REKLAMA
Dzień dobry,
Dzisiaj na trasie pojawił się dziwny problem. Przy dodawaniu gazu słychać świst, na postoju sprawdziłem i wydobywa się z prawej przedniej strony samochodu, tak jakby obok chłodnicy. Im mocniej docisnę gaz, tym głośniejszy on jest, a po puszczeniu słychać jak powoli cichnie. Mam ogólne wrażenie że samochód stracił trochę mocy, znacznie ciężej się zbiera coś jakby ktoś zapakował pół tony ziemniaków do bagażnika. Auto szybciej zwalnia na puszczonym gazie i potrafi to robić nawet przy zjeżdżaniu z lekkiej górki. Można to porównać do uczucia lekko zaciśniętych hamulców. Nie jestem żadnym mechanikiem, nie mam dużo wiedzy o autach ale pomyślałem że to może być coś z dopływem powietrza do filtrów i gdzieś wchodzi lewe powietrze. Miałem sprawdzać filtry bo szczerze mówiąc nie wiem kiedy były ostatni raz wymieniane, ale przed tym chce się czegoś dowiedzieć od bardziej kompetentnych osób żebym nie rozkręcał czegoś, czego w ogóle nie trzeba. Pozdrawiam i liczę na pomoc