dzida napisał(a):Audi boryka się z kiepskimi silnikami, a BMW obniża trwałość w imię ekologii i zwiększenia liczby elektroniki
Obie marki mają dokładnie te same problemy - konieczność dostosowania się do: a) wymagań klientów oczekujących jak największej ilości niepotrzebnych bajerów w samochodzie, których nie ma u konkurencji b) norm emisji spalin. W efekcie często są niedopracowane, a nowe rozwiązania testowane są na klientach. O silnikach szkoda gadać, na forum hejtuje się głównie VAG-a, ale pokażcie mi nowoczesny silnik BMW, który można nazwać pancernym. Pojemność 1.0, bezpośredni wtrysk, dwa cylindry, piętnaście turbosprężarek = tak to będzie niedługo wyglądać.
Jak trwałość i taniość w utrzymaniu to nie nowoczesne Audi i BMW - to auta dla bogatych, którzy często zmieniają samochody i nie przejmują się fakturami z ASO opiewającymi na kilkanaście tysięcy złotych.