30 Cze 2012, 07:17
Ostatnio ożywiłem znajomemu zupełnie zmulonego TDI-ka(T-4 na zwykłej pompie),mechanicy twierdzili,że silnik padaka,calutki zlany olejem od góry, dlatego nikomu nie chciało się za niego zabierać,turbiny w ogóle nie było słychać,palił jak smok,wystarczyło tylko, bym zlikwidował niewidoczną dziurę (pęknięcia)w przewodzie gumowym na samej górze silnika(powietrze) i auto zmieniło oblicze,5 minut roboty,klej Distal,teraz silnik ma o 30% więcej mocy i pali o 2-3 litrów mniej.Zawsze zaczynam od sprawdzenia szczelności dolotu,za dużo lub za mało powietrza(zapchany filtr) i skutek wiadomy.