Brak naklejki z VIN-em , naklejki z nr rejestracyjnymi

18 Maj 2012, 20:40

Jestem nowy na forum i nie wiedziałem pod jaki dział podpiąć wątek. Mianowicie zastanawiam się nad legalnością pewnego auta. Znalazłem naprawdę śliczną mazdę mx-5 2000 niby auto od 2007 roku w Polsce jednak problem w tym że ma zmyty nr VIN na naklejce ( jakby rozpuszczalnikiem) na drzwiach od pasażera, ponadto nie ma naklejki z nr rejestracyjnym na szybie auta. Niby auto z polecenia znajomego od jego kolegi a jednak budzi podejrzenia. Proszę o opinie

20 Maj 2012, 20:45

jba napisał(a):niby auto od 2007 roku w Polsce jednak problem w tym że ma zmyty nr VIN na naklejce ( jakby rozpuszczalnikiem) na drzwiach od pasażera,

A nie przypadkiem produkt Made in USA...

jba napisał(a): ponadto nie ma naklejki z nr rejestracyjnym na szybie auta.

To zaden feler...Często się zdarza na OBT ze klient nie nakleil tego i ma w domu lub w schowku...

20 Maj 2012, 23:19

zwłąszcza że są 2 wydrukowane i na więcej niema szans więc jak komuś pęka szyba to wiele nie nawojuje

21 Maj 2012, 10:06

Auto wypuszczone na rynek Niemiecki, sprowadzone w 2007 roku. Samochód użytkowany hobbystycznie i od początku w Polsce u jednego właściciela. Wizualnie samochód wygląda świetnie, tylko ta naklejka z rozmazanym Vinem budzi pewne wątpliwości. Wiadomo nr można przebić, dokumenty dokupić. Czy ktoś jest zorientowany gdzie jeszcze w mx-5 znajduje się nr VIN, poza komorą silnika

23 Maj 2012, 07:50

I jeszcze takie moje pytanie, czy z uwagi na wyraźnie zmyty kod VIN na naklejce ubezpieczyciel nie będzie robił problemów przy wypłacie ewentualnego odszkodowania w razie stłuczki?

23 Maj 2012, 22:44

jba napisał(a):czy z uwagi na wyraźnie zmyty kod VIN na naklejce ubezpieczyciel nie będzie robił problemów przy wypłacie ewentualnego odszkodowania w razie stłuczki?

Podstawą do identyfikacji pojazdu jest nr.vin.naniesiony na stałe przy pomocy numeratora lub inną technika...