Panowie zacznijmy od tego ile osób pytających o bmw jest świadomych kosztów jazdy tymi autami? Śmiem twierdzić że po tych zacnych tekstach o 3,0d to 3/4 z chętnych nawet nie domyśla się.
Kao napisał(a): Dawaj No jakieś konkrety co jest takiego drogiego i czego musi doświadczyć każdy użytkownik.
Chłopie no proszę Cie co drogiego przy starym dieslu i to BMWe
![:D]( "Szczęśliwy")
![:?:]( "Question")
Tego jest tyle że naprawdę trudno spamiętać...
Zacznijmy od drobnostek typu urywające się koła pasowe niby nic no ale jesteś w trasie a tu je...o, pękające kolektory wydechowe też niby nic tylko zobacz ile kosztuje robota i coś dobrej firmy, klapki kolektora taniocha, turbiny z vtg oraz same turbiny też w poszczególnych latach mówiły szybko papa, skrzynie biegów wszystko ok chyba że ... trafisz na gm która ma zwalone coś z obiegiem oleju + konwerter,świece żarowe taniocha tylko że wali się moduł nimi sterujący który równie dobrze mógłby znajdować się w odbycie kogoś kto wymyślił jego montaż
![:D]( "Szczęśliwy")
, wtryski hmmm łojtam gorzej jak trzeba wezwać firmę która je wyjmuje, potem trzeba włozyć następne i za robotę zapłacić, chłodniczka egr tia z robotą konkret bo... wszystko wokół niej co miało temperaturkę rozpada się jak przypalony sucharek...
Do tego trzeba wspomnieć że różne opcje miały różne wyposażenie i te sztuki w max opcji ciekawe kto jest wyserwisuje elktromechanicznie bo w moich okolicach jest tylko jeden warsztat który tym się zajmie.
Nie będę wspominał o głupotach których jest cała masa...
Do tego dojdzie zwykły serwis który raczej na gównianych zamiennikach jest na bardzo krótka metę.
I teraz Kao pomyśl sobie jak ktoś podnieca się spalaniem to zainwestuje np. 10k w coś co kupił za 30k i potem może sprzeda za 20k???
Ostatnie bmw jakie miałem na tapecie jest kolegi 3,0d kupione jako nowe to zwykły przegląd + usuniecie usterek przy 140k.km. 6,5k z robotą a sadzę że było już napraw za jakieś 25-30k.
Kao a chcesz się założyć że jak wkleję zdjęcie z wymiany rozrządu w e92 2,0d xd to połowa Kowalskich od idealnych autek wypadnie z butów
![:D]( "Szczęśliwy")
Kao i sam wiesz że mnie mało przeraża tylko trzeba być realistą czyli ilość usterek ma nie być upierdliwa a koszty mają być na logicznym poziomie względem wartości auta i tego co reprezentuje...
