4Real napisał(a):bo jak wiadomo silnik 3.0 ma osiągi ale i spalanie też ma,a aż tak bogaty nie jestem żeby lac po 15litrów na 100km;//
jedynie zagazować a to już tez koszta
Jak wiadomo w przypadku BMW nie bierze się najsłabszego silnika w budzie bo jest do niej zawsze trochę za słaby. Różnicy w spalaniu między 520i, a 530i nie będzie żadnej. No pół litra może być... A osiągi są już odczuwalnie lepsze, da się nim kogoś spokojnie wyprzedzić.
LPG To nie są koszta... Po prostu płacisz trochę za paliwo z góry
![Mr. Green :mrgreen:]()
.
4Real napisał(a):jeśli z seri 530I
to jaki silnik polecicie ??
Każdy, one nie są awaryjne. Ale w tym roczniku masz tylko m54b30 -> wersję 231 KM i bardzo dobrze się składa bo to dobra i sprawdzona jednostka. Jak najbardziej godny polecenia...
Budżet jeszcze troszkę za szczupły jak chcesz ładną sztukę. Chyba że chcesz robić czary mary typu:
[link do oferty na Olx wygasł]Ogląda się taki samochód, jeśli wszystko poza silnikiem jest cacy to targujemy -> kupujemy i zamieniamy silniczek na sprawny (stoję max. po 3500 zł za malinowy stan). Generalnie grono ludzi tak robi i sprzedaje dalej, przy czym nie jest to w żaden sposób nie uczciwe, a już tym bardziej gdy zostawiamy samochód dla siebie. Wtedy spokojnie za 35k masz sprawny samochód, kupiony za np. 22k (jeśli oczywiście nie jest spawany z dwóch) i 13k w niego wsadzone. Wtedy wiesz co masz, a co ciekawe takie ogłoszenia są najczęściej uczciwe (widać nawet po przebiegu że oryginalny) no ale jest przy tym sporo zabawy...
Jeżeli chcesz kupić coś od razu do jazdy jak większość ludzi i od razu w malinowym stanie to pozbieraj jeszcze parę tysięcy. Przynaaaajmniej te 40k. 45 Tysięcy to już budżet na spokojne poszukiwania.
Pozdrawiam
![Uśmiechnięty :)]()
.