Witam!
Wiadomo - auto ma być najlepsze najtańsze, najbezpieczniejsze, ekonomiczne... ale takie rzeczy tylko w erze
![Smile :)]()
Może po opisie czego oczekuje coś komuś przyjdzie do głowy i podpowie.
Bezpieczeństwo (priorytet)
dobra konstrukcja, 2 poduchy, ASB to na pewno.
Wiek
Możliwie najmłodsze, po 2000 roku w każdym razie.
Ekonomia (priorytet)
Im mniej spali tym lepiej. Oszczędny diesel lub benzyniak, mile widziany zagazowany. Na pewno wolę mniejsze auto mniej palące niż ciężkie kombi które 95% czasu będzie jeździło puste. Jakieś auta szczególnie polecane są do zagazowania?
Osiągi
Nie zależy mi na "wypasionych" osiągach. Od 7 lat mam prawko i jeździłem rodzinnym meganem (70KM) a teraz modusem (100 KM) i sadze, że 80 KM spokojnie wystarczy, nie mam też "ciężkiej nogi". Prędkość maksymalna w sumie dowolna, nie planuję rozwijać prędkości powyżej 120 - 130.
Wielkość
W sumie dowolne i preferowany sedan lub hatchback
![Smile :)]()
Coś wielkości od clio/corsy do megana/astry. Autem będą podróżować najczęściej sam kierowca lub kierowca i pasażer. Żony i dzieci jeszcze nie posiadam (ale zamierzam
![Wink ;)]()
), "rodzinne" wypady rzadko. No i przyszła małżonka jak widzi duże auto to od razu krzyczy, że będzie się bała czołgiem jeździć =D Przy czym duże auto jak to u kobiety jest pojęciem względnym i płynnym, zależnym od koloru samochodu, nastroju itd
![Wink ;)]()
Generalnie z tego co wybadałem to astra sedan jest fajna, ale astra kombi to czołg.
Wykorzystanie auta:
Przez kilka najbliższych miesięcy rekreacyjnie, później w planach zmiana pracy i pewnie trzeba będzie dojeżdżać - fajnie by mało paliło (miasto + obwodnica czyli przekrój prędkości od 0 do 110).
Cena
Mam do wydania 15 tyś zł. Oczywiście ± jeśli naprawdę warto dołożyć powiedzmy 2 tyś. Chciałbym aby w tym zamknęły się wszystkie koszty (kupno, rejestracja itd).
Wyposażenie dodatkowe
- klimą nie pogardzę!
Na koniec - będzie to pierwsze moje auto i nie mam doświadczenia w zakupach. W każdym razie wolę kupić coś mniejszego, ze słabszym silnikiem, gorzej wyposażonego czy rok starszego niż super okazję która później okaże się niewypałem (igiełka z bezwypadkowe.net
![Wink ;)]()
).
Czytam od kilku tygodni fora internetowe i mam wrażenie, że z diesli polecane są Niemce a z beznyniaków głównie Japońce. Moje typy - Astra II lub Honda Civic VI.
Warto kupować używane auta od autoryzowanych dealerów? Takie auta chyba są sprawdzone i chyba nie biorą w rozliczeniu po dużych dzwonach? W dodatku taki dealer może po kosztach przejrzeć auto i usunąć usterki...
Co sadzicie o tym autku, nada się dla mnie?
http://www.g2.serwishaller.pl/index.php ... carid=755#
sprzedawane chyba również bezpośrednio przez właściciela tu
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
--
Pozdrawiam i dziękuję z góry za poświęcony czas (wiem, rozpisałem się...)