[Mercedes W124 250d 1992r. ASB] Brak mocy i problem z odpalaniem

31 Gru 2019, 10:30

Jest problem z komunikacją na priv,ale Kolego Mercek udzieliłeś kluczowych informacji.Myślę,iż masz problem gdyż pompa wymaga regulacji,przerabiałem to osobiście w obecnym swoim aucie po spartaczonej wymianie pompy z Lucasa na Bosch,musiałem po powrocie z nad morza kupić sprawną pompę i zabawa od nowa,po zamontowaniu pompy auto było b.słabe,trudności z podjazdem pod małą górkę,na grzybku,na szczycie pompy masz kapelusik ,taki grzybek,poluzuj nakrętkę śruby,a ją wykręć w lewą stronę,pół obrotu,trzymaj śrubę śrubokrętem a nakrętkę dokręć z powrotem,zrób jazdę próbną,jeśli nadal auto będzie jeszcze słabawe,powtórz czynność,pół obrotu następne,i znowu jazda próbna itd.Napisz czy będzie efekt,jest jeszcze inna regulacja ,dawki paliwa ale w tym wypadku regulowałem pompę na wolnych obrotach(na słuch)po wyregulowaniu grzybka wolne obroty były zbyt niskie,po prostu całą pompę miałem do regulacji.Po niej silniczek chodzi jak zegarek,cichutko bez klekotania,ma moc,odpala z pół obrotu nawet podczas największych mrozów,nie puszcza dyma nawet przy rozruchu,i tak ma być,dobry diesel ,nawet ze zwykłą pompą rzędową nie ma prawa dyma puszczać,trzeba tylko pompę wyregulować.Auto b.mało pali jak na takiego,,kolosa,,czyli pompa jest wyregulowana optymalnie.Powodzenia.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

01 Sty 2020, 20:03

Bardzo dziękuję za informację. Mam nakrętkę na grzybku i wezmę się za regulację. Dam znać czy pomogło. Pozdrawiam serdecznie
Mercekw124
Nowicjusz
 
Posty: 15

01 Sty 2020, 21:34

Jeśli pompa jest sprawna to musi być efekt pozytywny,nie widzę innej opcji.,wyregulujesz pompę raz i koniec,zapomnij o jakimkolwiek rozregulowaniu się,pozostanie tylko cykliczna wymiana filtrów .
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)