06 Gru 2012, 18:59
Witam,
Szukam samochodu osobowego, najlepiej sedan albo kombi z przeznaczeniem rodzinnym, ale koniecznie musi być to samochód bezawaryjny, idiotoodporny, a w ewentualne naprawy mają być proste i tanie - kierowca, który będzie nim jeździł nie należy do osób, które potrafią zadbać o auto, stąd takie wymogi. Silnik benzynowy, w przedziale 1.6 - 2.0, byleby dużo nie palił, w gazie też może być, ewentualnie tani do zagazowania. Myślałem nad Vectrą B 1.8 albo czymś japońskim, ale podobno japońce gazu nie trawią zbyt chętnie.
Jeszcze raz zaznaczę - samochód czołg. Właściwie może warto byłoby się nad czołgiem zastanowić...
EDIT: Najlepiej 8V, blacha ocynk. Kierowca dodam tylko, że jeździ w miarę spokojnie, znaczy kultura jazdy jest, nie licząc tego, że jeździ po błocie, samochód zostawia w zaspach śnieżnych a czyści go w każde święto - ale jedynie Bożego Narodzenia. Dlatego myślałem, żeby zasugerować mu coś z SDI, ale po ostatnim dieselu, którego sam zajechał stwierdził, że to nie jego wina, tylko, że diesel to beznadziejny silnik, więc jedynie benzyna.