Właśnie udało mi się rozwiązać problem. Kostka, a w zasadzie jest to chyba przekaźnik(?) była do wymiany (ten element, co jest schowany obok manetek). Może komuś na przyszłość się przyda
![Uśmiechnięty :)]()
A odpowiadając na pytanie - ani światła awaryjne ani kierunkowskazy nie chodziły. Pozdrawiam serdecznie