Witam serdecznie.
Dostałem propozycje kupić od kuzyna zadbane bmw e39 z silnikiem 2.8 automat 1997 rok. Auto jest zadbane, kuzyn od 5 lat nim jeździ i wszystko wymieniane na czas. Teraz ma zamiar kupic coś nowszego i zaproponował mi sprzedaż za 10 tysięcy. Jak myślicie,warto? Dodam że jest to benzyna bez gazu i boję się troche utrzymania tego samochodu, gaz i tak będę musial założyć a to kolejne tysiące + opłaty
Jak sądzicie skusić się znając stan techniczny(dobry+) ? Ile mogą mnie wynieść opłaty i ewentualne naprawy(których przez pierwszy rok raczej nie przewiduje, jestem pewny na stówe że już kuzyn zadba o to abym nie musial na starcie nic wkładać). Dodam także że lekko obawiam się tych 193 koni ponieważ wczesniej jeździłem przez 2 lata oplem corsą 1.6 i boję się o własne zdrowie jak wsiąde w tego potwora
Pozdrawiam i czekam na wasze opinie