Oglądałem kiedyś filmik na youtube,że w fiacie bravo z modeli z początku produkcji może już pojawiać się korozja ,żeby nikogo to nie dziwiło hehe,że co? 2008rok?20tys+,+pakiet starotwy itp.Ido tego nie wiadomo za miesiąc ,dwa, rdza....
Bmw 2004 r. zero jakiejkolwiek rdzy,cena 15tys.Blachy w perfekcyjnym stanie,.Wnętrze też o niebo lepiej.Myslałem,że będzie odwrotnie bo to jednak 4-5 lat różnicy .Nie wiem gdzie leży problem?W bravo,megane tylna kanapa powycierana,wyglaa na zużyto wgl, auto ma przebieg 160tys a środek wygląda jakby miał z 400tys. Bmw przebieg 260tys.A w środku czysto,wgl nie widać śladów zużycia,atuo nie garażowane,zero korozji.Nie wiem gdzie leży problem?Naprawdę wydawało mi się,że nowsze samochody z nowszych roczników będą w lepszym stanie a tu zonk.Szukałem czegoś z roku 2009-2010, i jak pisałem kanapy ,siedzenia powycierane wręcz mnie to odrzuciło.A tutaj 16lat.I jestem mile zaskoczony.Dlatego zwróciłem uwagę na ten samochód.Domyślam się,że serwis tego nie będzie najtańszy,ale za to może oferuję lepszą jakośćią? Nie wiem już sam co wybrać.jak kupię bmw za 15-16tys to już na starcie zaoszczędze z 10tys. A jak kupię bravo czy megane za conajmniej 23tys. i do tego pakiet starotwy,niepowiedziane,że nie będzie się psuło? i co będzie się psuło? jeżeli chodzi o bmw,ile mieć dobrze,na pakiet startowy?
I czy naprawdę to aż tak złe samochody?
![Nie rozumiem :unsure:]()