15 Maj 2015, 21:53
A co mamy myśleć? Sam widzisz, że po zdjęciach ciężko cokolwiek wywnioskować, handlarz wie jak ukryć mankamenty. Akurat przeciekająca woda to bolączka Toledo i Leona, więc pogódź się z tym. Zarówno w Toledo jak i Golfie są jedne z moim zdaniem najlepszych tedeików, bo jakoś rozpędzają tą budę a jednocześnie nie są jeszcze tak awaryjne jak te bardziej wyżyłowane jednostki.
Na zdjęciach super, oba ładnie wypolerowane, wygłaskane, Toledo ma fajne półskóry, Golf równie fajną beżową tapicerkę. Ale nikt lasera w oczach nie ma i prześwietli ci auta. Inny odcień? Może światło tak padło. Krzywo spasowana maska? Nie raz spotkałem się z sytuacją, gdzie maska była po prostu niedomknięta. Progi dziwnie pofalowane? Może po prostu są już nieco poobijane, po dwudziestu latach mają prawo mieć lekkie wgniotki.
Ja bym zainteresował się Golfem, bo jeśli facet faktycznie wymieniał dwumas i sprzęgło, w sumie to się nie dziwię, że naraz wymienił, w każdym bądź razie, spory ewentualny wydatek już ci odchodzi. Co najwyżej skup się na turbinie czy nie syczy jak astmatyk wiosną, jak wszystko ok to będziesz miał fajnego klekota.