REKLAMA
- Szybka reakcja kierowcy ale nie szybka jazda
- Hamowanie i zatrzymanie
- Nie na letnich oponach w okresie zimowym
Szybka reakcja kierowcy ale nie szybka jazda
Bezpieczne zatrzymywanie pojazdu na drodze często staje się niemożliwe z powodu nadmiernie wysokiej prędkości, ale równie kluczowe jest pełne skupienie kierowcy na sytuacji na drodze. Przy średnim czasie reakcji kierowcy wynoszącym statystycznie 1 sekundę, pojazd może przejechać nawet kilkadziesiąt metrów, zanim kierowca zacznie hamować. Na przykład przy prędkości 50 km/h, jest to 14 metrów na sekundę, przy 60 km/h – 17 metrów na sekundę, a przy 100 km/h – już 28 metrów na sekundę.Należy również wziąć pod uwagę stan nawierzchni drogi, aktualne warunki atmosferyczne, stan techniczny pojazdu, w tym stan opon i sprawność hamulców. Kluczową rolę odgrywa również odpowiednia pozycja za kierownicą – wpływa ona nie tylko na czas reakcji, ale także na siłę nacisku na pedał hamulca oraz umożliwia precyzyjne manewrowanie kierownicą w sytuacji hamowania awaryjnego.
Warto unikać zbliżania się zbyt blisko do poprzedzającego pojazdu, szczególnie w warunkach zimowych, gdzie nawierzchnia może być śliska, a widoczność ograniczona. Dlatego w tego typu sytuacjach należy znacząco zmniejszyć prędkość i zachować ostrożność.
Hamowanie i zatrzymanie
Droga hamowania to suma odległości, jaką pokonuje pojazd od momentu, kiedy kierowca zadziała na pedał hamulca, aż do całkowitego zatrzymania się pojazdu. Natomiast droga zatrzymania obejmuje także odległość przebytą od momentu zauważenia przeszkody do naciśnięcia pedału hamulca oraz odległość od momentu naciśnięcia pedału hamulca do momentu aktywacji układu hamulcowego i rozpoczęcia hamowania.Wydłużenie drogi zatrzymania może być spowodowane również nieprawidłowym wykonaniem hamowania awaryjnego. "Wciąż mało który kierowca posiada umiejętność takiego hamowania. Często kierujący zapominają o wciśnięciu sprzęgła, wciskają hamulec zbyt lekko, odpuszczają hamulec w momencie włączenia się systemu ABS, a to są podstawowe błędy. Niewciśnięcie sprzęgła może pogorszyć możliwość sterowania autem oraz wydłużyć drogę hamowania. W sytuacji awaryjnej należy bezzwłocznie z maksymalną siłą wcisnąć pedał hamulca oraz sprzęgła w przypadku skrzyni manualnej, a sam hamulec w przypadku skrzyni automatycznej, pamiętając, żeby hamulec trzymać z całej siły aż do zatrzymania" mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Nie na letnich oponach w okresie zimowym
W Polsce, w odróżnieniu od wielu innych krajów europejskich, nie ma obowiązku wymiany opon na zimowe, ale prowadzenie pojazdu w zimowych warunkach na letnich oponach nie tylko jest niewskazane, ale wręcz niebezpieczne, a kierowca może być odpowiedzialny za konsekwencje wynikające z takiego stanu opon. W okresie zimowym droga hamowania samochodu na letnich oponach może być znacznie dłuższa niż w przypadku użycia opon zimowych. To zarówno rodzaj, jakość, jak i stan opon mają wpływ na tę sytuację. Opony letnie nie są przystosowane do jazdy na niskich temperaturach, w warunkach śniegu czy błota pośniegowego. W przypadku wypadku spowodowanego jazdą na letnich oponach, albo w nim uczestniczącym, mimo stosowania odpowiedniej prędkości do panujących warunków, konsekwencje takiego postępowania i ignorowania ryzyka mogą być bardzo poważne.źródło: Grupa Renault | autor: Redakcja