REKLAMA
Cześć,
Jestem nowy i nie bardzo wiem czy w dobrym miejscu zakładam ten wątek, jednak nie znalazłem podobnego (może za słabo szukałem, ale sprawa jest niecierpiąca zwłoki)
Od dwóch tygodni moje Exeo przemieszczało się jedynie między warsztatami mechaników i elektryków, aż w końcu trafiło do majstra od automatów. Komputer pokazał 4 błędy z czego 3 udało się skasować. Nie udało się z elektroniką skrzyni biegów, a konkretnie z błędem "P178F Zawór regulacji ciśnienia: zabrudzenie". Główne objawy jakie występują to szarpanie całą budą (im bardziej auto rozgrzane tym jest gorzej), spadek mocy z każdym kolejnym kilometrem oraz zapalenie się wszystkich pozycji PRND na wyświetlaczu. Od mechanika usłyszałem, że może to być sterownik znajdujący się w skrzyni + mała ilość oleju (lub jego brak). Kosz takiej naprawy 1-1,5tys. Jednak jeśli nie będzie to sterownik lub olej to być może wymiana całej skrzyni (6-9tys.). Problem w tym, że kilku znajomych korzystających z usług tego Pana miało pewne zastrzeżenia, a w okolicy nie ma innego speca od automatów.
Czy ktoś z forum miał podobny przypadek? Może macie kogoś godnego polecenia w okolicach Łodzi lub Warszawy? Za każdą wskazówkę i pomoc będę bardzo wdzięczny.