Posty: 62
Prawo jazdy: 29 10 1994
Auto: Honda accord 05r 2.0 155HP

27 Mar 2013, 02:02

vallpapers napisał(a):ty masz takie przekonanie do diesla jak ja do gazu i tyle. Tylko ja prowadze swoj warsztati wiem swoje. Za 10 tys to nie kupisz 10 silnikow do starego opla nie wspominajac o nowym dieslu.


A ja zarabiam na tym że auta jadą, muszą to robić bezawaryjnie i tanio. VW LT 35 zrobił na gazie 200tyś.km i tak naprawdę to teraz już mam w powazaniu ile silnik do LTka kosztuje ponieważ w porównaniu do identycznej wersji diesel zaoszczędziłem 35k. Trochę gorszy przelicznik jest w starym transicie ponieważ silnik 2,5d N/A bardzo mało palił a wersja na PB 2,0 spalała 17lpg ale w razie awarii zakupiłem zapasowy silnik za 800zł.
Generalnie są auta które super się spisuja na LPGa sa takie że lepiej instalki nie zakładać i tyle.
Takich przykładów mógłbym mnożyć i mnożyć a prawda jest taka że każdy z moich znajomych którzy nigdy nie jechali na LPG mają do tego rozwiązania najwiekszy problem, oczywiście do momentu pojechania w trase i zatankowania.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10745
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe